Zoperowali nie tę nogę. Pacjentka pójdzie do sądu?

W pabianickim szpitalu pomylili kolana?
W pabianickim szpitalu pomylili kolana?
TVN24 Łódź
W pabianickim szpitalu pomylili kolana?TVN24 Łódź

Pani Kazimierze Kot w pabianickim szpitalu zoperowano prawe kolano. Problem w tym, że bolało ją lewe. Kobieta nie wyklucza pozwania szpitala do sądu.

- To miała być operacja łąkotki w częściowym znieczuleniu. Niestety, w moim przypadku zamiast znieczulenia częściowego zastosowano narkozę. Kiedy się z niej wybudziłam, od razu poczułam, że lekarz zoperował nie tę nogę - mówi tvn24.pl zdenerwowana pabianiczanka.

Opowiada, że przewróciła się dwa lata temu i od tego czasu miała problemy z kolanem. Lekarz zaproponował operację łąkotki. Zabieg został wykonany we wrześniu ubiegłego roku, jednak dopiero teraz poszkodowana zdecydowała się nagłośnić sprawę.

"Możecie mnie skarżyć"

- Lekarz, który pomylił kolana nigdy mnie nie przeprosił. Podczas rozmowy z mężem powiedział, że prawe kolano było gorsze niż lewe i dlatego podjął taką a nie inną decyzję. Powiedział też "możecie mnie skarżyć, ja i tak się niczego nie boję" - mówi Kot.

Za to dzień po operacji - jak twierdzi pechowa pacjentka - przyszedł do niej ordynator ortopedii.

- Przeprosił za błąd i zaproponował, że następnego dnia przeprowadzą jeszcze jedną operację. Dzięki temu miałabym nie czekać w kolejce. Oprócz tego miałam dostać za darmo blokadę przeciwbólową. Tym razem lekarze mieli zoperować właściwą nogę - relacjonuje pani Kazimiera. - Nie zgodziłam się, bo bałam się, że i tym razem pójdzie coś nie tak.

Pacjentka podkreśla też, że zoperowanie obu nóg sprawiłoby, że byłaby uzależniona od innych ludzi, a na to nie może sobie pozwolić.

- Przed operacją bolało mnie jedno kolano, teraz bolą mnie obydwa. To dla mnie dramat, bo mieszkam na trzecim piętrze - skarży się pani Kazimiera.

Szpital nie poczuwa się do winy?

Kazimiera Kot twierdzi, że za błąd lekarza ubezpieczyciel chciał jej wypłacić 5 tys. złotych. Oferta została przedstawiona w tym roku. Kobieta uznała, że kwota jest zbyt niska, problem odpowiedzialności za błąd zaczął się rozmywać.

- Pani Kot leczyła się na obie nogi. Tak wskazuje dokumentacja medyczna. Nie można powiedzieć, żeby zabieg był niepotrzebny - mówi "Gazecie Wyborczej", która opisała historię, Dominika Konopacka, prezes Pabianickiego Centrum Medycznego.

- To jakaś kpina. Jakim prawem lekarze mają decydować, gdzie mnie bardziej boli? Przecież to nawet nie jest śmieszne, takie tłumaczenie jest po prostu żałosne - denerwuje się Kazimiera Kot.

W oficjalnym stanowisku przesłanym do redakcji tvn24.pl szpital informuje, że "wnikliwie przeanalizował dokumentację medyczną pacjentki i stwierdził, że nie zachodzą przesłanki do uznania odpowiedzialności Spółki w związku z udzielonymi świadczeniami medycznymi".

Opinia korzystna dla pacjentki

Dr Witold Kucharski, który na wniosek ubezpieczyciela wydawał opinię w tej sprawie przyznaje rację poszkodowanej pacjentce.

