Podczas Pride of Poland zaoferował najwięcej, klacz wciąż jest w Polsce. "Obiecuje, że zapłaci"

Klacz Zigi Zana
Wielkie święto hodowców. 55. Aukcja Koni Arabskich Czystej Krwi Pride of Poland (11.08.2024)
Źródło: TVN24

145 tysięcy euro. To była najwyższa kwota, za którą wylicytowano konia w ramach zeszłorocznej aukcji Pride of Poland. Chodzi o klacz Zigi Zana ze stadniny Michałów (Świętokrzyskie). Do dziś jednak nabywca nie zapłacił. Jak przekonuje wiceprezes stadniny Jerzy Białobok, sprawa zostanie sfinalizowana.

"Klacz nie zostanie wydana przez Stadninę Koni Michałów do momentu uregulowania należności, a kwestia odsetek jest w toku analizy" - czytamy w oświadczeniu, które widnieje na stronie Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa.

Chodzi o klacz Zigi Zana, która została wylicytowana w sierpniu zeszłego roku za 145 tys. euro w ramach LV Pride of Poland 2024. Była to najwyższa kwota (a sprzedano wtedy łącznie 10 koni za prawie 640 tysięcy euro), którą uzyskano w licytacji.

Klacz Zigi Zana 
Klacz Zigi Zana 
Źródło: KOWR

Wszyscy zapłacili oprócz jednego nabywcy

Jak mówią nam pracownicy KOWR, o ile wszyscy nabywcy (również za 15 koni sprzedanych w ramach, towarzyszącej Pride of Poland - Letniej Aukcji Koni Arabskich "Summer Sale", na której uzyskano łącznie 98,5 tys. euro) zapłacili, Stadnina Koni Michałów nadal nie uzyskała pieniędzy.

- Mamy jednak zapewnienie ze stadniny, że sprawa zostanie wkrótce sfinalizowana – informują nas pracownicy KOWR.

Powody rodzinne i zdrowotne

Potwierdza to wiceprezes stadniny Jerzy Białobok. - Klacz została kupiona przez belgijskiego pośrednika, który wylicytował już na przestrzeni ostatnich lat wiele koni. Natomiast klientem końcowym jest nabywca z Arabii Saudyjskiej, który – jak mówił mi w grudniu – nie miał możliwości dokonania transakcji z powodów rodzinnych i zdrowotnych – tłumaczy wiceprezes.

ZOBACZ TEŻ: Aukcja Pride of Poland. Sprzedano konie za 640 tysięcy euro

Mogli wydać klacz dopiero w grudniu

Dodaje, że nabywca podtrzymuje chęć zapłacenia za klacz. – Obiecuje, że ma to nastąpić wkrótce. Nie będziemy naliczać odsetek, bo i tak mogliśmy wydać konia nie w sierpniu, ale dopiero w grudniu. Wcześniej klacz miała przy sobie źrebaka, a później musiała pozbyć się mleka – mówi.

Francuski nabywca sprzed ponad dwóch lat nie zapłacił do dzisiaj

W 2022 roku głośna była sytuacja francuskiego nabywcy, który wylicytował cztery konie z kliku stadnin za blisko milion euro i nie zapłacił do dzisiaj.

- Wtedy była to jednak inna sytuacja. Od razu można była podejrzewać, że tamten nabywca jest osobą niewiarygodną – zaznacza Białobok.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: