Śmierć 19-dniowego Rafałka. Rodzice usłyszeli zarzuty i zostali aresztowani

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24
Barańska-Małuszek: Decyzja tymczasowego aresztu była podparta obawą matactwa i tym, że grozi im dożywocie
Barańska-Małuszek: Decyzja tymczasowego aresztu była podparta obawą matactwa i tym, że grozi im dożywocieTVN24
wideo 2/4
Barańska-Małuszek: Decyzja tymczasowego aresztu była podparta obawą matactwa i tym, że grozi im dożywocieTVN24

Prokuratura przedstawiła zarzuty rodzicom 19-dniowego Rafałka, który z obrażeniami wewnętrznymi głowy trafił do szpitala w Gorzowie i zmarł. Ani matka ani ojciec nie przyznają się do zarzucanych im czynów. Zostali aresztowani na trzy miesiące. Babcia dziecka po przesłuchaniu została zwolniona do domu.

Przez kilka godzin w Prokuraturze Rejonowej w Gorzowie Wielkopolskim trwały przesłuchania najbliższej rodziny 19-dniowego Rafałka. Chłopiec trafił w środę do szpitala z poważnymi obrażeniami głowy. Lekarze od początku określali stan chłopca jako krytyczny. Podejrzewali, że dziecko mogło być ofiarą przemocy, dlatego niezwłocznie zaalarmowali służby.

W czwartek, po godzinie 16 noworodek zmarł.

Usłyszeli zarzuty

W piątek przesłuchano 25-letnią matkę dziecka, 27-letniego ojca. Tuż po tym jak czynności się zakończyły, prokurator Agnieszka Hornicka-Mielcarek opowiedziała o dotychczasowych działaniach i ustaleniach śledczych.

- Rodzice nie są w stanie określić w jaki sposób doszło do obrażeń u dziecka. Oboje usłyszeli zarzuty znęcania się nad osobą nieporadną i spowodowania ciężkich obrażeń, które doprowadziły do śmierci dziecka. Nie przyznają się do winy. Złożyli obszerne wyjaśniania, które będziemy weryfikować. Zanegowali stosowanie przemocy wobec dziecka - przekazała Agnieszka Hornicka-Mielcarek.

Rodzice dziecka decyzją Sądu Rejonowego w Gorzowie Wielkopolskim zostali aresztowani na trzy miesiące. Grozi im od pięciu lat do dożywocia.

Sędzia Olimpia Barańska-Małuszek, prezeska Sądu Rejonowego w Gorzowie Wielkopolskim przekazała, że jest groźba matactwa, ponieważ gdy doszło do przestępstwa para była sama. - Oboje nie mogą mieć możliwości rozmowy ze sobą ani z rodziną. Kluczowe jest ustalenie, czy przemoc była jednorazowym aktem, czy była stosowana długotrwale - dodała.

Barańska-Małuszek: Decyzja tymczasowego aresztu była podparta obawą matactwa i tym, że grozi im dożywocie
Barańska-Małuszek: Decyzja tymczasowego aresztu była podparta obawą matactwa i tym, że grozi im dożywocieTVN24

Babcia dziecka była przesłuchiwana w charakterze świadka. Została zwolniona do domu, nie usłyszała zarzutów.

W poniedziałek sekcja zwłok

Reporterka TVN24 dopytywała szefową gorzowskiej prokuratury o to, czy można określić, czy obrażenia, których doznało dziecko powstały na skutek jednorazowego działania, czy mogły być efektem długotrwałego stosowania przemocy. – Na poniedziałek jest zaplanowana sekcja zwłok, po której myślę, że będziemy mieli więcej informacji co do mechanizmu powstania tych obrażeń. Dziecko miało wewnętrzne obrażenia głowy, ale co do ostatecznej przyczyny śmierci, wypowie się biegły po przeprowadzeniu sekcji - powiedziała prokurator.

Podczas konferencji, dziennikarze dopytywali również, czy to, że 27-latek ma jeszcze jedno dziecko, ale został pozbawiony praw rodzicielskich "może jakoś dodatkowo obciążać tego mężczyznę". – Zażądaliśmy akt tej sprawy. Będziemy to badać, ale w następnej fazie postępowania - dodała szefowa gorzowskiej prokuratury.