- Kolano prawe nigdy nie było diagnozowane, nie sprawiało pacjentce niedogodności. Diagnozy nie wykonano również w czasie pobytu w szpitalu, przed wykonaniem artroskopii. W tej sytuacji fakt znalezienia zmian zwyrodnieniowych również w prawym kolanie nie ma żadnego znaczenia - pisze w swojej opinii dr Kucharski.

Proces w oczekiwaniu na operację

Pacjentka zapowiada, że pozwie szpital do sądu. nie wyklucza też skierowania sprawy do prokuratury. Deklaruje też, że nie będzie już szukać pomocy w szpitalu, który zoperował nie tą nogę. Podjęła starania o operacje w innej placówce. W jednym z łódzkich szpitali miała usłyszeć, że zabieg będzie możliwy za kilka lat.

- Wolę poczekać na zabieg niż wrócić do szpitala w Pabianicach. Miałam do niego ogromny sentyment, bo przepracowałam w nim 32 lata jako sanitariuszka na porodówce. Nie mogę uwierzyć, że "mój szpital" zrobił mi coś takiego - mówi ze smutkiem Kazimiera Kot.

Autor: bż / Źródło: TVN24 Łódź

Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Łódź

Pozostałe wiadomości

Trwa spór w Państwowej Komisji Wyborczej o decyzje Sądu Najwyższego w sprawie jej uchwał. Na szali leżą subwencja dla Prawa i Sprawiedliwości i miliony złotych, a członkowie komisji są tak bardzo podzieleni w tym temacie, że przez najbliższych siedem tygodni postanowili nie robić nic. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

Zawieszone prace PKW. Skąd wziął się pat

Zawieszone prace PKW. Skąd wziął się pat

Źródło:
TVN24
Nie ma co się zarzekać, że "moje dziecko to nigdy"

Nie ma co się zarzekać, że "moje dziecko to nigdy"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ukraińskie służby zatrzymały urzędniczkę podejrzaną o udzielanie pomocy w ucieczkach przed mobilizacją wojskową. "Funkcjonariusze organów ścigania znaleźli pieniądze niemal w każdym zakątku mieszkania: w szafkach, szufladach, wnękach" – przekazano w raporcie.

Trzymała "pieniądze niemal w każdym zakątku mieszkania"

Trzymała "pieniądze niemal w każdym zakątku mieszkania"

Źródło:
PAP

W Kurii Diecezjalnej w Sosnowcu, w Biurze Delegata ds. Ochrony Dzieci i Młodzieży oraz w Diecezjalnym Centrum Służby Rodzinie i Życiu przeprowadzono w piątek przeszukania pod nadzorem prokuratury. Rzecznik diecezji poinformował, że czynności wiążą się z prowadzonymi postępowaniami.

Przeszukania w kurii w Sosnowcu

Przeszukania w kurii w Sosnowcu

Źródło:
PAP

Sąd odroczył decyzję w sprawie aresztu Janusza Palikota. Były europoseł PiS oraz były minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel opublikował tekst o "kulisach utraty władzy przez PiS na Podlasiu". Członek PKW Ryszard Kalisz informuje, że w komisji trwa pat dotyczący oceny statusu nieuznawanej izby Sądu Najwyższego. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę 5 października.

Decyzja w sprawie Palikota, kulisy utraty władzy PiS, pat w PKW

Decyzja w sprawie Palikota, kulisy utraty władzy PiS, pat w PKW

Źródło:
PAP, TVN24, Eurosport

Na terenach na południu kraju wciąż usuwane są skutki wrześniowej powodzi. Kataklizm spowodował wiele szkód - czyha tam wiele zagrożeń, także dla naszego zdrowia. Dotyczy to również grzybów. Dlaczego nie powinniśmy ich tam zbierać? Tłumaczyła mykolog doktor habilitowana Marta Wrzosek.

