Płonął dach bloku, straty oszacowano na milion złotych. Zatrzymali podejrzanego o podpalenie

Pożar bloku w Lublinie
Pożar bloku w Lublinie. Policja zatrzymała mężczyznę (27.03.2024)
Źródło: mł. kpt. Filip Leszczyński, KW PSP w Lublinie

Podejrzany nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień. Chodzi o 28-latka zatrzymanego po pożarze dachu bloku w Lublinie. Usłyszał właśnie zarzut sprowadzenia niebezpieczeństwa pożaru. Grozi mu do 12 lat więzienia. Z relacji świadków wynikało, że w czasie pożaru mężczyzna widziany był na dachu.

Pożar wybuchł w środę (27 marca) rano. Płonął dach bloku przy ul. Garbarskiej w Lublinie.

- Żaden z mieszkańców bloku nie odniósł obrażeń. Straty finansowe szacowane są na około milion złotych – stwierdził rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie nadkomisarz Andrzej Fijołek.

Pożar bloku w Lublinie
Pożar bloku w Lublinie
Źródło: mł. kpt. Filip Leszczyński, KW PSP w Lublinie

Mężczyzna widziany był na dachu

Mundurowi zatrzymali 28-letniego Jakuba K., który - jak wynika z relacji świadków - widziany był na dachu w momencie powstania pożaru.

ZOBACZ TEŻ: Pożar samochodu na Mokotowie

Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie Agnieszka Kępka informuje, że mężczyzna usłyszał zarzut dotyczący sprowadzenia niebezpieczeństwa pożaru zagrażającego mieniu w wielkich rozmiarach i wielu osobom.

Pożar bloku w Lublinie
Pożar bloku w Lublinie
Źródło: mł. kpt. Filip Leszczyński, KW PSP w Lublinie

Był poszukiwany do odbycia kary więzienia

- Podejrzany nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień – dodała.

Jakub K. był również poszukiwany do odbycia kary blisko roku więzienia za znęcanie się. W przeszłości był także notowany za posiadanie narkotyków oraz groźby karalne. Trafił już do zakładu karnego za popełnione wcześniej przestępstwo. Za zarzucany mu teraz czyn grozi do 12 lat więzienia.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: