Wojewoda mazowiecki poprosił szefa MON o 50 żołnierzy. Mają zarządzać karetkami

Źródło:
tvn24.pl, tvnwarszawa.pl
Radziwiłł: Nie wiemy, jaki będzie scenariusz. Trzeba się przygotować na różne wersje rozwoju sytuacji
Radziwiłł: Nie wiemy, jaki będzie scenariusz. Trzeba się przygotować na różne wersje rozwoju sytuacjiTVN24
wideo 2/4
Radziwiłł: Nie wiemy, jaki będzie scenariusz. Trzeba się przygotować na różne wersje rozwoju sytuacjiTVN24

Konstanty Radziwiłł zwrócił się do Mariusza Błaszczaka o skierowanie 50 osób do pracy w dyspozytorni medycznej w Warszawie, gdzie brakuje "wykwalifikowanego personelu do obsługi zgłoszeń alarmowych" - wynika z pisma, do którego dotarł tvn24.pl. Służby prasowe wojewody tłumaczą, że to "rozwiązanie o charakterze rezerwowym".

Prośba pośrednio wynika z nowej ustawy, która wchodzi w życie 1 stycznia 2021. Na jej podstawie wojewodowie mają obowiązek stworzyć w każdym województwie dyspozytornie medyczne odpowiadające za wysyłanie karetek. Ustawa została uchwalona ponad dwa i pół roku temu, w maju 2018 roku. Do tej pory dyspozytornie podlegały pod marszałków województw.

"Uprzejmie informuję o wystąpieniu trudności"

18 grudnia wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł, nawiązując do wejścia w życie tej ustawy, poprosił ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka o wsparcie.

"Uprzejmie informuję o wystąpieniu trudności z pozyskaniem wykwalifikowanego personelu do obsługi zgłoszeń alarmowych w dyspozytorni medycznej w Warszawie" - pisze Radziwiłł w dokumencie, do którego dotarł tvn24.pl.

Pismo wojewody mazowieckiego do ministra obronytvn24.pl

"Zwracam się z uprzejmą prośbą (…) o wydzielenie personelu medycznego w liczbie 50 osób do pracy w dyspozytorni medycznej w Warszawie. Do ich obowiązków należeć będzie przyjmowanie zgłoszeń alarmowych i dysponowanie zespołów ratownictwa medycznego. Przewidywany termin realizacji zadań: od 1 stycznia do 2021 r. do 31 marca 2021 r. z możliwością ewentualnego przedłużenia" - czytamy w piśmie wojewody.

Na dokumencie jest tzw. wypiska oraz pieczątka wiceszefa MON Wojciecha Skurkiewicza, który po zapoznaniu się z pismem poprosił podwładnego o analizę sprawy.

Co z niej wynikło? Poprosiliśmy służby prasowe MON o stanowisko, ale do czasu publikacji tekstu odpowiedź nie nadeszła. Wiceminister Skurkiewicz nie odbierał telefonu i nie odpowiedział na SMS z prośbą o rozmowę. Nie jest więc jasne, czy MON oddeleguje żołnierzy do zarządzania karetkami.

"To rozwiązanie rezerwowe"

Zespół prasowy wojewody mazowieckiego w odpowiedzi na pytania tvn24.pl wyjaśnił, że "jest to rozwiązanie o charakterze rezerwowym i tymczasowym, które będzie brane pod uwagę wyłącznie w przypadku braków kadrowych".

"Wojsko bowiem w swoich zasobach również dysponuje personelem medycznym o kwalifikacjach niezbędnych na stanowisku dyspozytora medycznego, zgodnych z obowiązującym prawem, o takich samych kwalifikacjach, jak cywilni" - podkreślono w odpowiedzi, pod którą nikt się nie podpisał.

Zespół prasowy zaznaczył, że przygotowania do przejęcia przez wojewodę dyspozytorni prowadzonych dotychczas przez dysponentów zespołów ratownictwa medycznego "trwają od wielu miesięcy", a pismo do ministra obrony było wysłane, by "zabezpieczyć działanie dyspozytorni w Warszawie" w związku z przeciągającymi się negocjacjami z warszawską stacją pogotowia.

Wojewódzka stacja pogotowia ratunkowego i transportu medycznego działa na podstawie kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia i podlega marszałkowi województwa mazowieckiego Adamowi Struzikowi (PSL).

Służby prasowe wojewody podkreśliły, że "proces przejęcia dyspozytorni w Radomiu i Płocku jest już na finiszu - zarówno pod kątem technicznym, jak i zapewnienia kadry", a "trudności występują jedynie w przypadku stacji Meditrans w Warszawie".

"Brak współpracy utrudnia również pozyskanie pracowników dyspozytorni", bo Meditrans - jak zaznaczyły służby prasowe Radziwiłła - "powinien przekazać dane pracowników przenoszonych, czego nie tylko nie czyni, ale wręcz odmawia".

"Zaczęli rozmawiać kilka dni temu"

Inaczej sprawę przedstawia Karol Bielski, dyrektor wojewódzkiej stacji pogotowia ratunkowego w Warszawie, który zaznaczył w rozmowie z tvn24.pl, że jego placówka odpowiada za pracę dyspozytorów do 31 grudnia 2020 roku.

- To szukanie winnego, bo nie odpowiadamy za to, co wojewoda ma robić od stycznia. Nie przewidywałem takiego scenariusza. Ustawa [o ratownictwie medycznym - red.] została uchwalona dwa i pół roku temu. Dotarło do nas, że urząd wojewódzki ma problemy z tworzeniem dyspozytorni. Zaproponowaliśmy więc, że moglibyśmy prowadzić ją nadal - podkreślił Bielski. Na to jednak wojewoda nie przystał.

Bielski zaznaczył w rozmowie z nami, że dopiero kilka dni temu przedstawiciele urzędu wojewódzkiego postanowili  porozmawiać z Meditransem "na temat ewentualnego wynajęcia pomieszczeń i zabezpieczenia łączności". - Na temat kadr z nami nie rozmawiają. Wojewoda prowadzi nabór do dyspozytorni. Nie śledzimy tego i nie mamy podstaw prawnych, by to robić - dodał.

Jednolity system

Wchodząca w życie w styczniu przyszłego roku nowelizacja ma, w założeniu jej autorów, usprawnić zarządzanie ratownictwem medycznym. Jednym z jej założeń jest ujednolicenie systemu w skali całego kraju. Województwa mają teraz lepiej ze sobą współpracować. To dlatego dyspozytornie zarządzające karetkami mają przejść pod nadzór wojewodów. Zgodnie z założeniami ustawy wszystkie dyspozytornie mają obsługiwać zgłoszenia za pomocą identycznego dla całej Polski systemu informatycznego, co ma umożliwić skrócenie czasu dojazdu karetek. O taką zmianę wnosiła między innymi Najwyższa Izba Kontroli.

"Przeniesienie dyspozytorni medycznych do urzędów wojewódzkich jest działaniem kompatybilnym z zadaniami sprawowanymi przez wojewodów w zakresie utrzymania ciągłości działania systemu powiadamiania ratunkowego w województwie. SWD PRM (System Wspomagania Dowodzenia Państwowego Ratownictwa Medycznego) jest systemem w dużej mierze zintegrowanym z systemem informatycznym centrów powiadamiania ratunkowego, zaś centra powiadamiania ratunkowego są także usytuowane w urzędach wojewódzkich" - napisali autorzy projektu w jego uzasadnieniu.

Przyjęta w maju 2018 roku ustawa zakłada, że w każdym województwie do stycznia 2021 roku zostanie stworzona przez wojewodę jedna dyspozytornia. Wyjątkiem miały być województwa śląskie i mazowieckie, gdzie miały powstać dwie dyspozytornie. Ostatecznie we wrześniu 2020 roku Konstanty Radziwiłł podjął decyzję, że na Mazowszu dyspozytornie będą trzy: w Warszawie, Siedlcach i Radomiu. Ta znajdująca się obecnie w Płocku zostanie zlikwidowana.

Autorka/Autor:Grzegorz Łakomski, Katarzyna Kędra

Źródło: tvn24.pl, tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

Naukowcy z Katedry Warzywnictwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu opracowali innowacyjną szklarnię, a w zasadzie cieplarnię bąbelkową, która zapewni wzrost plonu i pomoże zmniejszyć ilość wykorzystanej energii. W hodowli owoców i warzyw pomóc ma piana z mydła.

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Źródło:
tvn24.pl

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

Zaparkował na torach tramwajowych i - jak ustalili strażnicy miejscy - poszedł prawdopodobnie na pobliski bazar. Tramwaje nie mogły przejechać swoją trasą, co doprowadziło do paraliżu komunikacyjnego. Kiedy po ponad pół godzinie kierowca wrócił do auta, czekały tam już służby. Mężczyzna dostał trzy tysiące złotych mandatu, którego nie przyjął.

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Źródło:
TVN24

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Co najmniej 94 osoby zginęły w wyniku przejścia cyklonu Chido przez Mozambik. Do poważnych szkód doszło w targanej konfliktem wewnętrznym prowincji Cabo Delgado, gdzie żywioł dotknął ponad 90 tysięcy najmłodszych. W gruzy obróciły się tam całe miejscowości.

"Całe wsie obróciły się w gruzy". Zginęło prawie 100 osób

"Całe wsie obróciły się w gruzy". Zginęło prawie 100 osób

Źródło:
PAP, UNICEF

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

NASA opublikowała animację, na której największa góra lodowa świata wyrwała się z wodnego wiru i zaczęła dryfować po oceanie. A23a przez wiele miesięcy tkwiła w jednym miejscu, nie mogąc ruszyć się dalej. Naukowcy wciąż do końca nie wiedzą, co sprawiło, że ogromna bryła lodu wydostała się z pułapki.

