Obwodnica potrzebna "jak woda rybom", ale jej przebieg dzieli, bo "degraduje zielone płuca miasta"

Źródło:
tvn24.pl
Mieszkańcy, którzy nie chcą obwodnicy dzielnicy Rudunki w Zgierzu
Mieszkańcy, którzy nie chcą obwodnicy dzielnicy Rudunki w ZgierzuTVN24
wideo 2/5
Mieszkańcy, którzy nie chcą obwodnicy dzielnicy Rudunki w ZgierzuTVN24

Jednym ta droga jest potrzebna "jak woda rybom", dla innych jej powstanie zakłóci normalne funkcjonowanie i doprowadzi do degradacji zielonych płuc miasta i niedawno odnowionego ośrodka wypoczynkowego "Malinka". Mowa o planowanej od wielu lat obwodnicy największej w Zgierzu dzielnicy domów jednorodzinnych - Rudunki. Trasą miałyby jeździć setki tirów, które dzisiaj dojeżdżają do tamtejszej strefy ekonomicznej wąskim ulicami, tuż pod oknami domów.

Rudunki to największa dzielnica domów jednorodzinnych w Zgierzu (mieszka tam około pięciu tysięcy ludzi). Przebiegają przez nią dwie drogi powiatowe - ulica Przemysłowa i Szczawińska. Przy tej ostatniej usytuowanych jest kilka dużych firm, między innymi znany producent zapraw i klejów, ale też inne duże przedsiębiorstwa, od kilku lat funkcjonuje tam też market budowlany. To właśnie tymi ulicami od lat ciągną tabuny tirów odbierających i przywożących towar z usytuowanych tam zakładów. Już w latach 60. ubiegłego wieku planowano, żeby dzielnica Rudunki miała swoją obwodnicę. Rozpatrywano kilka wariantów. Jeden z nich mówił o budowie drogi od ulicy Okólnej w Łodzi (obecnie to droga krajowa 71), trasa miała przebiegać przez nieużytki rolne i kończyć się na ulicy Szczawińskiej w Zgierzu. Kolejny mówił o wybudowaniu drogi na granicy miasta Zgierza z gminą Zgierz - od DW 702 do ulicy Szczawińskiej. Trasa miałaby według wariantu przebiegać tuż obok wyremontowanego niedawno za około trzy miliony złotych ośrodka wypoczynkowego "Malinka", gdzie wiosną i latem odpoczywają mieszkańcy nie tylko Zgierza, ale pobliskiej Łodzi, Ozorkowa czy Aleksandrowa Łódzkiego.

Mapka Zgierza Google Maps

Czytaj też: Awantura na otwarciu drogi ekspresowej. "Dziękujemy za ring, który nie ma zjazdu do Łodzi".

Droga "wśród zieleni, kaczek i pływających rowerków"

Zdecydowano się na wariant drugi. W czerwcu - po tym jak pojawiła się informacja, że droga ma powstać na granicy Zgierza i gminy Zgierz, do życia powołane zostało Stowarzyszenie "Ratujmy Malinkę". Obecnie ma 27 członków. Nie są przeciwni powstaniu drogi jako takiej, ale nie chcą jej w planowanym przez miasto przebiegu. - Dokładnie tutaj, czyli de facto wśród zieleni, wśród kaczek, pływających rowerków, ciągów pieszo-rowerowych ma przebiegać droga dla tirów. To będzie obwodnica od DW 702 - najbardziej przeciążonej drogi wojewódzkiej w naszym województwie - do ulicy Szczawińskiej, czyli w miejscu gdzie jak wszyscy dobrze wiemy, nie ma chodnika, nie ma pobocza, prawie nie ma oświetlenia - tam ma być skierowany cały ruch - opisuje Zbigniew Leszko przedstawiciel Stowarzyszenia. - Postulujemy o powrót do wariantu zaproponowanego przez gminę Zgierz w 2017 roku, który miałby prowadzić od tych wszystkich zakładów z tyłu, do drogi krajowej 71, a stamtąd do Strykowa na węzeł Łódź Północ, skrzyżowanie autostrad A1 i A2, które są również skomunikowane z drogą ekspresową S14. Naszym zadaniem jest to najlepsze rozwiązanie - przekonuje Leszko.

Ośrodek wypoczynkowy "Malinka" w ZgierzuTVN24
Mieszkańcy nie chcą obwodnicy dzielnicy Rudunki w Zgierzu koło ośrodka wypoczynkowego "Malinka"TVN24

- To jest skandal nie do pomyślenia, że komuś coś takiego do głowy przychodzi, żeby takie rozwiązania promować i na siłę, na upartego je pchać - podkreślała Ludmiła Bukowska. - Jestem od szóstego pokolenia właścicielką działki tutaj, ja nie kupiłam sobie działkę, bo jestem cwaniarą i chciałam sobie mieszkać przy lesie, takich osób jest tutaj więcej, którzy mają tu działki od pokoleń i teraz chce im się przez ich środek drogę puścić - dodała. Mieszkańcy Dąbrówki Wielkiej i Zgierza, którzy nie chcą drogi obok "Malinki" zapowiadają walkę i podkreślają, że zrobią wszystko, żeby obwodnica nie powstała obok ośrodka i ich domów.

Mieszkańcy, którzy nie chcą obwodnicy dzielnicy Rudunki w Zgierzu
Mieszkańcy, którzy nie chcą obwodnicy dzielnicy Rudunki w ZgierzuTVN24

"Wnuczki się budzą, kryształy w segmencie pękają"

Z okolic zgierskiej Malinki jedziemy na skrzyżowanie dwóch dróg powiatowych - ulicy Przemysłowej i Szczawińskiej w samym sercu dzielnicy Rudunki. To właśnie tymi ulicami do zlokalizowanych zakładów dojeżdżają teraz ciężarówki. Nawet kilkaset dziennie. Pod jednym ze sklepów spotyka się z nami kilkunastu mieszkańców, są też lokalni radni. Wszyscy jak jeden mąż podkreślają - "chcemy obwodnicy jak ryba wody", "tutaj nie da się normalnie funkcjonować". - Tu jest co raz gorzej, ponieważ produkcja w strefie ekonomicznej na przełomie lat trzykrotnie wzrosła, tych samochodów ciężarowych jeździło kiedyś około 700 dziennie, teraz jest ich około tysiąca, odczuwamy to w dzień i w nocy - powiedział mieszkaniec ulicy Przemysłowej Zbigniew Królikowski. - Nie śpimy, nie możemy oddychać, praktycznie z racji tego hałasu i smrodu nie mamy tutaj swojej przestrzeni. Ta obwodnica jest nam niezbędna do życia - dodał.

Mieszkańcy dzielnicy Rudunki zabiegają o budowę obwodnicy od kilkunastu lat
Mieszkańcy dzielnicy Rudunki zabiegają o budowę obwodnicy od kilkunastu latTVN24

Mieszkańcy pytani o ewentualny przebieg obwodnicy podkreślali, że już od 2019 roku była mowa o budowie drogi od ulicy Piątkowskiej (DW702) do ulicy Szczawińskiej. O drugim wariancie od ulicy Okólnej mówią, że "jest on praktycznie nie do zrealizowania". - Dłuższy, droższy i przechodziłby przez część zabudowań - mówili. - Tu się żyje bardzo ciężko. Ja mieszkam na ulicy Szczawińskiej, to jak jeżdżą te duże samochody, to wnuczki się budzą, kryształy w segmencie latają, jest okropnie - podkreślała kolejna kobieta.

Ulicą Przemysłową w Zgierzu dziennie przejeżdża nawet blisko tysiąc ciężarówekTVN24

- Powstało stowarzyszenie ochrony Malinki, ale proszę pana nikt nie będzie leżał na kocu i się opalał, a obok nie będzie jechał TIR. Droga będzie troszeczkę dalej i nie będzie to naprawdę kolidowało z funkcjonowaniem Malinki. Ile miesięcy tam się korzysta z tego ośrodka, a tutaj ludzie mieszkają cały rok. My nie ustąpimy naprawdę i ten wariant, który jest brany pod uwagę jest najbardziej optymalny. Ta droga jest potrzebna jak woda i powietrze - podsumowała przewodnicza rady osiedla Rudunki Wiesława Partycka.

