Lekarz z zarzutem zabójstwa po odłączeniu pacjenta od urządzeń podtrzymujących życie. "Nie jest winny"

Źródło:
PAP
Lekarz z Gorzowa oskarżony o zabójstwo 86-letniego pacjenta. W obronie kolegi stają kolejni specjaliści
Lekarz z Gorzowa oskarżony o zabójstwo 86-letniego pacjenta. W obronie kolegi stają kolejni specjaliściMarek Nowicki/Fakty TVN
wideo 2/2
Lekarz z Gorzowa oskarżony o zabójstwo 86-letniego pacjenta. W obronie kolegi stają kolejni specjaliściMarek Nowicki/Fakty TVN

Lekarz z Ukrainy Andrij K. jest podejrzany o zabójstwo 86-letniego Daniela Z., poprzez odłączenie go od urządzeń podtrzymujących życie. Do ministra sprawiedliwości trafił list otwarty w jego obronie podpisany przez dwa tysiące lekarzy, pielęgniarek, profesorów i autorytetów w dziedzinie anestezjologii i intensywnej terapii.

W Wielospecjalistycznym Szpitalu Wojewódzkim zorganizowano w sobotę konferencję, podczas której poruszono kwestię rezydenta anestezjologii i intensywnej terapii Andrija K. Głos zabrali eksperci, kierownictwo szpitala oraz przedstawiciele samorządu lekarskiego.

Prof. Mirosław Czuczwar, kierownik II kliniki Anestezjologii i Intensywnej Terapii Uniwersytetu Medycznego w Lublinie oraz członek Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Anestezjologii i Intensywnej Terapii ocenił, że dla organów ścigania, dla sądów, dla prokuratury ta sprawa może nie być jednoznaczna. Natomiast, jak tłumaczył, wątpliwości nie powinni mieć lekarze, a zwłaszcza anestezjolodzy, intensywiści.

- Z medycznego punktu widzenia, ta sprawa u kogoś, kto się zajmuje pacjentami w stanie bezpośredniego zagrożenia życia, wątpliwości nie budzi - zaznaczył.

PRZECZYTAJ: Lekarz z Ukrainy usłyszał zarzut zabójstwa 86-latka. Zawiadomienie złożył jego kolega z pracy.

Dwa tysiące podpisów i list otwarty do ministra sprawiedliwości

Ocenił, że nie powinno w ogóle dojść do sytuacji, w której kilku lekarzy decyduje się oskarżyć kolegę o najcięższą zbrodnię. Zdecydowana większość, jak zaznaczył, ich opinii nie podziela.

- Dowód mam w ręku. To są dwa tysiące podpisów lekarzy, pielęgniarek, profesorów, uznanych autorytetów w dziedzinie anestezjologii i intensywnej terapii, którzy zdecydowali się napisać list otwarty do ministra sprawiedliwości, Prokuratora Generalnego, protestując przeciwko tej sytuacji – przekazał.

Dodał, że wydarzenie "może skutkować strachem pacjentów przed tym, co może ich spotkać w szpitalu". Zaznaczył, że obawia się również tego, iż część lekarzy może zacząć postępować niewłaściwie, "czyli stosować terapię daremną, uporczywą, która jest zła pod każdym możliwym aspektem".

"Nie doszło w żaden sposób do błędu medycznego"

Prof. Maciej Żukowski, który był szefem komisji, która po zdarzeniu przeprowadziła kontrolę w szpitalu, podkreślił, że po bardzo dokładnym zbadaniu tej sprawy wraz z całym zespołem, jedyne co mogli stwierdzić, to, że nie doszło w żaden sposób do błędu medycznego.

- Wykazaliśmy niedociągnięcia organizacyjne, które przedstawiliśmy zarządowi wraz z rekomendacjami, co trzeba naprawić. Zarząd natychmiast w formie zarządzenia wydał takie polecenie, aby te niedogodności usunąć. I w chwili obecnej, z tego co wiem, zarówno dokumentacja medyczna, jak i zasady przekazywania pacjenta między blokiem operacyjnym a intensywną terapią uległy poprawie i pracujemy nad tym, żeby te standardy były jak najwyższe – wyjaśnił. W kontekście praw pacjenta wskazał na prawo do godnego odejścia w momencie, kiedy terapia byłaby terapią daremną. - Nasz szpital w tej sytuacji to pacjentowi zapewnił i to jest w tym momencie ten aspekt ludzki, który jest bardzo w mojej opinii istotny – dodał.

