"Zauważyłeś? Nie? To popatrz jeszcze raz". Kieszonkowcy od kuchni

[object Object]
Tak działają kieszonkowcyTVN24 Łódź
wideo 2/5

"Na wyjście", "na tłok" czy "na bagaż". Tak najczęściej kradną kieszonkowcy. Kulisy ich "pracy" - ku przestrodze - pokazuje na specjalnie przygotowanych filmach łódzki przewoźnik miejski.

Nagrania przygotowane przez MPK Łódź składają się z dwóch części. Pierwsza przedstawia rzut na autobus z perspektywy monitoringu zainstalowanego w autobusie. W zatłoczonym wnętrzu widać głowy pasażerów i... niewiele więcej. Po kilku sekundach wyświetlają się napisy:

"Zauważyłeś?"

"Nie?"

"Obejrzyj jeszcze raz"

Tym razem to samo zdarzenie oglądamy z perspektywy złodzieja. Widać na nim, jak pochłonięty ekranem telefonu pasażer nie orientuje się, że ktoś rozpina mu plecak i wyciąga portfel (który zresztą szybko przechodzi z rąk do rąk poszczególnych członków szajki).

- Przygotowaliśmy kilka różnych nagrań. Na każdym widać inny typ kradzieży - mówi Sebastian Grochala, rzecznik MPK i pomysłodawca projektu.

W rolę statystów wcielili się członkowie koła teatralnego seniorów w Łodzi. Innych pasażerów i kieszonkowców odgrywają łódzcy licealiści.

- Nad przebiegiem poszczególnych "kradzieży" dbali funkcjonariusze policji, którzy na co dzień zajmują się namierzaniem tzw. kieszonkowców - tłumaczy Grochala.

Przygotowane filmy będą wyświetlane w pojazdach MPK Łódź. Widać na nich cztery najczęściej stosowane techniki:

"Na wyjście" - czyli zabranie portfela osobie, która wychodzi z autobusu. Portfel wyjmowany jest podczas mijania się w ciasnym wejściu.

"Na bagaż" - złodziej korzysta z tego, że załadowany torbami cel nie jest w stanie kontrolować wszystkich swoich rzeczy.

"Na rozrywkę" - zdaniem policji najczęstszy ostatnio typ kradzieży - polegający na ograbieniu człowieka pochłoniętego swoim smartfonem.

"Na tłok" - kieszonkowcy robią sztuczny tłok wokół celu i wyjmują mu cenne przedmioty.

Kradzież "na wysiadanie"
Kradzież "na wysiadanie"MPK ŁÓDŹ

Okradnij mnie

Pomysł z filmami to kolejny sposób na to, żeby utrudnić życie złodziejom. Zaczęło się kilka lat temu od akcji organizowanej razem z policją (z komórki, która uczestniczyła przy pracach nad filmami).

- Zorganizowaliśmy akcję, podczas której policjanci wkładali nieuważnym pasażerom ulotki ostrzegające o kieszonkowcach - mówi Grochala.

Potem MPK zaprosiło do współpracy łódzkich aktorów teatralnych, którzy w wagonach odgrywali scenki - pokazujące prawdziwe metody działania kieszonkowców.

Kradzież "na bagaż"
Kradzież "na bagaż"MPK ŁÓDŹ

- W międzyczasie nagraliśmy komunikaty ostrzegające o złodziejach. Puszczaliśmy je w miejscach, gdzie najczęściej dochodziło do kradzieży - wyjaśnia rzecznik MPK. Ten obszar miasta to - jak mówią policjanci - "złoty szlak".

- To okolice centrów handlowych i targów. Tam, gdzie kręcą się ludzie z pieniędzmi w portfelu i gdzie jest na tyle duży ruch, że można wtopić się w tłum - opowiada nam jeden z łódzkich policjantów, który zajmuje się doliniarzami, jak określa się złodziei kieszonkowych.

Nasz rozmówca lubi obserwować reakcje ludzi na komunikaty o kieszonkowcach. - Momentalnie poprawiają się. Przysuwają do siebie torby, uważniej obserwują innych pasażerów. Szkoda, że trzeba im o takich rzeczach przypominać - mówi.

Kradzież "na rozrywkę"
Kradzież "na rozrywkę"MPK ŁÓDŹ

Stara gwardia

Funkcjonariusz dodaje, że większość aktywnych obecnie w Łodzi kieszonkowców to doświadczeni profesjonaliści.

- Żółtodzioby szybko wpadają. Wielu z nich się zraża i więcej nie kradnie. Prawdziwym problemem są "wyjadacze", którzy ewentualny pobyt w więzieniu mają wkalkulowany w ryzyko zawodowe - mówi rozmówca tvn24.pl.

Dodaje, że przestępcy obecnie starają się nie kraść dokumentów. Bo to jest przestępstwo ścigane z urzędu. A na przykład kradzież do 400 złotych z portfela to wciąż tylko wykroczenie.

Kradzież "na tłok"
Kradzież "na tłok"MPK Łódź

Autor: bż/i / Źródło: TVN24 Łódź

Źródło zdjęcia głównego: MPK ŁÓDŹ

Pozostałe wiadomości

Samolot próbował wylądować dwa-trzy razy, ale nie udało mu się to - wspomniał Subchonkuł Rachimow, pasażer Embraera 190, który w środę rano rozbił się nieopodal miasta Aktau w Kazachstanie. Subchonkuł ocenił, że gdyby nie manewr pilota, "wszyscy byśmy zginęli". Zaur Mamedow też był na pokładzie tego samolotu. Wracał z pogrzebu ojca. Kiedy doszło do katastrofy, nagrał wiadomość do przyjaciółki: "Nie martw się. Nasz samolot spadł i się rozbił. Żyję. Jestem gdzieś w Kazachstanie".

