Platforma znalazła się w bardzo trudnej sytuacji, ponieważ w czasie poprzednich protestów stała murem za strajkującymi lekarzami i pielęgniarkami - ocenia "Trybuna".
Teraz PO będzie musiała spełnić wszystkie składane im wtedy obietnice. Jeśli tego nie zrobi, wybuchnąć może jeszcze większy konflikt niż w czasie rządów Jarosława Kaczyńskiego - ocenia gazeta.
- Mam nadzieję, że z tym rządem będziemy prowadzić dialog. Ale związki mają też możliwość wyjścia na ulice. Nie chciałabym tego doświadczać, ale jeśli taka sytuacja zaistnieje, a pracownicy będą niezadowoleni, to niestety wybuchną protesty. Na razie chcemy rozmawiać - powiedziała "Trybunie" Dorota Gargas, przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych.
Źródło: Trybuna