Wicepremier Przemysław Gosiewski powiedział w rozmowie z "Naszym Dziennikiem", że Andrzej Lepper powinien się zastanowić nad spotkaniem z prokuratorem i złożeniem wyjaśnień w sprawie korupcyjnej, a nie wyznaczać kandydata na premiera.
Oczywiście jest to kolejna próba zamazania sytuacji. Myślę, że pan Lepper powinien przestać mieszać i zająć się swoją sytuacją prawną, natomiast władzom PiS i Samoobrony zostawić kwestie współpracy. Jarosław Kaczyński jest liderem naszego środowiska i jest zrozumiałe, że jest również naszym reprezentantem na stanowisku premiera - zaznaczył Gosiewski. Zapytany czy PiS zależy na wcześniejszych wyborach? wicepremier odparł: "Nam zależy na koalicji, która będzie realizowana wokół zasad. Jeśli chodzi o Samoobronę, to widzimy, że broni się pana Leppera w sytuacji, kiedy jest on w gronie osób podejrzanych o wzięcie 3 mln zł łapówki". Na uwagę dziennikarza "ND", że Samoobrona zapowiada, że nie będzie głosować, "tak jak PiS chce", P. Gosiewski zaznaczył, że to jest tylko potwierdzenie tego, że z winy Samoobrony w niedzielę koalicja została zerwana. Jeśli jest zapowiedź głosowania inaczej niż ustalenia rządowe, to znaczy, że tej koalicji nie ma.
Źródło: "Nasz Dziennik"