Obwodnica potrzebna "jak woda rybom", ale jej przebieg dzieli, bo "degraduje zielone płuca miasta"

Źródło:
tvn24.pl
Mieszkańcy, którzy nie chcą obwodnicy dzielnicy Rudunki w Zgierzu
Mieszkańcy, którzy nie chcą obwodnicy dzielnicy Rudunki w ZgierzuTVN24
wideo 2/5
Mieszkańcy, którzy nie chcą obwodnicy dzielnicy Rudunki w ZgierzuTVN24

Jednym ta droga jest potrzebna "jak woda rybom", dla innych jej powstanie zakłóci normalne funkcjonowanie i doprowadzi do degradacji zielonych płuc miasta i niedawno odnowionego ośrodka wypoczynkowego "Malinka". Mowa o planowanej od wielu lat obwodnicy największej w Zgierzu dzielnicy domów jednorodzinnych - Rudunki. Trasą miałyby jeździć setki tirów, które dzisiaj dojeżdżają do tamtejszej strefy ekonomicznej wąskim ulicami, tuż pod oknami domów.

Rudunki to największa dzielnica domów jednorodzinnych w Zgierzu (mieszka tam około pięciu tysięcy ludzi). Przebiegają przez nią dwie drogi powiatowe - ulica Przemysłowa i Szczawińska. Przy tej ostatniej usytuowanych jest kilka dużych firm, między innymi znany producent zapraw i klejów, ale też inne duże przedsiębiorstwa, od kilku lat funkcjonuje tam też market budowlany. To właśnie tymi ulicami od lat ciągną tabuny tirów odbierających i przywożących towar z usytuowanych tam zakładów. Już w latach 60. ubiegłego wieku planowano, żeby dzielnica Rudunki miała swoją obwodnicę. Rozpatrywano kilka wariantów. Jeden z nich mówił o budowie drogi od ulicy Okólnej w Łodzi (obecnie to droga krajowa 71), trasa miała przebiegać przez nieużytki rolne i kończyć się na ulicy Szczawińskiej w Zgierzu. Kolejny mówił o wybudowaniu drogi na granicy miasta Zgierza z gminą Zgierz - od DW 702 do ulicy Szczawińskiej. Trasa miałaby według wariantu przebiegać tuż obok wyremontowanego niedawno za około trzy miliony złotych ośrodka wypoczynkowego "Malinka", gdzie wiosną i latem odpoczywają mieszkańcy nie tylko Zgierza, ale pobliskiej Łodzi, Ozorkowa czy Aleksandrowa Łódzkiego.

Mapka Zgierza Google Maps

Czytaj też: Awantura na otwarciu drogi ekspresowej. "Dziękujemy za ring, który nie ma zjazdu do Łodzi".

Droga "wśród zieleni, kaczek i pływających rowerków"

Zdecydowano się na wariant drugi. W czerwcu - po tym jak pojawiła się informacja, że droga ma powstać na granicy Zgierza i gminy Zgierz, do życia powołane zostało Stowarzyszenie "Ratujmy Malinkę". Obecnie ma 27 członków. Nie są przeciwni powstaniu drogi jako takiej, ale nie chcą jej w planowanym przez miasto przebiegu. - Dokładnie tutaj, czyli de facto wśród zieleni, wśród kaczek, pływających rowerków, ciągów pieszo-rowerowych ma przebiegać droga dla tirów. To będzie obwodnica od DW 702 - najbardziej przeciążonej drogi wojewódzkiej w naszym województwie - do ulicy Szczawińskiej, czyli w miejscu gdzie jak wszyscy dobrze wiemy, nie ma chodnika, nie ma pobocza, prawie nie ma oświetlenia - tam ma być skierowany cały ruch - opisuje Zbigniew Leszko przedstawiciel Stowarzyszenia. - Postulujemy o powrót do wariantu zaproponowanego przez gminę Zgierz w 2017 roku, który miałby prowadzić od tych wszystkich zakładów z tyłu, do drogi krajowej 71, a stamtąd do Strykowa na węzeł Łódź Północ, skrzyżowanie autostrad A1 i A2, które są również skomunikowane z drogą ekspresową S14. Naszym zadaniem jest to najlepsze rozwiązanie - przekonuje Leszko.

Ośrodek wypoczynkowy "Malinka" w ZgierzuTVN24
Mieszkańcy nie chcą obwodnicy dzielnicy Rudunki w Zgierzu koło ośrodka wypoczynkowego "Malinka"TVN24

- To jest skandal nie do pomyślenia, że komuś coś takiego do głowy przychodzi, żeby takie rozwiązania promować i na siłę, na upartego je pchać - podkreślała Ludmiła Bukowska. - Jestem od szóstego pokolenia właścicielką działki tutaj, ja nie kupiłam sobie działkę, bo jestem cwaniarą i chciałam sobie mieszkać przy lesie, takich osób jest tutaj więcej, którzy mają tu działki od pokoleń i teraz chce im się przez ich środek drogę puścić - dodała. Mieszkańcy Dąbrówki Wielkiej i Zgierza, którzy nie chcą drogi obok "Malinki" zapowiadają walkę i podkreślają, że zrobią wszystko, żeby obwodnica nie powstała obok ośrodka i ich domów.

Mieszkańcy, którzy nie chcą obwodnicy dzielnicy Rudunki w Zgierzu
Mieszkańcy, którzy nie chcą obwodnicy dzielnicy Rudunki w ZgierzuTVN24

"Wnuczki się budzą, kryształy w segmencie pękają"

Z okolic zgierskiej Malinki jedziemy na skrzyżowanie dwóch dróg powiatowych - ulicy Przemysłowej i Szczawińskiej w samym sercu dzielnicy Rudunki. To właśnie tymi ulicami do zlokalizowanych zakładów dojeżdżają teraz ciężarówki. Nawet kilkaset dziennie. Pod jednym ze sklepów spotyka się z nami kilkunastu mieszkańców, są też lokalni radni. Wszyscy jak jeden mąż podkreślają - "chcemy obwodnicy jak ryba wody", "tutaj nie da się normalnie funkcjonować". - Tu jest co raz gorzej, ponieważ produkcja w strefie ekonomicznej na przełomie lat trzykrotnie wzrosła, tych samochodów ciężarowych jeździło kiedyś około 700 dziennie, teraz jest ich około tysiąca, odczuwamy to w dzień i w nocy - powiedział mieszkaniec ulicy Przemysłowej Zbigniew Królikowski. - Nie śpimy, nie możemy oddychać, praktycznie z racji tego hałasu i smrodu nie mamy tutaj swojej przestrzeni. Ta obwodnica jest nam niezbędna do życia - dodał.

Mieszkańcy dzielnicy Rudunki zabiegają o budowę obwodnicy od kilkunastu lat
Mieszkańcy dzielnicy Rudunki zabiegają o budowę obwodnicy od kilkunastu latTVN24

Mieszkańcy pytani o ewentualny przebieg obwodnicy podkreślali, że już od 2019 roku była mowa o budowie drogi od ulicy Piątkowskiej (DW702) do ulicy Szczawińskiej. O drugim wariancie od ulicy Okólnej mówią, że "jest on praktycznie nie do zrealizowania". - Dłuższy, droższy i przechodziłby przez część zabudowań - mówili. - Tu się żyje bardzo ciężko. Ja mieszkam na ulicy Szczawińskiej, to jak jeżdżą te duże samochody, to wnuczki się budzą, kryształy w segmencie latają, jest okropnie - podkreślała kolejna kobieta.

Ulicą Przemysłową w Zgierzu dziennie przejeżdża nawet blisko tysiąc ciężarówekTVN24

- Powstało stowarzyszenie ochrony Malinki, ale proszę pana nikt nie będzie leżał na kocu i się opalał, a obok nie będzie jechał TIR. Droga będzie troszeczkę dalej i nie będzie to naprawdę kolidowało z funkcjonowaniem Malinki. Ile miesięcy tam się korzysta z tego ośrodka, a tutaj ludzie mieszkają cały rok. My nie ustąpimy naprawdę i ten wariant, który jest brany pod uwagę jest najbardziej optymalny. Ta droga jest potrzebna jak woda i powietrze - podsumowała przewodnicza rady osiedla Rudunki Wiesława Partycka.

Z mieszkańcami rozmawialiśmy około pół godziny, w tym czasie ulicą Przemysłową przejechało kilkanaście ciężarówek.