Prokurator przesłuchał już matkę chłopcaTVN24

Nie udało się go uratować

Chłopca przywieziono karetką do Wielospecjalistycznego Szpitala w Gorzowie Wielkopolskim w środę. Dziecko miało poważne obrażenia głowy i oczu. Jego stan określano jako krytyczny.

- Z relacji matki wynikało, że zły stan dziecka to kwestia jakiegoś zatrucia pokarmowego. Natomiast relacja ratownika i pogłębione badania wskazały, że jego ciężki stan wynika z uszkodzeń mózgu i odklejenia siatkówki oka. W związku tym podjęliśmy podejrzenia, że to dziecko było maltretowane. Poinformowaliśmy policję i prokuraturę - mówił w czwartekTVN24 Paweł Trzciński, rzecznik szpitala w Gorzowie Wielkopolskim.

Wiadomo, że zarówno rodzice jak i babcia dziecka byli trzeźwi w momencie zatrzymania. Na wyniki badań toksykologicznych trzeba jeszcze poczekać. Według informacji, którymi dysponuje prokuratura, nie było żadnych zgłoszeń ani sygnałów, które świadczyłyby o tym, że w rodzinie dzieje się coś niepokojącego.

- Wiemy, że położna odwiedziła te rodzinę i nie stwierdziła żadnych nieprawidłowości u dziecka - powiedziała prokurator Agnieszka Hornicka-Mielcarek.

"Niech z tej tragedii wyniknie jakieś dobro"

Tragicznym losem 19-dniowego Rafałka poruszony jest personel Wielospecjalistycznego Szpitala w Gorzowie Wielkopolskim, gdzie próbowano dziecko ratować. Wiceprezes placówki opublikował w mediach społecznościowych wpis, w którym przypomina, że w ostatnich czasie to już drugi tragiczny przypadek śmierci noworodka.

"Jego stan był zbyt poważny. Jeszcze rano byłem na oddziale i widziałem dramatyczną walkę naszego zespołu o życie małego niewinnego dzieciątka. To już drugi równie tragiczny przypadek w Gorzowie w ciągu ostatnich tygodni. Służby miejskie, policja, szpital, media - wszyscy wspólnie powinniśmy usiąść i ustalić czy nie możemy zrobić więcej, aby chronić dzieci w naszym mieście. jestem po pierwszych rozmowach dotyczących koordynacji współpracy. Niech z tej tragedii wyniknie jakieś dobro..." – napisał Robert Surowiec w mediach społecznościowych.

W rozmowie z reporterką TVN24 Natalią Madejską, wiceprezes opowiedział o pomyśle spotkania przedstawicieli służb i instytucji, podczas którego mają wspólnie omówić, co można zrobić, by w przyszłości lepiej zapewnić bezpieczeństwo małym dzieciom i uchronić je przed przemocą.

Wiceprezes szpitala w Gorzowie o potrzebie zmian, by uniknąć tragicznych śmierci dzieci
Wiceprezes szpitala w Gorzowie o potrzebie zmian, by uniknąć tragicznych śmierci dzieciTVN24

Autorka/Autor:aa

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

O naszej decyzji zdecydowały osobiste zalety pana doktora - mówił Jarosław Kaczyński o powodach wyboru Karola Nawrockiego na kandydata PiS na prezydenta. - Uznaliśmy, że to najlepszy kandydat - mówił prezes PiS i przekonywał, że szef IPN "jest człowiekiem przenikliwym, człowiekiem zdrowego rozsądku".

PiS postawiło na Nawrockiego. Kaczyński: muszę wyjaśnić nasze motywy

PiS postawiło na Nawrockiego. Kaczyński: muszę wyjaśnić nasze motywy

Źródło:
TVN24

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Jego kandydaturę przedstawił historyk i publicysta, profesor Andrzej Nowak. - Jestem gotowy do tego, aby reprezentować wszystkich Polaków - zapewnił Nawrocki.