"Szczególnie unikajmy tych miejsc". Gdzie nie zbierać grzybów

"Szczególnie unikajmy tych miejsc". Gdzie nie zbierać grzybów

Źródło:
PAP

Większość kadry wśród najważniejszych stanowisk w Ochotniczych Hufcach Pracy stanowią ludzie Lewicy. Nowy komendant wskazany przez ministrę rodziny, formalnie nadzorującą OHP, to kiedyś prominentny działacz warszawskiego SLD i Ruchu Palikota, który wyznaczył szereg nowych komendantów wojewódzkich. Na szesnastu obecnie związki z Lewicą ma co najmniej dziesięciu. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

Kiedyś "zagłębie etatów dla aktywistów PiS". Teraz obsadziła je Lewica

Kiedyś "zagłębie etatów dla aktywistów PiS". Teraz obsadziła je Lewica

Źródło:
TVN24

Władze meksykańskiego miasta Salamanca poinformowały, że 12 osób zginęło w szeregu powiązanych ze sobą ataków. W jednym przypadku pozostawiono koło ciał ofiar baner symbolizujący jeden z karteli narkotykowych.

Ciała w różnych miejscach miasta

Ciała w różnych miejscach miasta

Źródło:
PAP

Dzieci opuszczone, osierocone albo odebrane rodzicom - noworodki, zamiast trafić do pieczy zastępczej, nierzadko pozostają w murach szpitala, pod opieką lekarzy. Miesiącami czekają, aż znajdzie się dla nich nowy dom albo tymczasowa rodzina.

"Inna osoba kładzie je do łóżka, inna je wyciąga". Wiele porzuconych noworodków mieszka w szpitalu

"Inna osoba kładzie je do łóżka, inna je wyciąga". Wiele porzuconych noworodków mieszka w szpitalu

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Członek PKW Ryszard Kalisz przekazał w "#BezKitu", że Komisja nie będzie na razie zwoływała posiedzeń, ponieważ pojawił się w niej pat dotyczący oceny statusu nieuznawanej izby Sądu Najwyższego. - W praktyce, w przypadku PiS-u chociażby, oznacza to tyle, że PiS będzie otrzymywał (...) subwencję i dotacje w pełnej wysokości do czasu, aż (...) Sąd Najwyższy nie orzeknie w tej sprawie - wyjaśniał.

Kalisz: Mamy pat w PKW. Oznacza to, że PiS będzie otrzymywał subwencję do czasu wyroku SN

Kalisz: Mamy pat w PKW. Oznacza to, że PiS będzie otrzymywał subwencję do czasu wyroku SN

Źródło:
TVN24

Do księży z diecezji sosnowieckiej trafiła instrukcja na wypadek zatrzymania. To pokłosie ostatnich wydarzeń w związku z aferą pedofilską z duchownymi.

Afera pedofilska w sosnowieckiej diecezji. Kuria ze wskazówkami dla księży na wypadek zatrzymania

Afera pedofilska w sosnowieckiej diecezji. Kuria ze wskazówkami dla księży na wypadek zatrzymania

Źródło:
PAP

W piątek wieczorem sąd zdecydował o odroczeniu decyzji w sprawie aresztu dla Janusza Palikota. Wcześniej tego dnia Prokuratura Krajowa informowała, że znanemu biznesmenowi i byłemu politykowi przedstawiono osiem zarzutów.

Sąd odroczył decyzję w sprawie aresztu Janusza Palikota

Sąd odroczył decyzję w sprawie aresztu Janusza Palikota

Źródło:
tvn24.pl

Serię szczepionki przeciwko WZW typu B prewencyjnie wstrzymano w obrocie po informacji o śmierci pacjenta z nawracającą obturacją oskrzeli (zapalenia dróg oddechowych, w trakcie którego dochodzi do ich zwężenia). Decyzję podjęto mimo braku jednoznacznych przesłanek wystąpienia niepożądanego odczynu poszczepiennego – poinformował GIS.

Seria szczepionki wycofana po śmierci pacjenta

Seria szczepionki wycofana po śmierci pacjenta

Źródło:
PAP

Mężczyzna potyka się na placu przy drodze, upada i przez chwilę się nie rusza. Nikt jednak nie zatrzymuje samochodu, by mu pomóc. Nagranie sytuacji, która mogła skończyć się o wiele gorzej, udostępniają ku przestrodze strażacy z podwarszawskich Łomianek. "Ciężko znaleźć usprawiedliwienie dla ludzkiej obojętności" - komentują.

Zrobił kilka kroków, upadł i nie ruszał się. Nikt mu nie pomógł

Zrobił kilka kroków, upadł i nie ruszał się. Nikt mu nie pomógł

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Osoby starsze, które doznały obrażeń w wyniku upadku, są bardziej narażone na rozwój demencji niż osoby w tym samym wieku, które doznały urazów innego typu - wynika z nowych badań naukowców z Bostonu. Badacze wzięli pod lupę dane ponad 2,4 miliona pacjentów.

To może zapowiadać demencję. Eksperci o "zdarzeniu ostrzegawczym"

To może zapowiadać demencję. Eksperci o "zdarzeniu ostrzegawczym"

Źródło:
jamanetwork.com, sciencealert.com, tvn24.pl

Powodzie, które były następstwem ulewnych opadów deszczu, nawiedziły Bośnię i Hercegowinę. Na skutek żywiołu zginęło co najmniej 16 osób - podały w piątek władze BiH. Wiele domów, dróg i mostów zostało zniszczonych.

Zniszczone drogi, mosty, domy zrównane z ziemią. "Nigdy czegoś takiego nie widziałem"

Zniszczone drogi, mosty, domy zrównane z ziemią. "Nigdy czegoś takiego nie widziałem"

Źródło:
Reuters

Oficjalnie wznowiono budowę Jeddah Tower, wieżowca w Dżeddzie w Arabii Saudyjskiej o planowanej wysokości 1 kilometra. Jej zakończenie zaplanowano na 2028 rok - poinformowano w środę.

Wznowiono budowę najwyższego wieżowca świata. Ma mieć kilometr wysokości

Wznowiono budowę najwyższego wieżowca świata. Ma mieć kilometr wysokości

Źródło:
CNN

W piątkowym losowaniu Eurojackpot padła główna wygrana. Oto liczby, które wylosowano 4 października 2024 roku.

Kumulacja w Eurojackpot rozbita

Kumulacja w Eurojackpot rozbita

Źródło:
tvn24.pl

"Ocalałe" można od dziś obejrzeć w TVN24 GO. Bohaterki cyklu, cztery kobiety z Ukrainy, dają świadectwo bestialstwu, jakiego doświadczyły w rosyjskiej niewoli. Dlaczego zdecydowały się opowiedzieć o piekle, przez które przeszły? - Udzielam wielu wywiadów i uczestniczę w wielu wydarzeniach pod jednym warunkiem: że o kobietach, które tam (w niewoli - red.) pozostały, usłyszy cały świat - podkreśla Ludmiła Husejnowa.

"Nasza historia jest gwoździem wbitym w trumnę wroga".  Cykl "Ocalałe" już w TVN24 GO

"Nasza historia jest gwoździem wbitym w trumnę wroga". Cykl "Ocalałe" już w TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl

W piątek na platformie Max pojawił się pierwszy odcinek nowego sezonu "Szadzi". Emocje mają sięgnąć zenitu. Ale czwarta transza popularnego serialu jest zarazem ostatnią. - Proszę mi wierzyć, nie da się zrobić piątego sezonu - mówi aktor Bartosz Gelner. I wyjaśnia dlaczego.

"Zaskakujące" zakończenie. Finałowy sezon "Szadzi" od dziś na Max

"Zaskakujące" zakończenie. Finałowy sezon "Szadzi" od dziś na Max

Źródło:
tvn24.pl