Największa góra lodowa świata wyrywa się z pułapki. Nagranie

Największa góra lodowa świata wyrywa się z pułapki. Nagranie

Źródło:
NASA Earth Observatory, BAS, tvnmeteo.pl

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Prezydent Andrzej Duda ocenił w wywiadzie dla szwajcarskiego dziennika "Neue Zuercher Zeitung", że prezydent elekt USA Donald Trump nie zostawi Ukrainy "na lodzie". Powołując się na spotkania z Trumpem, mówił, że jego sposób myślenia "jest jak na polityka nietypowy, ale jego oceny są bardzo klarowne".

Duda opowiada o "sposobie myślenia Trumpa"

Duda opowiada o "sposobie myślenia Trumpa"

Źródło:
PAP

Sieć Action poinformowała o wycofaniu ze sprzedaży pudru dla dzieci Nuagé oraz zestawu do karmienia lalek. Jak zaapelowano w komunikacie, "w przypadku zakupu wskazanych artykułów należy natychmiast zaprzestać ich używania i zwrócić do sklepu".

Duża sieć wycofuje dwa produkty

Duża sieć wycofuje dwa produkty

Źródło:
tvn24.pl

Śmigłowiec pogotowania ratunkowego uderzył w szpital i roztrzaskał się o ziemię. Zginęły cztery osoby. Do tragedii doszło w niedzielę w południowo-zachodniej Turcji.

Śmigłowiec uderzył w szpital. Są ofiary śmiertelne

Śmigłowiec uderzył w szpital. Są ofiary śmiertelne

Źródło:
Reuters

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

75-letni mężczyzna strzelił z broni do znajomej siedzącej w aucie na jednej z ulic Przemyśla (woj. podkarpackie). Kobieta z raną postrzałową głowy trafiła do szpitala. Mężczyzna prawdopodobnie usłyszy zarzut usiłowania zabójstwa.

75-latek strzelił do znajomej siedzącej w aucie, trafił ją w głowę

75-latek strzelił do znajomej siedzącej w aucie, trafił ją w głowę

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl

Turystyka kulinarna od lat jest ważnym trendem. Smakosze powinni mieć na oku Neapol, który znalazł się na szczycie listy Taste Atlas z najlepszymi kulinarnymi miastami na świecie.

Najlepsze kulinarne miasta świata

Najlepsze kulinarne miasta świata

Źródło:
PAP
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

IMGW wydał alarmy pierwszego stopnia przed intensywnymi opadami śniegu. Obowiązują też ostrzeżenia przed silny wiatrem, który w porywach może rozpędzać się do 70 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie należy uważać.

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Źródło:
IMGW

Problemy z kręgosłupem wśród dzieci podzieliłbym na dwie grupy. Z jednej strony mówimy o nieprawidłowej pozycji, przebywaniu przez długi czas przed komputerem, nabywaniu wad postawy. Z drugiej mamy niemałą grupę osób, które zgłaszają się z dolegliwościami bólowymi, co może wiązać się z nieprawidłowym ruchem, z jego nadmiarem - mówił w TVN24 lekarz Łukasz Antolak, specjalista ortopedii i traumatologii kręgosłupa. Wskazał, że "zdarza się, że dochodzi do złamania zmęczeniowego kręgu".

"Mamy epidemię problemów z kręgosłupem, również u dzieci"

"Mamy epidemię problemów z kręgosłupem, również u dzieci"

Źródło:
TVN24

23-centymetrowy żelazny grot z czasów wpływów rzymskich odkryli członkowie Stowarzyszenia Eksploracyjno-Historycznego "Galicja" w lasach pod Baligrodem w Bieszczadach. Niebawem będzie można go oglądać na wystawie w Muzeum Historycznym w Sanoku.

Sensacyjne odkrycie. Rzymski grot znaleziony w bieszczadzkich lasach

Sensacyjne odkrycie. Rzymski grot znaleziony w bieszczadzkich lasach

Źródło:
RDLP w Krośnie

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Rozpoczęła się kalendarzowa zima, a wraz z nią miejscami spadł słaby śnieg. Biało zrobiło się w niedzielę na wschodzie Mazowsza. Zdjęcia lekko zaśnieżonego krajobrazu otrzymaliśmy na Kontakt24.

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o filmie "Saint-Exupery. Zanim powstał Mały książę", który można już oglądać na dużym ekranie, a także o tytułach z szansą na nominacje do Oscara, które znalazły się na "krótkiej liście". Wspomniano też o specjalnym wyróżnieniu dla Toma Cruise'a.

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Źródło:
tvn24.pl