Mieszkańcy ulicy Przemysłowej i Szczawińskiej w ZgierzuTVN24

Prezydent: będę stał po stronie mieszkańców

Prezydent Zgierza w rozmowie z tvn24.pl powiedział, że zrobi wszystko, żeby obwodnica Rudunek powstała, pomimo protestów "w większości mieszkańców gminy Zgierz". Zapewnił, że "procedowana decyzja środowiskowa dotycząca planowanego przebiegu połączenia drogi DW702 z ulicą Szczawińską nie przebiega przez Malinkę, ale biegnie w obszarze od lat wyznaczonym w studiach uwarunkowań zagospodarowania przestrzennego miasta jak i w planach urbanistycznych gminy Zgierz. - To moja obietnica, którą złożyłem mieszkańcom i zrobię wszystko, żeby ta inwestycja powstała - podkreślił Przemysław Staniszewski. W podobnym tonie napisał też post na swoim profilu w mediach społecznościowych.

Wójt: nie zgadzam się

Trzy czwarte planowanej obwodnicy dzielnicy Rudunki w Zgierzu według planów ma przebiegać przez teren miasta, jedna czwarta przez teren gminy Zgierz, do której należy między innymi Dąbrówka Wielka (znajduje się tuż obok ośrodka wypoczynkowego Malinka). Wójt gminy Zgierz w rozmowie z tvn24.pl powiedziała, że nie zgodzi się na to, żeby droga powstała w proponowanym przez miasto wariancie. - Uważam, że rozwiązanie przy ulicy Okólnej będzie - tak jak moi mieszkańcy wskazywali - lepszym rozwiązaniem. Mamy ruch już tak duży w Dąbrówce, że teraz wypchnięcie tego tutaj, spowoduje jeszcze większe utrudnienia dla moich mieszkańców i nie zgadzam się - podkreśliła Wioleta Głowacka. Przypomniała, że gmina interweniowała w tej sprawie odwołując się od wydanej w 2022 roku przez Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla budowy obwodnicy Rudunek. - Gdybym nic nie robiła, to ta obwodnica już by powstała, teraz jest to na nowo procedowane, bo poprzednia decyzja została uchylona przez Główny Inspektorat Ochrony Środowiska. Zrobimy wszystko, żeby ta droga nie powstała w takim przebiegu jaki jest planowany - ponownie zapewniła wójt gminy Zgierz.

Czytaj też: Pusty żółty prostokąt. Pół drogi wojewódzkiej, drugie pół krajowej

Decyzja o budowie drogi może się przeciągać w nieskończoność

Rzeczywiście - jak informuje nas w przesłanym e-mailu dyrektor RDOŚ w Łodzi Arkadiusz Malec - 25 kwietnia 2022 roku, RDOŚ "po przeprowadzeniu analizy dostarczonych materiałów (przez prezydenta Zgierza), oraz po przeprowadzeniu oceny oddziaływania na środowisko, jak również biorąc pod uwagę opinie organów współdziałających w przedmiotowej sprawie (opinia Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Zgierzu oraz Dyrektora Zarządu Zlewni Wód Polskich w Łowiczu ) wydał decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach dla przedsięwzięcia polegającego na budowie drogi dojazdowej do terenów Łódzkiej Strefy Ekonomicznej w dzielnicy Rudunki w Zgierzu". Od decyzji RDOŚ w Łodzi do Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska, wpłynęły wówczas odwołania. Wśród nich właśnie wójta gminy Zgierz. Po rozpatrzeniu odwołań, Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska, 14 kwietnia 2023 roku, uchylił w całości decyzję Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Łodzi z 25 kwietnia 2022 roku i przekazał sprawę do ponownego rozpatrzenia organowi pierwszej instancji. 4 maja 2023 roku RDOŚ w Łodzi wezwał Inwestora - Miasto Zgierz do uzupełnienia informacji zawartych w raporcie o oddziaływaniu na środowisko. 25 lipca prezydent Zgierza poprosił o przedłużenie terminu złożenia uzupełnienia tych informacji do 31 grudnia 2024 roku. Dopytaliśmy w RDOŚ w Łodzi, czy po uzupełnieniu informacji o odziaływaniu na środowisku przez miasto i ewentualnej pozytywnej decyzji wydanej przez urząd, droga będzie mogła już powstać? Usłyszeliśmy, że nie. Od decyzji znów będzie można się jeszcze odwołać do wyższej instancji (GIOŚ), a ten znów może przekazać sprawę do ponownego rozpatrzenia. Oznacza to, że decyzja o budowie obwodnicy Rudunek w Zgierzu może się przeciągać latami.