Wyjaśnił, że jego opinia powstała po analizie dokumentacji medycznej oraz wyjaśnień, które złożyły osoby zainteresowane, czy też uczestniczące w opiece nad pacjentem. Przekazał, że chirurg-operator, w samej klasyfikacji do zabiegu wprost napisał, że jest to zabieg paliatywny, który ma pacjentowi zmniejszyć cierpienie związane z jego chorobą podstawową, natomiast nie jest w stanie go wyleczyć.

"Andrii K. nie jest winny śmierci pacjenta"

Konsultant wojewódzki w dziedzinie anestezjologii i intensywnej terapii Wiesław Świtała poinformował, że kilkakrotnie badał przebieg zdarzenia, rozmawiał z zarządem szpitala oraz z ordynatorem oddziału intensywnej terapii i uważa, że Andrii K. nie jest winny śmierci pacjenta.

Rzecznik Praw Lekarza przy Okręgowej Izbie Lekarskiej w Gorzowie Wlkp. Ryszard Iliaszewicz poinformował, że od razu po otrzymaniu wiadomości o tymczasowym aresztowaniu pod zarzutem zabójstwa pacjenta, Okręgowa Rada Lekarska w Gorzowie Wlkp. w trybie natychmiastowym wystosowała list, a jednocześnie stanowisko, do ministra sprawiedliwości, Prokuratora Generalnego Adama Bodnara z wnioskiem, aby objął nadzorem postępowanie i uchylił, jeśli to możliwe, areszt tymczasowy dla lekarza.

Zarzuty dla pielęgniarek

Katarzyna Barna, dyrektor ds. pielęgniarstwa w szpitalu poinformowała o zarzutach stawianych dwóm pielęgniarkom. Wyjaśniła, że wobec nich postawiony jest na razie zarzut nieudzielenia pomocy. Oceniła, że we wspólnym interesie jest jak najszybsze, transparentne wyjaśnienie sytuacji, "żebyśmy wiedzieli naprawdę, że szpital tutaj dopełnił wszelkich formalności".

"Wysokie prawdopodobieństwo popełnienia przez podejrzanego zarzuconego mu czynu"

Prokuratura Okręgowa w Gorzowie Wielkopolskim informowała, że śledztwo prowadzone jest przez Wydział Dochodzeniowo-Śledczy Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wlkp., przeciwko lekarzowi Andrijowi K. podejrzanemu o czyn z art. 148 § 1 kk. Artykuł ten mówi, że "kto zabija człowieka, podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 8, karze 25 lat pozbawienia wolności albo karze dożywotniego pozbawienia wolności".

"Przedmiotowe postępowanie przygotowawcze zostało zainicjowane przez Prokuraturę Rejonową w Gorzowie Wielkopolskim, jednakże wobec jego wagi zostało przejęte do dalszego prowadzenia przez Prokuraturę Okręgową w Gorzowie Wielkopolskim" - wyjaśniono.

Zauważono, że elementarną przesłanką dla stosowania wszelkich środków zapobiegawczych, a zwłaszcza najsurowszego z nich, tymczasowego aresztowania, jest wysokie prawdopodobieństwo popełnienia przez podejrzanego zarzuconego mu czynu.

"W niniejszym przypadku, niezależnie od prokuratury, istnienie tej przesłanki potwierdziły również wskazane uprzednio Sądy" – podano. Wyjaśniono, że trwają intensywne czynności procesowe, mające na celu zgromadzenie materiału dowodowego pozwalającego na weryfikację ustalonego dotychczas przebiegu zdarzeń.

Sprawa "dużej wagi"

Głos w tej sprawie zabierał wielokrotnie samorząd lekarski. Zarówno Okręgowa Rada Lekarska w Gorzowie Wielkopolskim, jak i Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej zwrócili się do ministra sprawiedliwości i Prokuratora Generalnego Adama Bodnara o objęcie nadzorem postepowania.