Na konwencji PiS ogłoszono "bezpartyjnego kandydata" na prezydenta

Na konwencji PiS ogłoszono "bezpartyjnego kandydata" na prezydenta

Źródło:
TVN24

Karol Nawrocki - prezes Instytutu Pamięci Narodowej, były bokser i piłkarz, a z wykształcenia historyk - będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Oto, co wiemy o 41-letnim kandydacie.

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Źródło:
tvn24.pl

Samochód z trzema osobami w środku przebił barierkę na moście i wpadł do wody. Patrol policji, który przejeżdżał obok, wyciągnął auto na brzeg. W aucie znajdował się kierowca, pasażer i dwuletnia dziewczynka. Dziecko zostało przewiezione do szpitala.

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Źródło:
tvn24.pl

Początek tygodnia przyniesie nam sporą zmianę w pogodzie. Na termometrach pojawią się znacznie wyższe wartości niż te obserwowane od kilku dni. Co będzie źródłem tej anomalii? Synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński przeanalizował prognozy sytuacji barycznej, która może przynieść nam nawet 10 stopni więcej niż zazwyczaj o tej porze roku.

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Źródło:
tvnmeteo.pl

Policjanci zatrzymali dwuosobową załogę prywatnego pogotowia, która próbowała wwieźć na mecz materiały pirotechniczne. Jechali na stadion karetką na sygnale. Grozi im do pięciu lat więzienia.

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Źródło:
Policja Warszawa

Ulewny deszcz i grad nawiedził w piątek stolicę Madagaskaru. Warunki pogodowe zaskoczyły mieszkańców Antananarywy - do opadów doszło w suchym okresie, na długo przed początkiem pory deszczowej. Zjawisko miało dość nietypowe wyjaśnienie.

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Źródło:
PAP, Madagascar-Tribune.com

Sztab generalny armii ukraińskiej poinformował o ataku na stację radarową przeciwlotniczego systemu rakietowego S-400 w obwodzie kurskim w Rosji. Według ekspertów wojskowych w Kijowie, zaatakowany sprzęt "terroryzował" przygraniczne tereny Ukrainy, ponieważ był wykorzystywany do ostrzałów celów na ziemi.

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

Źródło:
NV, tvn24.pl
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Najpierw zapowiedzieli zwolnienie 5,5 tysiąca osób, a teraz tną pensje dla 10 tysięcy pracowników. Tak Bosch próbuje znaleźć pieniądze w obliczu dużej konkurencji z Chin.

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Źródło:
Reuters

Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że policjant, który postrzelił swojego kolegę podczas interwencji na ulicy Inżynierskiej w Warszawie, pełnił służbę od ponad roku. W związku ze śmiercią funkcjonariusza prokuratura wszczęła śledztwo. Według ustaleń dziennikarza tvn24.pl, policjant, który strzelał, był bardzo dobrze oceniany przez przełożonych.

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Broń jest coraz częściej w użyciu policji. Wynika to z sytuacji, które funkcjonariusza spotykają na swojej drodze i muszą tej broni dobywać i strzelać - powiedział były komendant poznańskiej policji i prywatny detektyw Maciej Szuba. Ocenił też, że obecnie funkcjonariusze odbywają zbyt mało treningów z posługiwania się bronią.

"Jedno jest wiadome, on nie chciał zabić. On miał służyć koledze, żeby go ochronić i uniemożliwić atak"

"Jedno jest wiadome, on nie chciał zabić. On miał służyć koledze, żeby go ochronić i uniemożliwić atak"

Źródło:
TVN24
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Do tragicznego wypadku trzech aut doszło w Przyłubiu (woj. kujawsko-pomorskie). Dwie osoby zginęły na miejscu, trzy trafiły do szpitala.

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Źródło:
tvn24.pl

Po kilku zimnych dniach teraz czeka nas raptowny wzrost temperatury. Co w pogodzie czeka nas do końca listopada i jak zacznie się grudzień? Czy wróci mróz? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: nagłe i duże ocieplenie

Pogoda na 16 dni: nagłe i duże ocieplenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

- Mieszkam w stumetrowym domu, samotnie wychowuję dwoje dzieci. Dom podzielony jest na pół. Rodzice mają osobne liczniki. Oni płacą około dwieście złotych za prąd, a ja - mając fotowoltaikę - dwadzieścia tysięcy złotych - opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl pani Agnieszka z Rudy Kozielskiej. - Jeden z największych rachunków, o którym mam wiedzę wyniósł 80 tysięcy złotych, a mówimy o zwykłych domach - komentuje Izabela Dąbrowska-Antoniak, koordynator do spraw negocjacji przy prezesie Urzędu Regulacji Energetyki.

"Mamy zwykły dom, piekarnik, lodówkę i czajnik, a dostajemy w tyłek"

"Mamy zwykły dom, piekarnik, lodówkę i czajnik, a dostajemy w tyłek"

Źródło:
tvn24.pl

Przekaz o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi po raz kolejny wraca do sieci. Internauci twierdzą, że "Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi" i uchodźcy mogą liczyć na przywileje niedostępne dla "milionów Polaków". Przypominamy, dlaczego to twierdzenie jest nieprawdziwe.

Senat chce zwolnić Ukraińców i Białorusinów z podatku? Nie, wyjaśniamy

Senat chce zwolnić Ukraińców i Białorusinów z podatku? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Szefowa sztabu generalnego kanadyjskiej armii generał Jennie Carignan skrytykowała publicznie kandydata na sekretarza obrony USA Pete'a Hegsetha, wysuniętego przez prezydenta elekta USA Donalda Trumpa. Ten jest zdania, że kobiety i mężczyźni nie powinni razem służyć w jednostkach frontowych.

"Po 39 latach służby nie mogę w to uwierzyć". Ostry komentarz pierwszej żołnierz Kanady

"Po 39 latach służby nie mogę w to uwierzyć". Ostry komentarz pierwszej żołnierz Kanady

Źródło:
PAP

Centymetr kwadratowy - tyle zostało wymierającego w Polsce gatunku mchu na torfowisku na Lubelszczyźnie. Samorządowcy wciąż wydają zgody na eksploatację torfu, nieraz mimo sprzeciwów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, bo wartość torfowisk w kontekście zmian klimatycznych i zapobieganiu powodziom jest nie do przecenienia. W Starym Stręczynie sprawą zajmuje się już prokuratura.

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

890 błędów, z czego ponad 200 o charakterze krytycznym zawierała dokumentacja projektowa rozbudowy szpitala we Włocławku. W efekcie dwa nowe budynki, które miały być gotowe w 2023 roku do teraz znajdują się w stanie surowym i nie zostaną oddane do użytku wcześniej niż za trzy lata. A cała inwestycja zamiast planowanych 155 milionów będzie kosztować ponad 400 milionów złotych.

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Źródło:
tvn24.pl

Urzędnicy z podkrakowskich Myślenic opiniowali wnioski fundacji, w której zarządzie zasiadała ich przełożona - wynika z raportu Najwyższej Izby Kontroli. Organizacja w ciągu niecałych trzech lat otrzymała kilkadziesiąt tysięcy złotych w miejskich dotacjach. W sprawie jest też wątek polityczny i przewrót przed wyborami.

Miejskie dotacje dla fundacji urzędniczki, wnioski oceniali jej podwładni. Kontrola NIK

Miejskie dotacje dla fundacji urzędniczki, wnioski oceniali jej podwładni. Kontrola NIK

Źródło:
tvn24.pl
Zagadka wyjaśniona po 24 latach. Już wiemy, kto zmarł pod Matragoną

Zagadka wyjaśniona po 24 latach. Już wiemy, kto zmarł pod Matragoną

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Odkąd pamięta, towarzyszyła mu presja. "Bo tak skoczył, gdy miał 10 lat", "bo następca Małysza"

Odkąd pamięta, towarzyszyła mu presja. "Bo tak skoczył, gdy miał 10 lat", "bo następca Małysza"

Źródło:
tvn24.pl
Premium