"To jest typowo polskie"

Podobne problemy z budową dróg dojazdowych do zakładów czy budowy obwodnic miast występują w całej Polsce.

- Ważne, że zakłady się wybudują i zaczną działać, a to przekłada się przecież na wpływy do miejskiego czy gminnego budżetu, a czy tam droga powstanie to już tak ważne nie jest. Potem cierpią na tym okoliczni mieszkańcy - mówi nam jeden z urzędników z gminy w północnej części województwa łódzkiego, który chce pozostać anonimowy.

Z kolei specjalista od logistyki w rozmowie z tvn24.pl, podkreśla, że w Polsce "leży planowanie długofalowe".

- To jest typowo polskie. W momencie kiedy ma powstać jakaś strefa, to ludzie nie protestują i się cieszą, że będą miejsca pracy, samochodów nie widać za dużo, ale po jakimś czasie te fabryki powstają i zaczyna się ruch i wtedy jest problem - komentuje w rozmowie z tvn24.pl logistyk, dr hab. Remigiusz Kozłowski z Uniwersytetu Łódzkiego. Dodaje, że powinno się planować wszystko kompleksowo. - Tutaj będzie strefa, a jeżeli będzie strefa to, którędy będzie do niej dojazd. Mamy prognozowany ruch, wiemy ile ciężarówek, samochodów osobowych na przykład w ciągu miesiąca tam może przejeżdżać, jak to się będzie rozkładało, po czym patrzymy jaka droga przeniesie taki ruch, wiemy jakie parametry tej drogi powinny być i wtedy patrzymy, którędy tę drogę możemy poprowadzić, tak powinno to się odbyć normalnie, ale nigdzie tak nie jest - buduje się drogi, które się później poszerza, są różne protesty, kombinacje. W całej Polsce tak jest - podsumowuje.

Autorka/Autor:Piotr Krysztofiak

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Mamy dowody na to, że Rosja próbuje manipulować francuskimi influencerami - powiedział minister spraw zagranicznych Francji Jean-Noel Barrot. Polityk zaapelował do użytkowników platform internetowych o ostrożność.

"Mamy dowody". Ostrzeżenie dla influencerów

"Mamy dowody". Ostrzeżenie dla influencerów

Źródło:
PAP

Co najmniej 100 północnokoreańskich żołnierzy zginęło, a tysiąc zostało rannych w walkach z ukraińskimi siłami w obwodzie kurskim w Rosji - ujawniła południowokoreańska Narodowa Służba Wywiadowcza. Agencja prasowa Yonhap przekazała, że wysoką liczbę ofiar, mimo niewielkiej liczby starć, przypisano "nieznajomości środowiska pola bitwy na otwartym terenie, wykorzystaniu wojsk północnokoreańskich jako jednostek szturmowych na linii frontu oraz brakowi zdolności do reagowania na ataki dronów".

Dużo ofiar, choć starć niewiele. Wywiad w Seulu ujawnia dane o żołnierzach Kima

Dużo ofiar, choć starć niewiele. Wywiad w Seulu ujawnia dane o żołnierzach Kima

Źródło:
PAP

Dwóch pilotów zginęło w wyniku katastrofy prywatnego odrzutowca w miejscowości San Fernando na przedmieściach Buenos Aires, stolicy Argentyny. Maszyna nie zdołała wyhamować podczas lądowania i uderzyła w budynek mieszkalny.

Lecieli z kurortu. "Była kula ognia i wybuch"

Lecieli z kurortu. "Była kula ognia i wybuch"

Źródło:
PAP, Reuters

Podczas interwencji w miejscowości Zielona Chocina w województwie pomorskim jeden z policjantów oddał śmiertelny strzał do 37-latka. Wcześniej policjanci otrzymali zgłoszenie o agresywnym mężczyźnie, który pobił swojego ojca i demoluje dom.

Śmierć podczas policyjnej interwencji. Nie żyje 37-latek

Śmierć podczas policyjnej interwencji. Nie żyje 37-latek

Źródło:
tvn24.pl

Czek wystawiony na sumę 49 milionów euro znalazł na ulicy w Lecce na południu Włoch przedstawiciel władz tego miasta. Jak przyznał, dostał zawrotów głowy na widok tylu zer. Udało mu się odnaleźć właściciela czeku.

Miliony euro leżały na ulicy

Miliony euro leżały na ulicy

Źródło:
PAP

Co najmniej 13 osób zginęło w wyniku zderzenia indyjskiego wojskowego ślizgacza z pasażerskim promem u wybrzeży Bombaju. Marynarka wojenna podała, że 101 osób udało się uratować.

13 osób zginęło, 101 uratowano

13 osób zginęło, 101 uratowano

Źródło:
PAP

Potężne tornado przetoczyło się przez miasto Scotts Valley w amerykańskim stanie Kalifornia. Jego niszczycielską siłę widać na nagraniu uchwyconym przez kamerkę samochodową w ciężarówce.

Tornado przewróciło ciężarówkę. Nagranie z wnętrza pojazdu

Tornado przewróciło ciężarówkę. Nagranie z wnętrza pojazdu

Źródło:
CNN

Prezydent podpisał ustawę o ochronie ludności i obronie cywilnej. Do sądu skierowano wniosek o Europejski Nakaz Aresztowania (ENA) wobec posła PiS Marcina Romanowskiego. Marszałek Sejmu Szymon Hołownia będzie rozmawiał z premierem i prezydentem na temat projektu ustawy, która jak ocenił "uratuje demokrację". Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w czwartek 19 grudnia.

Podpis prezydenta, plan Hołowni, arsenał Chin

Podpis prezydenta, plan Hołowni, arsenał Chin

Źródło:
PAP, TVN24

Generał Keith Kellogg ocenił, że Moskwa i Kijów są gotowe w przyszłym roku zakończyć wojnę. Wskazany przez Donalda Trumpa na specjalnego wysłannika ds. Ukrainy polityk stwierdził, że obie strony konfliktu są wykończone walkami.

U Trumpa ma się zająć Ukrainą. "To jest jak walka w klatce"

U Trumpa ma się zająć Ukrainą. "To jest jak walka w klatce"

Źródło:
PAP

1030 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Nocny atak ukraińskich dronów wywołał pożar w rafinerii ropy naftowej w Nowoszachtyńsku w obwodzie rostowskim na południu Rosji. Z kolei Rosja przeprowadziła atak rakietowy na Krzywy Róg – uszkodzonych zostało wiele budynków, w tym szpital. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Atak ukraińskich dronów na rafinerię w Nowoszachtyńsku, Rosja uderzyła w Krzywy Róg

Atak ukraińskich dronów na rafinerię w Nowoszachtyńsku, Rosja uderzyła w Krzywy Róg

Źródło:
PAP

To jeden z najważniejszych projektów legislacyjnych ostatnich lat, bo sprawa bezpieczeństwa to priorytet. Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o ochronie ludności i obronie cywilnej. Chodzi o działania w czasie pokoju, stanu wojennego i wojny. Ma być specjalnie wydany podręcznik dotyczący kryzysowych sytuacji, zostanie także przeprowadzona inwentaryzacja schronów. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

Schrony, które "często dzisiaj pełnią rolę magazynów". Co się zmieni

Schrony, które "często dzisiaj pełnią rolę magazynów". Co się zmieni

Źródło:
TVN24

Właścicielka jednego z mieszkań na Woli jest podejrzana o oszustwa przy jego wynajmie. Według policji, kobieta oferowała lokal kilku osobom jednocześnie, ale z żadną z nich nie sfinalizowała umowy. Kontakt urywał się po wpłaceniu zaliczki na poczet umowy rezerwacyjnej. 

Kilka osób wpłaciło zaliczki na wynajem tego samego mieszkania, kluczy nikt nie dostał. Właścicielka zatrzymana

Kilka osób wpłaciło zaliczki na wynajem tego samego mieszkania, kluczy nikt nie dostał. Właścicielka zatrzymana

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Chiny mają 600 głowic jądrowych i pracują nad nowymi rakietami międzykontynentalnymi - wynika z raportu Pentagonu opublikowanego w środę. Dokument zwraca też uwagę na korupcję w wojsku, rosnącą współpracę Chin z Rosją i możliwość inwazji na Tajwan.

"Mają 600 głowic jądrowych i pracują nad nowymi rakietami"

"Mają 600 głowic jądrowych i pracują nad nowymi rakietami"

Źródło:
PAP, Reuters

Fed zgodnie z oczekiwaniami obniżył stopy procentowe w USA o 25 punktów bazowych do przedziału 4,25-4,50 procent. W komunikacie wskazano jednak na obawy dotyczące inflacji i niepewność co do przyszłej polityki gospodarczej w USA, co może spowolnić tempo dalszych obniżek. Na reakcję dolara i amerykańskiej giełdy nie trzeba było długo czekać.

Decyzja za oceanem, kłopoty złotego

Decyzja za oceanem, kłopoty złotego

Źródło:
PAP, tvn24.pl

- Jestem przekonany, że gość, który się chroni przed polskim wymiarem sprawiedliwości w ten sposób, jak zostanie zatrzymany, zacznie sypać - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 Ryszard Petru z klubu Polska 2050-Trzecia Droga, komentując zniknięcie Marcina Romanowskiego. Zdaniem Tomasza Treli z Nowej Lewicy "może być tak, że teraz ci w PiS-ie się zaczynają bać, kogo Romanowski pierwszego sypnie".

"On zostanie dorwany przez polskie służby. On zacznie sypać"

"On zostanie dorwany przez polskie służby. On zacznie sypać"

Źródło:
TVN24

Oszuści podszywają się pod PKO BP - ostrzega bank w komunikacie. W mailach o temacie "potwierdzenie operacji" znajduje się link do strony ze złośliwym oprogramowaniem.

Największy bank w Polsce ostrzega klientów

Największy bank w Polsce ostrzega klientów

Źródło:
tvn24.pl

W Sądzie Okręgowym we Wrocławiu ruszył proces w sprawie zamordowania Mai H. we wrocławskim zakładzie karnym. Kobieta została uduszona przez jej partnera i jednocześnie ojca ich dwóch córek, które teraz, po 17 latach, pozwały Skarb Państwa. Kobiety domagają się 15 mln zł zadośćuczynienia.

Kobieta została zamordowana podczas odwiedzin w więzieniu. Jej córki pozywają państwo

Kobieta została zamordowana podczas odwiedzin w więzieniu. Jej córki pozywają państwo

Źródło:
tvn24.pl

W nadchodzących dniach pogoda w Polsce kształtowana będzie przez wiry niżowe - najpierw rządy sprawować będzie Anka, a później Caroline. Po ciepłych dniach, z temperaturą sięgającą nawet 15 stopni Celsjusza, nastąpi ochłodzenie. W weekend popada deszcz ze śniegiem i mokry śnieg.

Czeka nas drastyczne ochłodzenie. W prognozie widać też śnieg

Czeka nas drastyczne ochłodzenie. W prognozie widać też śnieg

Źródło:
tvnmeteo.pl

Ponad 2,3 tysiąca aut marki KIA objętych jest akcją serwisową - przekazał producent poprzez stronę Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. W samochodach może dojść do awarii, która może spowodować zwarcie elektryczne, mogące z kolei skutkować pożarem w komorze silnika pojazdu.

Duży producent wzywa do warsztatów. Może dojść do awarii

Duży producent wzywa do warsztatów. Może dojść do awarii

Źródło:
PAP

Rodzice 3,5-letniej Helenki, która przebywa w ciężkim stanie w szpitalu w Zielonej Górze, usłyszeli prokuratorskie zarzuty spowodowania choroby realnie zagrażającej życiu w postaci niewydolności wielonarządowej poprzez nieodpowiednie odżywianie. W ocenie śledczych działanie rodziców nosiło znamiona przestępstwa znęcania się nad dziewczynką. Według biegłego dziecko "było wyniszczone z niedożywienia". Prokuratura twierdzi jednak, że lodówka rodziny była pełna.

3,5-latka "wyniszczona z niedożywienia". Rodzice usłyszeli zarzuty

3,5-latka "wyniszczona z niedożywienia". Rodzice usłyszeli zarzuty

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

W grudniu według rankingu CBOS największym zaufaniem społecznym cieszą się prezydent Andrzej Duda, marszałek Sejmu Szymon Hołownia oraz wiceprzewodniczący PO, prezydent stolicy Rafał Trzaskowski. Największą nieufność budzi prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Komu najbardziej ufają Polacy, komu najmniej? Nowy ranking

Komu najbardziej ufają Polacy, komu najmniej? Nowy ranking

Źródło:
PAP

Miał lecieć do Gruzji. Podczas odprawy paszportowej okazało się, że jest ścigany między innymi czerwoną notą Interpolu. Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej Warszawa-Okęcie zatrzymali 36-letniego Gruzina.

Chciał lecieć do Gruzji, trafił do aresztu

Chciał lecieć do Gruzji, trafił do aresztu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prezydent elekt Donald Trump stwierdził, że wcielenie Kanady do Stanów Zjednoczonych Ameryki to "świetny pomysł". "Wielu Kanadyjczyków chce, by Kanada stała się 51. stanem Ameryki" - ocenił. Przyszły prezydent USA miał zasugerować premierowi Justinowi Trudeau aneksję jego państwa podczas spotkania pod koniec listopada.

Trump wraca do tematu Kanady. "To nie ma sensu"

Trump wraca do tematu Kanady. "To nie ma sensu"

Źródło:
PAP

To miała być zwykła transakcja sprzedaży papierosów elektronicznych. Gdy jednak umówił się z mężczyznami, ci siłą wciągnęli go do samochodu, wozili po mieście, bili i zmuszali do podawania kodów BLIK. Policjanci zatrzymali w tej sprawie dwóch obywateli Rosji w wieku 25 i 30 lat. Obaj usłyszeli już zarzuty i decyzją sądu zostali tymczasowo aresztowani.

Wciągnęli go do auta i bili. Musiał podawać kody do wypłacania pieniędzy

Wciągnęli go do auta i bili. Musiał podawać kody do wypłacania pieniędzy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Stołeczni strażnicy miejscy zauważyli przy leśnej drodze w Wawrze kraciastą torbę. W pobliżu kręcił się też kierowca. Szybko okazało się, dlaczego tak bardzo się nią interesował.

Tajemnicza torba porzucona przy leśnej drodze

Tajemnicza torba porzucona przy leśnej drodze

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Zabił na oświetlonym przejściu dwie seniorki, nie poszedł do więzienia

Zabił na oświetlonym przejściu dwie seniorki, nie poszedł do więzienia

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Nie dość, że trwa już spór co do legalności tej izby Sądu Najwyższego, która miałaby stwierdzić ważność wyborów prezydenckich, na horyzoncie pojawia się kolejny: czy SN w ogóle musi tę ważność potwierdzić. Wyjaśniamy, w czym rzecz.

Wybory prezydenckie. Jaka jest rola Sądu Najwyższego? Znów różne zdania

Wybory prezydenckie. Jaka jest rola Sądu Najwyższego? Znów różne zdania

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych nagranie, na którym widać rzekomo transport nowych samochodów osobowych z Polski, "prosto z salonu", na Ukrainę. Tylko że opis filmu jest fałszywy, bo transport tych aut jechał w stronę innej granicy.

"Nowiutkie samochody" jadą z Polski do Ukrainy? Nie tam

"Nowiutkie samochody" jadą z Polski do Ukrainy? Nie tam

Źródło:
Konkret24

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) opublikowała przechwycone nagranie, które ma być dowodem, że wojska Korei Północnej walczące z armią ukraińską w obwodzie kurskim ponoszą ciężkie straty. Rozmówczyni - przedstawiona przez SBU jako pielęgniarka szpitala w obwodzie moskiewskim - ujawnia, ilu wojskowych armii Kim Dzong Una zostało rannych w ciągu kilku ostatnich dni. Rosjanka narzeka także, że kontakt z nimi jest bardzo trudny.

"120 rannych Koreańczyków w pociągu". Przechwycona rozmowa

"120 rannych Koreańczyków w pociągu". Przechwycona rozmowa

Źródło:
NV, Ukraińska Prawda, tvn24.pl

Od stycznia do listopada liczba zagranicznych turystów odwiedzających Japonię sięgnęła niemal 33,38 miliona - poinformowała w środę Narodowa Organizacja Turystyki (JNTO). To więcej niż w całym 2019 roku, czyli przed pandemią COVID-19, kiedy do tego kraju przyjechało 31,88 miliona osób. Boom turystyczny jest napędzany między innymi przez niski kurs jena.

Turystyczny boom. Padł rekord

Turystyczny boom. Padł rekord

Źródło:
PAP