66-letnia piesza trafiła do szpitala po wypadku, do którego doszło w Zamościu. Przechodziła przez oznakowane przejście dla pieszych, gdy potrąciła ją kierująca samochodem osobowym. Policja apeluje o ostrożność.
Do wypadku doszło we wtorek (10 grudnia) około godziny 14 w Zamościu na ulicy Peowiaków. Jak wstępnie ustaliła policja, kierująca toyotą, jadąc od ulicy Wyszyńskiego w kierunku ulicy Piłsudskiego, na ulicy Peowiaków nie zauważyła idącej przez oznakowane przejście dla pieszych kobiety i ją potrąciła.
- Piesza upadła na jezdnię, doznając obrażeń. Załoga karetki pogotowia przetransportowała 66-latkę do szpitala - informuje podkomisarz Dorota Krukowska-Bubiło z policji w Zamościu.
Toyotą kierowała 64-letnia mieszkanka gminy Zamość. Obie kobiety były trzeźwe.
Policja ustala dokładny przebieg zdarzenia i apeluje o zachowanie na drogach i w obrębie przejść dla pieszych szczególnej ostrożności.
- Padający deszcz lub śnieg oraz szybko zapadający zmierzch znacznie utrudniają widoczność. Dlatego też zachowajmy wzmożoną czujność, z uwagą obserwujmy okolice przejść i dostosujmy styl jazdy do warunków drogowych. Również osoby piesze zobowiązane są zadbać o swoją widoczność, zachować na drodze szczególną ostrożności i stosować zasadę ograniczonego zaufania wobec kierujących - przypomina podkomisarz Dorota Krukowska-Bubiło.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KMP Zamość