W ocenie Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej za objęciem tego postępowania przygotowawczego nadzorem przemawia, że jest to sprawa dużej wagi, ze względu na jej charakter oraz skutki społeczne, jakie może wywołać dla środowiska lekarzy i dla ich pacjentów. "Zdecydowany sprzeciw samorządu lekarskiego budzi fakt, że w sprawie, której istotą jest ocena czy lekarz zachował standardy należytej staranności i działał zgodnie z aktualnym stanem wiedzy medycznej, Prokuratura stawia zarzut zabójstwa. Różnica między ewentualnym błędem medycznym fachowego pracownika medycznego a zabójstwem jest ogromna i nie można dopuszczać do jej zacierania. Stawianie na równi podejrzenia popełnienia błędu medycznego z zarzutem zabójstwa podważa zaufanie pacjentów, czyli fundament, na którym zbudowany jest cały system ochrony zdrowia" - podkreślono.

Wskazano na możliwość wywołania trudnych do przewidzenia negatywnych skutków w samym środowisku lekarskim. "Wykonywanie wielu specjalności lekarskich wiąże się nieodzownie z ryzykiem niepowodzenia leczniczego, nie można jednak lekarzy, którzy wykonują trudne i obarczone większym ryzykiem czynności medyczne, konfrontować z zagrożeniem prokuratorskiego zarzutu zabójstwa" – wyjaśniono.

Prośby Rzecznika Prawa Lekarzy i Rzecznika Praw Obywatelskich

Natomiast Rzecznik Praw Lekarza Naczelnej Izby Lekarskiej Monika Potocka zwróciła się do Rzecznika Praw Obywatelskich Marcina Wiącka z prośbą o wystosowanie do prokuratora Prokuratury Rejonowej w Gorzowie Wlkp. wniosku o przedstawienie informacji dotyczących podstaw faktycznych i prawnych podjętych czynności, w szczególności zasadności wystąpienia o zastosowanie tymczasowego aresztowania, wskazanie sygnatury akt prowadzonej sprawy, wskazanie, czy zasięgnięto opinii biegłych w sprawie, a jeśli tak, to jakie są wnioski z tych opinii. Potocka podkreśliła, że tymczasowe aresztowanie jest najbardziej dolegliwym środkiem zapobiegawczym, a przed jego zastosowaniem, powinny być rozważone wolnościowe alternatywy, a także okoliczności przemawiające za odstąpieniem od izolacji oskarżonego lub podejrzanego. 

Autorka/Autor:pop

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Za podejrzanym o potrójne zabójstwo Jackiem Jaworkiem wystawiono Europejski Nakaz Aresztowania, czerwoną notę Interpolu i list gończy, a mimo to przez trzy lata pozostawał nieuchwytny dla policji. Dziennikarz tvn24.pl Robert Zieliński mówił w poniedziałek, że Jaworek "był osobą bardzo zamkniętą", nie korzystał z nowych technologii i pozwoliło mu to na zniknięcie "z technologicznego radaru, na którym dziś opiera się funkcjonowanie wszystkich policji całego świata".

Jak Jacek Jaworek zniknął z "technologicznego radaru, na którym opiera się funkcjonowanie policji całego świata"?

Jak Jacek Jaworek zniknął z "technologicznego radaru, na którym opiera się funkcjonowanie policji całego świata"?

Źródło:
TVN24

Gdzie jest burza? W poniedziałek 22.07 nad Polską pojawiają się wyładowania atmosferyczne. Grzmi, wieje i pada. Śledź aktualną sytuację pogodową w kraju na tvnmeteo.pl.

Gdzie jest burza? "Na obu frontach kłębią się chmury, miejscami grzmi"

Gdzie jest burza? "Na obu frontach kłębią się chmury, miejscami grzmi"

Źródło:
tvnmeteo.pl

Prokuratura Rejonowa w Łęczycy (Łódzkie) ma już wyniki sekcji zwłok 45-latka, który oddał w swoim mieszkaniu w kierunku okien kilkaset strzałów z broni palnej.

Oddał kilkaset strzałów z broni palnej i zmarł. Są wyniki sekcji

Oddał kilkaset strzałów z broni palnej i zmarł. Są wyniki sekcji

Źródło:
tvn24.pl

Śmiertelny wypadek w Jemiołowie (województwo lubuskie). Dwaj bracia w wieku 33 i 34 lat, jadąc motocyklem, uderzyli w zaparkowany samochód. Obaj nie żyją.

Uderzyli motocyklem w zaparkowany samochód, zginęli dwaj bracia

Uderzyli motocyklem w zaparkowany samochód, zginęli dwaj bracia

Źródło:
PAP/tvn24.pl

Prokuratura umorzyła trzy postępowania dotyczące incydentów na placu Piłsudskiego. Chodzi o zabieranie kontrowersyjnego wieńca sprzed pomnika smoleńskiego oraz uszkodzenie znajdującej się na nim tabliczki. Policja wciąż prowadzi bliźniacze postępowanie dotyczące ostatniej uroczystości.