Z mieszkańcami rozmawialiśmy około pół godziny, w tym czasie ulicą Przemysłową przejechało kilkanaście ciężarówek.

Mieszkańcy ulicy Przemysłowej i Szczawińskiej w ZgierzuTVN24

Prezydent: będę stał po stronie mieszkańców

Prezydent Zgierza w rozmowie z tvn24.pl powiedział, że zrobi wszystko, żeby obwodnica Rudunek powstała, pomimo protestów "w większości mieszkańców gminy Zgierz". Zapewnił, że "procedowana decyzja środowiskowa dotycząca planowanego przebiegu połączenia drogi DW702 z ulicą Szczawińską nie przebiega przez Malinkę, ale biegnie w obszarze od lat wyznaczonym w studiach uwarunkowań zagospodarowania przestrzennego miasta jak i w planach urbanistycznych gminy Zgierz. - To moja obietnica, którą złożyłem mieszkańcom i zrobię wszystko, żeby ta inwestycja powstała - podkreślił Przemysław Staniszewski. W podobnym tonie napisał też post na swoim profilu w mediach społecznościowych.

Wójt: nie zgadzam się

Trzy czwarte planowanej obwodnicy dzielnicy Rudunki w Zgierzu według planów ma przebiegać przez teren miasta, jedna czwarta przez teren gminy Zgierz, do której należy między innymi Dąbrówka Wielka (znajduje się tuż obok ośrodka wypoczynkowego Malinka). Wójt gminy Zgierz w rozmowie z tvn24.pl powiedziała, że nie zgodzi się na to, żeby droga powstała w proponowanym przez miasto wariancie. - Uważam, że rozwiązanie przy ulicy Okólnej będzie - tak jak moi mieszkańcy wskazywali - lepszym rozwiązaniem. Mamy ruch już tak duży w Dąbrówce, że teraz wypchnięcie tego tutaj, spowoduje jeszcze większe utrudnienia dla moich mieszkańców i nie zgadzam się - podkreśliła Wioleta Głowacka. Przypomniała, że gmina interweniowała w tej sprawie odwołując się od wydanej w 2022 roku przez Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla budowy obwodnicy Rudunek. - Gdybym nic nie robiła, to ta obwodnica już by powstała, teraz jest to na nowo procedowane, bo poprzednia decyzja została uchylona przez Główny Inspektorat Ochrony Środowiska. Zrobimy wszystko, żeby ta droga nie powstała w takim przebiegu jaki jest planowany - ponownie zapewniła wójt gminy Zgierz.

Czytaj też: Pusty żółty prostokąt. Pół drogi wojewódzkiej, drugie pół krajowej

Decyzja o budowie drogi może się przeciągać w nieskończoność

Rzeczywiście - jak informuje nas w przesłanym e-mailu dyrektor RDOŚ w Łodzi Arkadiusz Malec - 25 kwietnia 2022 roku, RDOŚ "po przeprowadzeniu analizy dostarczonych materiałów (przez prezydenta Zgierza), oraz po przeprowadzeniu oceny oddziaływania na środowisko, jak również biorąc pod uwagę opinie organów współdziałających w przedmiotowej sprawie (opinia Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Zgierzu oraz Dyrektora Zarządu Zlewni Wód Polskich w Łowiczu ) wydał decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach dla przedsięwzięcia polegającego na budowie drogi dojazdowej do terenów Łódzkiej Strefy Ekonomicznej w dzielnicy Rudunki w Zgierzu". Od decyzji RDOŚ w Łodzi do Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska, wpłynęły wówczas odwołania. Wśród nich właśnie wójta gminy Zgierz. Po rozpatrzeniu odwołań, Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska, 14 kwietnia 2023 roku, uchylił w całości decyzję Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Łodzi z 25 kwietnia 2022 roku i przekazał sprawę do ponownego rozpatrzenia organowi pierwszej instancji. 4 maja 2023 roku RDOŚ w Łodzi wezwał Inwestora - Miasto Zgierz do uzupełnienia informacji zawartych w raporcie o oddziaływaniu na środowisko. 25 lipca prezydent Zgierza poprosił o przedłużenie terminu złożenia uzupełnienia tych informacji do 31 grudnia 2024 roku. Dopytaliśmy w RDOŚ w Łodzi, czy po uzupełnieniu informacji o odziaływaniu na środowisku przez miasto i ewentualnej pozytywnej decyzji wydanej przez urząd, droga będzie mogła już powstać? Usłyszeliśmy, że nie. Od decyzji znów będzie można się jeszcze odwołać do wyższej instancji (GIOŚ), a ten znów może przekazać sprawę do ponownego rozpatrzenia. Oznacza to, że decyzja o budowie obwodnicy Rudunek w Zgierzu może się przeciągać latami.

