Niszczyciel w cieśninie, Pekin protestuje

Amerykańska marynarka wojenna podała, że Cieśniną Tajwańską przepłynął niszczyciel USS Barry. Pekin zaprotestował, oskarżając Waszyngton o szkodzenie pokojowi i stabilności w regionie.

Rzecznik dowództwa wschodniego teatru działań wojennych chińskiej armii Zhang Chunhui oświadczył, że wojsko ChRL monitorowało amerykański niszczyciel w czasie jego misji, którą marynarka USA określiła jako rutynowy tranzyt przez Cieśninę. Stany Zjednoczone powinny zaprzestać prowokacyjnych wypowiedzi i działań dotyczących Cieśniny Tajwańskiej – przekazał rzecznik, dodając, że chińskie wojsko będzie stanowczo bronić integralności terytorialnej kraju oraz pokoju i stabilności w Cieśninie.

Ministerstwo obrony Tajwanu oświadczyło natomiast, że siły zbrojne wyspy również monitorowały rejs amerykańskiego okrętu, który przebiegł bez odstępstw od normy.

Niszczyciel USS Barry
Niszczyciel USS Barry
Źródło: U.S. Navy photo by Photographer’s Mate Airman Philip V. Morrill

"Zbuntowana prowincja"

Komunistyczne Chiny uznają demokratycznie rządzony Tajwan za zbuntowaną prowincję i nie wykluczają możliwości użycia siły, by przejąć nad nim kontrolę. USA nie utrzymują z Tajwanem formalnych relacji dyplomatycznych, ale uznawane są za jego głównego sprzymierzeńca na arenie międzynarodowej i w ostatnich latach zwiększają swoje wsparcie dla wyspy.

Pekin oskarża Waszyngton i Tajpej o zmowę, której celem ma być ogłoszenie formalnej niepodległości Tajwanu. Chiny zintensyfikowały ćwiczenia wojskowe w pobliżu wyspy i nasiliły kampanię dyplomatyczną, mającą na celu pozbawienie jej sojuszników.

Według źródeł Agencji Reutera rząd USA planuje kolejne dostawy amerykańskiego uzbrojenia na Tajwan, w tym dronów MQ-9 i nabrzeżnych systemów obrony rakietowej. Pekin stanowczo protestuje przeciwko sprzedaży broni Tajwanowi i utrzymywaniu z nim jakichkolwiek relacji wojskowych.

=
=
Czytaj także: