36-latek z powiatu hrubieszowskiego poszukiwany był od 2015 roku Europejskim Nakazem Aresztowania i międzynarodowym listem gończym.
Mężczyzna został skazany za kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą, której członkowie (w celu osiągnięcia korzyści majątkowej) wprowadzali do obrotu znaczne ilości narkotyków. Chodziło co najmniej o 15 kilogramów środków odurzających.
Miał podrobione dokumenty, zmieniał swój wygląd
"Ponadto poszukiwany był jeszcze za wymuszenie rozbójnicze. Został zatrzymany na terenie Holandii w ramach ENFAST (Europejska Sieć Współpracy Policyjnej). Podczas zatrzymania posiadał przy sobie podrobione polskie dokumenty tożsamości, którymi się posługiwał" – pisze w komunikacie podkomisarz Kamil Karbowniczek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Po tym jak w 2015 roku zapadł wyrok, mężczyzna opuścił Polskę i wyjechał do Holandii.
"Aby utrudnić ściganie zmieniał często miejsce ukrywania się oraz zmienił swój wygląd. Do odsiadki ma łącznie cztery lata i pięć miesięcy" – zaznacza podkom. Karbowniczek.
Przemyt wyrobów tytoniowych
Z kolei 33-latek z powiatu chełmskiego poszukiwany był od listopada 2024 roku. Wystawiony za nimi został Europejski Nakaz Aresztowania za kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą. Jej członkowie (działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej) nielegalnie wwozili przez polsko-ukraińską granicę bezakcyzowe wyroby tytoniowe.
"Grupa naraziła budżet na uszczuplenie należności celnej w wysokości nie mniejszej niż 1,5 miliona złotych. Do odsiadki łącznie ma trzy lata i trzy miesiące" – informuje podkom. Karbowniczek.
198 konwojów od początku roku
Dzięki współpracy polskiej i holenderskiej policji doszło do ekstradycji obu mężczyzn do Polski. Ich konwój zrealizował na początku sierpnia Wydział Konwojowy Biura Prewencji Komendy Głównej Policji.
W tym roku zrealizowano w Polsce łącznie 198 konwojów, w ramach których do Polski trafiło 324 osoby poszukiwane.
Autorka/Autor: tm/gp
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Lubelska Policja