"To jest typowo polskie"

Podobne problemy z budową dróg dojazdowych do zakładów czy budowy obwodnic miast występują w całej Polsce.

- Ważne, że zakłady się wybudują i zaczną działać, a to przekłada się przecież na wpływy do miejskiego czy gminnego budżetu, a czy tam droga powstanie to już tak ważne nie jest. Potem cierpią na tym okoliczni mieszkańcy - mówi nam jeden z urzędników z gminy w północnej części województwa łódzkiego, który chce pozostać anonimowy.

Z kolei specjalista od logistyki w rozmowie z tvn24.pl, podkreśla, że w Polsce "leży planowanie długofalowe".

- To jest typowo polskie. W momencie kiedy ma powstać jakaś strefa, to ludzie nie protestują i się cieszą, że będą miejsca pracy, samochodów nie widać za dużo, ale po jakimś czasie te fabryki powstają i zaczyna się ruch i wtedy jest problem - komentuje w rozmowie z tvn24.pl logistyk, dr hab. Remigiusz Kozłowski z Uniwersytetu Łódzkiego. Dodaje, że powinno się planować wszystko kompleksowo. - Tutaj będzie strefa, a jeżeli będzie strefa to, którędy będzie do niej dojazd. Mamy prognozowany ruch, wiemy ile ciężarówek, samochodów osobowych na przykład w ciągu miesiąca tam może przejeżdżać, jak to się będzie rozkładało, po czym patrzymy jaka droga przeniesie taki ruch, wiemy jakie parametry tej drogi powinny być i wtedy patrzymy, którędy tę drogę możemy poprowadzić, tak powinno to się odbyć normalnie, ale nigdzie tak nie jest - buduje się drogi, które się później poszerza, są różne protesty, kombinacje. W całej Polsce tak jest - podsumowuje.

Autorka/Autor:Piotr Krysztofiak

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Łowcy huraganów z amerykańskiej Narodowej Administracji Atmosferycznej i Oceanicznej wlecieli w środek huraganu Milton. Na nagraniu z pokładu samolotu widać, z jak silnymi turbulencjami mierzyli się naukowcy.

"Dobry Boże...". Łowcy huraganów wlecieli w środek Miltona. Nagranie z samolotu

"Dobry Boże...". Łowcy huraganów wlecieli w środek Miltona. Nagranie z samolotu

Źródło:
CNN, USA Today

W środę rano przy rondzie Tybetu na Woli doszło do potrącenia pieszego. 47-letni mężczyzna, z poważnymi obrażeniami, został zabrany do szpitala. Sprawca wypadku uciekł.

"Potrącił mężczyznę z ogromną siłą". Pieszy w stanie krytycznym, kierowca uciekł

"Potrącił mężczyznę z ogromną siłą". Pieszy w stanie krytycznym, kierowca uciekł

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ksiądz, który zabił diakona i popełnił samobójstwo, "pozostawił w swoich notatkach różne informacje dotyczące wielu ludzi (...). Część z nich jest na pewno wiarygodna" - powiedział w środę w RMF FM biskup Artur Ważny, ordynariusz diecezji sosnowieckiej. Duchowny ocenił, że prawdopodobne są kolejne przeszukania w kurii, związane ze sprawą morderstwa. Dodał, że "oczyszczenie powinno już się zacząć".