Politycy PiS zabierali wieńce sprzed pomnika smoleńskiego, są decyzje prokuratury

Politycy PiS zabierali wieńce sprzed pomnika smoleńskiego, są decyzje prokuratury

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W sobotę w Lotto padła szóstka. Wartość głównej wygranej to dwa miliony złotych. Totalizator Sportowy poinformował, gdzie kupiono szczęśliwy los.

Szóstka w Lotto. Wiadomo, gdzie padła wygrana

Szóstka w Lotto. Wiadomo, gdzie padła wygrana

Źródło:
tvn24.pl

Nie żyje 14-latek zakażony wirusem Nipah - informują indyjskie władze. Zarządzono już izolację osób, które były w kontakcie z chłopakiem. Światowa Organizacja Zdrowia uznaje ten odzwierzęcy wirus, przenoszony głównie przez nietoperze i świnie, za szczególnie niebezpieczny.

14-latek ofiarą wirusa Nipah. 60 osób w "grupie wysokiego ryzyka"

14-latek ofiarą wirusa Nipah. 60 osób w "grupie wysokiego ryzyka"

Źródło:
Reuters, BBC, tvn24.pl

Czy Kamala Harris, która otrzymała poparcie Joe Bidena w wyścigu do fotela prezydenta USA, ma większe od niego szanse by pokonać Donalda Trumpa? Oto co mówią o tym sondaże.

Czy Kamala Harris ma szanse zamieszkać w Białym Domu? Oto co mówią sondaże

Czy Kamala Harris ma szanse zamieszkać w Białym Domu? Oto co mówią sondaże

Źródło:
Forbes, The Hill, NBC News, tvn24.pl

W ciągu siedmiu godzin po niedzielnej rezygnacji prezydenta USA Joe Bidena z walki o reelekcję, drobni darczyńcy wpłacili niemal 47 milionów dolarów na konta zbierającej fundusze dla Partii Demokratycznej organizacji non-profit ActBlue.

47 milionów dolarów w siedem godzin. "Największa jednodniowa zbiórka w bieżącej kampanii"

47 milionów dolarów w siedem godzin. "Największa jednodniowa zbiórka w bieżącej kampanii"

Źródło:
PAP

Już papież Pius XII, który stał na czele Kościoła w latach 1939-1958, chciał ukarać założyciela zgromadzenia Legioniści Chrystusa, księdza Marciala Maciela Degollado - wynika z dokumentów Archiwów Watykańskich, opublikowanych przez dziennik "Corriere della Sera". Degollado przez lata wykorzystywał seksualnie nieletnich, choć sygnały o tym niemal od początku docierały do Watykanu.

Ujawniono nowe dokumenty w sprawie "demona w Watykanie"

Ujawniono nowe dokumenty w sprawie "demona w Watykanie"

Źródło:
PAP, TVN24

Alert RCB. W poniedziałek 22.07 do osób przebywających na terenie ośmiu województw rozesłany został SMS z ostrzeżeniami przed burzami. Towarzyszący burzom deszcz może powodować podtopienia.

Alert RCB dla ośmiu województw. Tu pogoda będzie dziś groźna

Alert RCB dla ośmiu województw. Tu pogoda będzie dziś groźna

Źródło:
RCB, tvnmeteo.pl

Na oficjalnym profilu instagramowym księcia i księżnej Walii pokazało się nowe zdjęcia autorstwa księżnej Kate. Klimatyczną czarno-białą fotografią uczciła urodziny najstarszego syna pary - księcia George'a.

Księżna Kate pokazała kolejną fotografię. To wyjątkowy portret syna

Księżna Kate pokazała kolejną fotografię. To wyjątkowy portret syna

Źródło:
tvn24.pl

Jedyna we Francji działająca kabina telefoniczna zyskała niespodziewaną sławę, gdy w mediach społecznościowych udostępniony został jej numer. Od niedawna coraz więcej ludzi próbuje się do niej dodzwonić, by porozmawiać przez telefon tak jak dawniej. O to niełatwo, bo w niewielkiej miejscowości przy granicy ze Szwajcarią żyje zaledwie 160 osób.

Niespodziewana atrakcja turystyczna w niewielkim miasteczku

Niespodziewana atrakcja turystyczna w niewielkim miasteczku

Źródło:
PAP

Joe Biden nieoczekiwanie wydał oświadczenie, w którym poinformował, że rezygnuje z wyścigu o Biały Dom. Co było bezpośrednim powodem wycofania się z kampanii? Portal Politico, powołując się na rozmowy z 22 informatorami z otoczenia prezydenta i Partii Demokratycznej, pisze o "posunięciu ratującym twarz" i "ponurych", wewnętrznych sondażach pokazanych Bidenowi w ostatnich dniach. O ich wynikach - gdyby Biden wciąż jednak chciał pozostać kandydatem - zamierzała poinformować opinię publiczną Nancy Pelosi głośno nawołująca w ostatnim czasie przywódcę do rezygnacji.

Będzie "po dobroci albo i nie". Politico: dwie kwestie zdecydowały o wycofaniu się Joe Bidena

Będzie "po dobroci albo i nie". Politico: dwie kwestie zdecydowały o wycofaniu się Joe Bidena

Źródło:
Politico

Donald Trump wspierał przed laty finansowo dwie kampanie wyborcze Kamali Harris, gdy ta starała się o urząd prokuratora generalnego Kalifornii w latach 2011 i 2013. Teraz wiceprezydentka Stanów Zjednoczonych może stanąć do walki z nim w listopadowych wyborach.

Donald Trump wpłacał pieniądze na kampanię Kamali Harris. Media przypominają kwoty

Donald Trump wpłacał pieniądze na kampanię Kamali Harris. Media przypominają kwoty

Źródło:
Washington Post, Newsweek, Business Insider, USA Today. Independent

Amerykańskie gwiazdy reagują na decyzję Joe Bidena, który postanowił zrezygnować z kandydowania w wyborach prezydenckich. Wśród tych artystów, którzy podziękowali prezydentowi i okazali swoje poparcie dla Kamali Harris, są między innymi Barbra Streisand, Jamie Lee Curtis, Mark Hamill, czy Robert De Niro.

Artyści dziękują Joe Bidenowi i wspierają Kamalę Harris. "Nadzieja w czasie wielkich podziałów"

Artyści dziękują Joe Bidenowi i wspierają Kamalę Harris. "Nadzieja w czasie wielkich podziałów"

Źródło:
"Guardian", "Deadline", tvn24.pl

Mężczyzna został wciągnięty przez prasę do słomy, - 45-latek zginął na miejscu - powiedział rzecznik policji w Żaganiu sierż. sztab. Arkadiusz Szlachetko.

Wciągnęła go prasa do słomy, nie żyje

Wciągnęła go prasa do słomy, nie żyje

Źródło:
PAP

Rodzice dwójki dzieci zostawili je w samochodzie i poszli na zakupy do pobliskiego marketu. Siedzące w aucie dziewczynki zauważyli świadkowie, którzy poinstruowali je, jak otworzyć pojazd od środka.

Rodzice poszli na zakupy, w aucie zostawili dzieci

Rodzice poszli na zakupy, w aucie zostawili dzieci

Źródło:
tvn24.pl

Woda z wodociągu w miejscowości Brok nie nadaje się do spożycia ani do celów higienicznych - poinformował miejscowy sanepid. Urząd gminy zapewnia wodę butelkowaną oraz z beczkowozu.

Bakterie kałowe w wodzie, komunikat sanepidu

Bakterie kałowe w wodzie, komunikat sanepidu

Źródło:
PAP

Jednym z najlepiej opłacanych stanowisk jest specjalista pełniący funkcję chief information officera w sektorze IT. Taki pracownik może liczyć na miesięczną pensję w wysokości nawet 70 tysięcy złotych - wynika raportu płacowego firmy Antal. Na wysokie wynagrodzenia mogą liczyć również dyrektorzy finansowi, specjaliści w dziedzinie sztucznej inteligencji (AI), czy kierownicy do spraw marketingu.

Zarabiają po kilkanaście tysięcy złotych na miesiąc. Nowy raport

Zarabiają po kilkanaście tysięcy złotych na miesiąc. Nowy raport

Źródło:
PAP

Europejski Trybunał Praw Człowieka zbada sprawę dziewięciu osób, które złożyły skargi dotyczące stosowania oprogramowania Pegasus przez polskie służby w latach 2015-2023 - poinformowała mecenas Sylwia Gregorczyk-Abram, która reprezentuje skarżących. Trybunał sformułował w tej sprawie pytania do polskich władz.

