Zgłoszenie o krowie, która wpadła do stawu i nie może się z niego wydostać, strażacy odebrali we wtorek przed godziną 21. Do zdarzenia doszło przy ulicy Szosowej w Lipkach Wielkich.
Na miejsce udały się dwa zastępy straży pożarnej - jeden z komendy w Gorzowie Wielkopolskim oraz jeden z Ochotniczej Straży Pożarnej w Lipkach Wielkich.
Zrobili zawiesia z węży
- Strażakom z pomocą przyjechał rolnik, który turem, czyli ciągnikiem z ładowaczem z przodu ciągnął zawiesia zrobione z węży strażackich, przy pomocy których ta krowa została wyciągnięta na brzeg - wyjaśnił aspirant Karol Brzozowski, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Gorzowie Wielkopolskim.
Cała akcja zajęła trwała około dwóch godzin.
Autorka/Autor: FC/ tam
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: OSP KSRG Lipki Wielkie