Zabójstwo diakona. Ksiądz zostawił po sobie notatki, biskup wieści przeszukania w kurii

Zabójstwo diakona. Ksiądz zostawił po sobie notatki, biskup wieści przeszukania w kurii

Źródło:
RMF FM

Hezbollah zadeklarował gotowość do zawieszenia broni w Libanie i po raz pierwszy nie uzależnił tego od rozejmu w Strefie Gazy - wskazują media. Deklaracja ta padła z ust wiceszefa ugrupowania Naima Kasema. - Od roku świat wzywał do zawieszenia broni, Hezbollah nie chciał się na nie zgodzić, a teraz, gdy jest w odwrocie, poobijany, nagle zmienił zdanie - skomentował to rzecznik amerykańskiego Departamentu Stanu.

Hezbollah gotowy do bezwarunkowego zawieszenia broni w Libanie. "Nagle zmienił zdanie"

Hezbollah gotowy do bezwarunkowego zawieszenia broni w Libanie. "Nagle zmienił zdanie"

Źródło:
CNN, Reuters, tvn24.pl

Charlotte "Bowie" Drozd, córka Stevena Drozda, członka amerykańskiej grupy rockowej The Flaming Lips została odnaleziona i jest bezpieczna - informują media. 16-latka zaginęła w sobotę, po koncercie zespołu w Seattle. 

Córka muzyka znanej grupy odnaleziona. "Jest bezpieczna"

Córka muzyka znanej grupy odnaleziona. "Jest bezpieczna"

Aktualizacja:
Źródło:
"The Seattle Times"

Milton, huragan piątej kategorii w pięciostopniowej skali Saffira-Simpsona, zmierza w kierunku Florydy. Niesie za sobą wiatr o prędkości przekraczającej 260 km/h. Na południowo-wschodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych trwa ewakuacja mieszkańców z zagrożonych terenów. Milton ma uderzyć we Florydę w środę wieczorem.

"Jeszcze nie jest za późno, wsiądź do samochodu, przejedź przez most i poszukaj schronienia"

"Jeszcze nie jest za późno, wsiądź do samochodu, przejedź przez most i poszukaj schronienia"

Źródło:
PAP, CNN, AP, NBC

Prokurator generalny Adam Bodnar przekazał do marszałka Szymona Hołowni wniosek o wyrażenie przez Sejm zgody na pociągnięcie posła Łukasza Mejzy do odpowiedzialności karnej - poinformowała w środę Prokuratura Krajowa.

Uchylenie immunitetu Łukasza Mejzy. Jest wniosek do marszałka Sejmu

Uchylenie immunitetu Łukasza Mejzy. Jest wniosek do marszałka Sejmu

Źródło:
TVN24

Jak będziemy widzieć, słyszeć, czuć, gdy zostaniemy seniorami? W Katowicach można to sprawdzić. Wystarczy założyć symulator starości. To wszystko w ramach projektu "Poczuj, żeby zrozumieć". O zrozumienie seniorów apelują też autorzy badania nad dziadurzeniem, czyli zwracaniem się do seniorów jak do dzieci. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

"Założyliśmy już szaliczek". Oto dlaczego dziadurzenie jest złe

"Założyliśmy już szaliczek". Oto dlaczego dziadurzenie jest złe

Źródło:
TVN24

Donald Trump kilkakrotnie potajemnie rozmawiał z Władimirem Putinem już po opuszczeniu Białego Domu, a Joe Biden w niewybrednych słowach krytykował premiera Izraela i w jednej z rozmów wyraził opinię, że Barack Obama "nigdy nie traktował Putina poważnie" - te informacje z książki "Wojna" legendarnego amerykańskiego dziennikarza Boba Woodwarda opisuje telewizja CNN. W książce pojawia się też opis "bardzo ostrej" rozmowy telefonicznej Bidena z Putinem z grudnia 2021 roku, gdy Biden - po uzyskaniu wiedzy od szpiega na Kremlu o planie Rosji dotyczącym inwazji na Ukrainę - skonfrontował z tymi informacjami rosyjskiego dyktatora. Ten zagroził wtedy perspektywą podążania w kierunku wojny nuklearnej, ale Biden miał dla niego gotową odpowiedź.