Skargi dziewięciu osób, w tym Trzaskowskiego i Brejzów. Europejski Trybunał Praw Człowieka zbada stosowanie Pegasusa w Polsce

Skargi dziewięciu osób, w tym Trzaskowskiego i Brejzów. Europejski Trybunał Praw Człowieka zbada stosowanie Pegasusa w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Lawina błotna zalała w niedzielę miasto w północno-wschodniej Francji. Do zdarzenia doszło w departamencie Górna Marna, gdzie weekend przyniósł gwałtowne opady deszczu i burze. Osiem osób zostało rannych.

Błoto zalało miasto. "Po dwóch minutach drzwi pękły pod naporem fal"

Błoto zalało miasto. "Po dwóch minutach drzwi pękły pod naporem fal"

Źródło:
France TV, BFMTV

Fala upałów utrzymuje się nad Japonią. W poniedziałek rano termometry na wyspie Honsiu pokazywały ponad 37 stopni Celsjusza. Gorąco było także w weekend, a mieszkańcy Tokio starali się schłodzić na różne sposoby.

37 stopni przed południem, a będzie jeszcze goręcej

37 stopni przed południem, a będzie jeszcze goręcej

Źródło:
NHK, Reuters

Policyjny pościg pod Łomżą (Podlasie). Funkcjonariusze zatrzymali i przekazali Straży Granicznej 22 migrantów, którzy byli przewożeni dwoma samochodami. Jak informuje rzecznik podlaskiej policji, w chwili zatrzymywania część osób się rozbiegła.

Dostali sygnał o aucie z pasażerami w bagażniku. Po pościgu zatrzymali 22 migrantów i kuriera

Dostali sygnał o aucie z pasażerami w bagażniku. Po pościgu zatrzymali 22 migrantów i kuriera

Źródło:
tvn24.pl

Już za kilka dni działania władz Konfederacji będą bezprawne. To dlatego, że nie zwołano kongresu partii - czytamy w poniedziałkowej "Rzeczpospolitej".

Konfederacja za 3 dni będzie działać bezprawnie? Nie dotrzymała ważnego terminu

Konfederacja za 3 dni będzie działać bezprawnie? Nie dotrzymała ważnego terminu

Źródło:
PAP

Z redakcją Kontaktu 24 skontaktowali się turyści, którzy utknęli na lotnisku w Majorce z powodu odwołanego sobotniego lotu powrotnego do Warszawy. Jedna z kobiet przekazała, że razem z mężem i małymi dziećmi musiała nocować na lotnisku. Powiedziała, że przewoźnik nie zapewnił im noclegu. Godzinę wylotu przesuwano kilka razy, ostatecznie udało się wylecieć w niedzielę po południu.

Koszmarny powrót z Majorki

Koszmarny powrót z Majorki

Źródło:
Kontakt 24

Fragment muru Zamku Książ w Wałbrzychu runął na ścieżkę, po której poruszają się zwiedzający. Na miejsce wezwano specjalistyczną jednostkę ratowniczą, która wykluczyła obecność poszkodowanych pod gruzami.

Zamkowy mur runął na trasę turystyczną, ratownicy z psami przeszukali gruzowisko

Zamkowy mur runął na trasę turystyczną, ratownicy z psami przeszukali gruzowisko

Źródło:
tvn24.pl

Po całej serii upalnych dni temperatura coraz rzadziej będzie przekraczać 30 stopni. Jaka pogoda będzie towarzyszyła nam na przełomie lipca i sierpnia? Sprawdź długoterminową prognozę pogody na 16 dni przygotowaną przez Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: lato całkowicie zmieni swoje oblicze

Pogoda na 16 dni: lato całkowicie zmieni swoje oblicze

Źródło:
tvnmeteo.pl

Według polityków Konfederacji przyjęta przez Parlament Europejski rezolucja zmusza Polskę i pozostałe państwa unijne do wspierania Ukrainy w wysokości co najmniej 0,25 proc. PKB rocznie. Ale rezolucja nie ma mocy prawnej i jest jedynie "formą pewnej woli politycznej". Wyjaśniamy.

Konfederacja: europarlament zmusza Polskę "do stałego finansowania Ukrainy". Nie zmusza

Konfederacja: europarlament zmusza Polskę "do stałego finansowania Ukrainy". Nie zmusza

Źródło:
Konkret24