38-letnia kierująca autem osobowym potrąciła 14-latka, który wjechał rowerem na jedno z przejść dla pieszych w Zamościu (woj. lubelskie). Chłopiec upadł na jezdnię. Został zabrany do szpitala.
Do wypadku doszło wczoraj około godziny 15 na Alejach 1 Maja w Zamościu.
Z ustaleń policji wynika, że 38-letnia kierująca zjeżdżała akurat ze skrzyżowania, kiedy z jej lewej strony na przejście dla pieszych wjechał 14-letni rowerzysta.
Policja: kierująca nie była w stanie uniknąć zderzenia
Jak informuje podkomisarz Dorota Krukowska-Bubiło z Komendy Miejskiej Policji w Zamościu, chłopak poruszał się ze znaczną prędkością.
"Kierująca nie była w stanie uniknąć zderzenia. Rowerzysta wpadł na maskę samochodu, a następnie upadł na drogę" – czytamy w policyjnym komunikacie.
ZOBACZ TEŻ: Ile osób ginie w wypadkach drogowych w Polsce? Tylko w ubiegłym tygodniu 32 osoby
Na szczęście nie doznał poważniejszych obrażeń
14-letni mieszkaniec gminy Zamość trafił do szpitala. Po wykonanych badaniach okazało się, że nie doznał poważniejszych obrażeń.
Zarówno chłopak, jak i 38-letnia mieszkanka Zamościa, byli trzeźwi.
ZOBACZ TEŻ: Potrącił nastolatkę i odjechał. Sąd skazał księdza, prokuratura zapowiada apelację
"Dwuetapowe przejście dla pieszych, na którym doszło do zdarzenia oznaczone jest znakiem D–6 "przejście dla pieszych", co oznacza, że jest to miejsce przeznaczone do przechodzenia pieszych w poprzek drogi. 14-letni cyklista zobowiązany był więc przed przejściem zejść z roweru i przeprowadzić jednoślad po pasach" – zaznacza podkom. Krukowska-Bubiło.
Autorka/Autor: tm/PKoz
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KMP Zamość