Ostry Biden na łączach z Putinem, "nawet siedem" prywatnych rozmów Trumpa z rosyjskim dyktatorem. Kreml już komentuje książkę

Ostry Biden na łączach z Putinem, "nawet siedem" prywatnych rozmów Trumpa z rosyjskim dyktatorem. Kreml już komentuje książkę

Źródło:
PAP, CNN
"Panie Tomku, potrzebuję pieniędzy, nie mam co jeść". Mieli truć, by zdobyć mieszkania

"Panie Tomku, potrzebuję pieniędzy, nie mam co jeść". Mieli truć, by zdobyć mieszkania

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Politycy są odpowiedzialni za to, żeby był pokój. Żołnierze mają być gotowi do obrony ojczyzny. To podział, który jest między cywilną kontrolą nad armią a dowódcami - powiedział w TVN24 wicepremier, minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz. Gość "Rozmowy Piaseckiego" przekazał, że "robimy wszystko, żeby nigdy nie opłaciło się zaatakować Polski".

Głośna wypowiedź generała. Szef MON komentuje

Głośna wypowiedź generała. Szef MON komentuje

Źródło:
TVN24, PAP

Najsłynniejszy polski świadek koronny Jarosław Ł., ps. Masa, został nieprawomocnie skazany na sześć lat więzienia. Prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden przełożył wizytę w Niemczech. Z kolei Marsylia została sparaliżowana przez masywne opady deszczu. Oto sześć rzeczy, które warto wiedzieć w środę 9 października.

Najsłynniejszy świadek koronny skazany, wielki deszcz, urzędnicy Kima przyjechali po śmierć

Najsłynniejszy świadek koronny skazany, wielki deszcz, urzędnicy Kima przyjechali po śmierć

Źródło:
PAP

Północnokoreańskie wojsko rozpoczęło w środę odcinanie wszystkich dróg lądowych i linii kolejowych łączących kraj z Koreą Południową. Północnokoreański dyktator Kim Dzong Un zapowiadał już w styczniu "fizyczne i całkowite" odcięcie od sąsiadów, które osiągnie "nieodwracalny poziom".

Reżim rozpoczął "całkowite" i "nieodwracalne" odcięcie. Wojsko działa

Reżim rozpoczął "całkowite" i "nieodwracalne" odcięcie. Wojsko działa

Źródło:
PAP

Rozmawialiśmy o bezpieczeństwie, o tym, co się wydarzyło na Ukrainie i jakie to ma konsekwencje również dla firm - mówił na antenie TVN24 szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz, pytany o spotkanie z Jackiem Olczakiem, szefem Philip Morris International. Doszło do niego w trakcie rządowych prac nad ustawą antytytoniową.

Spotkanie wicepremiera z szefem tytoniowego giganta. "Normalne"

Spotkanie wicepremiera z szefem tytoniowego giganta. "Normalne"

Źródło:
tvn24.pl

Nauczyciel Roku 2024 Gabriel Wołosiewicz chce "łamać stereotyp i eliminować zły PR kształcenia zawodowego". - Nam się to w naszej szkole udaje - dodał. Zaznaczył, że "nie tylko kształcenie zawodowe jest istotne, ale także umiejętności miękkie".

Nauczyciel Roku 2024: trzeba złamać ten stereotyp

Nauczyciel Roku 2024: trzeba złamać ten stereotyp

Źródło:
TVN24

Pilot samolotu Super King Air 350ER z powodu problemu zdrowotnego stracił możliwość kierowania maszyną. Stery przejął pasażer, któremu z asystą służb udało się bezpiecznie wylądować.

"Problem zdrowotny" pilota, stery w rękach pasażera. Dostał instrukcje od służb

"Problem zdrowotny" pilota, stery w rękach pasażera. Dostał instrukcje od służb

Źródło:
PAP

Lekarze ze szpitala w Grudziądzu usunęli pacjentce olbrzymiego guza jajnika. Na szczęście zmiana nie okazała się groźna. Lekarze apelują jednak do kobiet o regularne badania. Zaznaczają, że problem niebadania się wciąż jest poważny.

Lekarze wycięli pacjentce olbrzymiego guza jajnika

Lekarze wycięli pacjentce olbrzymiego guza jajnika

Źródło:
tvn24.pl

Konferencja prasowa premiera Węgier Viktora Orbana została zakłócona przez polityka opozycyjnej Koalicji Demokratycznej. Mężczyzna wbiegł na salę, krzycząc i oskarżając Orbana o "zdradę kraju", który - jak mówił - sprzedaje go Rosji i Chinom. Działacz został wyprowadzony pod eskortą ochrony.

"Za ile sprzedałeś kraj?". Ruszył w kierunku Orbana, interweniowały służby

"Za ile sprzedałeś kraj?". Ruszył w kierunku Orbana, interweniowały służby

Źródło:
PAP

Komisja Europejska przyjęła propozycję przepisów w sprawie cyfryzacji paszportów i dowodów osobistych. - Proces przedstawiania dokumentu tożsamości na granicy Schengen będzie łatwiejszy i bezpieczniejszy, ponieważ straż graniczna będzie mogła identyfikować dokumenty o wiele szybciej - tłumaczyła komisarz Unii Europejskiej do spraw wewnętrznych Ylva Johansson.

Duże zmiany dla podróżnych. Nowy pomysł

Duże zmiany dla podróżnych. Nowy pomysł

Źródło:
PAP

W Suwałkach (woj. podlaskie) ma stanąć pomnik urodzonej w tym mieście Aleksandry Piłsudskiej, działaczki niepodległościowej i drugiej żony Józefa Piłsudskiego. Chociaż monument został już wyrzeźbiony, to nikt nie chce zapłacić artyście. Za poprzedniej władzy inicjatywę wsparł poseł PiS Jarosław Zieliński, ale fundacji, która miała pozyskać na to pieniądze ze spółek Skarbu Państwa, nie udało się tego zrobić. Komitet budowy pomnika więc się rozwiązał. Teraz ma powstać nowy. 

Pierwszy pomnik Aleksandry Piłsudskiej w Polsce. Monument powstał, ale nie ma kto zapłacić rzeźbiarzowi

Pierwszy pomnik Aleksandry Piłsudskiej w Polsce. Monument powstał, ale nie ma kto zapłacić rzeźbiarzowi

Źródło:
tvn24.pl

Fala intensywnego deszczu nawiedziła w nocy z poniedziałku na wtorek południowe regiony Francji. Lokalnie w ciągu kilku godzin spadło ponad 100 litrów wody na metr kwadratowy. Jednym z najbardziej poszkodowanych miast była Marsylia, w której strażacy w ciągu dwóch godzin otrzymali ponad 700 zgłoszeń.

Paraliż na ulicach francuskiego miasta

Paraliż na ulicach francuskiego miasta

Źródło:
ENEX, The Connexion, Meteo France, Futura Sciences

Lidl Polska opublikował komunikat o wycofaniu artykułu spożywczego, który dostępny był w sklepach sieci. Badania mąki żytniej chlebowej, wyprodukowanej przez firmę Gdańskie Młyny, wykazały przekroczenie dopuszczalnego poziomu ochratoksyny A - substancji toksycznej mającej pochodzenie grzybiczne.

Wycofanie produktu z popularnej sieci. Jest skażony toksyną wywołującą raka

Wycofanie produktu z popularnej sieci. Jest skażony toksyną wywołującą raka

Źródło:
tvn24.pl

Poziom oszczędności Polaków w pierwszym kwartale 2024 roku był bardzo niski w porównaniu z wieloma krajami Unii Europejskiej - wynika z raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Nad Wisłą wskaźnik ten wynosił 4,9 procent, podczas gdy w strefie euro - 15,4 procent. W Niemczech, kraju na czele unijnego zestawienia, stopa oszczędności sięgnęła 21,2 procent.

W Polsce trzy razy gorzej niż w strefie euro

W Polsce trzy razy gorzej niż w strefie euro

Źródło:
PAP

Międzynarodowy Trybunał Arbitrażowy zdecydował, że GreenX Metals otrzyma odszkodowanie od Polski. Chodzi o sprawę kopalni Jan Karski w Lubelskim Zagłębiu Węglowym. Prokuratoria Generalna Rzeczypospolitej Polskiej przekazała redakcji biznesowej tvn24.pl, że decyzje co do dalszego trybu postępowania zostaną podjęte po przeprowadzeniu analizy orzeczenia. Zwróciła jednocześnie uwagę, że "trybunał uznał za niezasadne roszczenia na kwotę około 4,9 miliarda złotych".

Polska przegrywa przed trybunałem. Ogromne odszkodowanie

Polska przegrywa przed trybunałem. Ogromne odszkodowanie

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Od 1 października rodzice złożyli blisko 270 tysięcy wniosków o świadczenia z programu Aktywny rodzic – poinformował Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Najpopularniejszym świadczeniem jest Aktywnie w żłobku, o które zawnioskowało niemal 137 tysięcy osób.

Nawet 1900 złotych miesięcznie. Fala wniosków o nowe świadczenia

Nawet 1900 złotych miesięcznie. Fala wniosków o nowe świadczenia

Źródło:
PAP

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa zapowiedziało, że w środę, 9 października, w Warszawie zawyją syreny. Komunikat o ćwiczeniach systemu alarmowego został wysłany do mieszkańców Mazowsza.

W środę w Warszawie zawyją syreny

W środę w Warszawie zawyją syreny

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Nabici w butelkę. Co prokuratura zarzuca Januszowi Palikotowi

Nabici w butelkę. Co prokuratura zarzuca Januszowi Palikotowi

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Prokuratura bada zarzuty wobec dyrektora Caritas Polska. Zawiadomienie złożyła kuria

Prokuratura bada zarzuty wobec dyrektora Caritas Polska. Zawiadomienie złożyła kuria

Źródło:
tvn24.pl
Premium

"Ocalałe" można od dziś obejrzeć w TVN24 GO. Bohaterki cyklu, cztery kobiety z Ukrainy, dają świadectwo bestialstwu, jakiego doświadczyły w rosyjskiej niewoli. Dlaczego zdecydowały się opowiedzieć o piekle, przez które przeszły? - Udzielam wielu wywiadów i uczestniczę w wielu wydarzeniach pod jednym warunkiem: że o kobietach, które tam (w niewoli - red.) pozostały, usłyszy cały świat - podkreśla Ludmiła Husejnowa.

"Nasza historia jest gwoździem wbitym w trumnę wroga".  Cykl "Ocalałe" już w TVN24 GO

"Nasza historia jest gwoździem wbitym w trumnę wroga". Cykl "Ocalałe" już w TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl

Zaledwie kilka dni po telewizyjnej debacie prezydenckiej z udziałem Kamali Harris oraz Donalda Trumpa południowoafrykański artysta The Kiffness opublikował piosenkę "Eating the Cats". Inspiracją i głównym jej motywem stały się bezpodstawne słowa Trumpa o tym, że imigranci w Ohio rzekomo jedzą koty i psy. - Zależy mi na tym, żeby móc poświęcać się rzeczom, które są interesujące bądź śmieszne - opowiada muzyk w rozmowie z Tomaszem-Marcinem Wroną, tvn24.pl. I przypomina, że wszystkie dochody z publikacji tej piosenki trafiają do schroniska dla zwierząt w Ohio.

Zaśpiewał: proszę, nie jedzcie mojego kota. Internet oszalał 

Zaśpiewał: proszę, nie jedzcie mojego kota. Internet oszalał 

Źródło:
tvn24.pl