Gdyby nie pilot "wszyscy byśmy zginęli". Ocaleli z katastrofy, wspominają dramatyczne chwile

Gdyby nie pilot "wszyscy byśmy zginęli". Ocaleli z katastrofy, wspominają dramatyczne chwile

Źródło:
Zakon, BBC, Nastojaszczeje Wremia, PAP, tvn24.pl

Kierowca taksówki zjechał z jezdni na chodnik i staranował na nowojorskim Manhattanie przechodniów. Siedem osób, w tym 9-letnich chłopiec, zostało rannych. Trzy osoby przewieziono do szpitala - poinformowała policja dodając, że kierowca najprawdopodobniej zasłabł.

Taksówkarz staranował przechodniów na Manhattanie

Taksówkarz staranował przechodniów na Manhattanie

Źródło:
Reuters, PAP

Rosyjskie ministerstwo obrony potwierdziło przeprowadzenie zmasowanego ataku na infrastrukturę energetyczną w Ukrainie. Resort ocenił, że "cel ataku został osiągnięty, wszystkie obiekty zostały trafione". Inne dane podaje strona ukraińska. Atak, nazywając go "skandalicznym", potępił prezydent USA Joe Biden. Poinformował przy tym, że polecił Pentagonowi kontynuowanie wzmożonych dostaw broni do Ukrainy.

Rosja potwierdza zmasowany atak na ukraińską infrastrukturę energetyczną. Reakcja Joe Bidena

Rosja potwierdza zmasowany atak na ukraińską infrastrukturę energetyczną. Reakcja Joe Bidena

Źródło:
PAP

Kiedy zdjęto rusztowanie, poznaniacy przecierali oczy ze zdumienia. Ci starsi mogli zastanawiać się, czy właśnie nie przenieśli się w czasie. Od listopada Dom Książki przy ulicy Gwarnej wygląda, jak pół wieku temu tuż przed otwarciem. A może nawet lepiej.

Piękny prezent na 50. urodziny. Dom Książki jak nowy

Piękny prezent na 50. urodziny. Dom Książki jak nowy

Źródło:
tvn24.pl

Kilkaset osób musiało zostać ewakuowanych po tym, jak doszło do awarii wyciągu krzesełkowego w alpejskim ośrodku narciarskim Le Devoluy w południowo-wschodniej Francji. Nagranie świadka tej akcji udostępniła agencja Reuters.

Awaria wyciągu, utknęło kilkaset narciarzy. Nagranie z ewakuacji we francuskich Alpach

Awaria wyciągu, utknęło kilkaset narciarzy. Nagranie z ewakuacji we francuskich Alpach

Źródło:
Reuters

Burza śnieżna nawiedziła Bośnie i Hercegowinę. Ponad 200 tysięcy domów było w środę pozbawionych prądu. Intensywne opady śniegu doprowadziły do paraliżu komunikacyjnego, a niektóre miejscowości zostały odcięte od świata. Biało zrobiło się też w Serbii i Chorwacji.

Bałkany pod śniegiem. Samochody utknęły w zaspach, domy były pozbawione prądu 

Bałkany pod śniegiem. Samochody utknęły w zaspach, domy były pozbawione prądu 

Źródło:
Reuters, ENEX, vijesti.ba

Siły lojalne wobec obalonego syryjskiego dyktatora Baszara al-Asada zorganizowały zasadzkę na funkcjonariuszy służb bezpieczeństwa nowych władz - poinformowała tymczasowa administracja kraju w czwartek nad ranem. Przekazano, że zginęło 14 osób, a dziesięć kolejnych zostało rannych.

Zasadzka sił wiernych Asadowi. Są zabici i ranni

Zasadzka sił wiernych Asadowi. Są zabici i ranni

Źródło:
PAP
Myślała, że ma "krótki lont", a on miał glejaka

Myślała, że ma "krótki lont", a on miał glejaka

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed gołoledzią. W części kraju na drogach i chodnikach zrobi się ślisko. Obowiązują też alarmy przed gęstymi mgłami, które będą ograniczać widzialność.

Uwaga na gołoledź i gęste mgły. IMGW ostrzega

Uwaga na gołoledź i gęste mgły. IMGW ostrzega

Źródło:
IMGW

Kościół katolicki obchodzi w czwartek drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia, w którym wspomina świętego Szczepana - pierwszego męczennika. W środę w Kazachstanie rozbił się samolot Embraer 190, zginęło 38 osób. W świątecznym orędziu papież Franciszek zaapelował o pokój w Ukrainie i na Bliskim Wschodzie. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w czwartek 26 grudnia.

Drugi dzień świąt, katastrofa samolotu, orędzie papieża

Drugi dzień świąt, katastrofa samolotu, orędzie papieża

Źródło:
TVN24, PAP
"Nie ma chleba, będziemy jeść turystów"

"Nie ma chleba, będziemy jeść turystów"

Premium

1036 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Nie milkną echa zmasowanego ataku na obiekty energetyczne Ukrainy, jaki w nocy z wtorku na środę dokonała Rosja. Prezydent USA Joe Biden określił go jako "skandaliczny". Drony dalekiego zasięgu Służby Bezpieczeństwa Ukrainy zniszczyły skład amunicji na poligonie Kadamowskim w obwodzie rostowskim, który jest jednym z największych w Rosji. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Ukraińcy zniszczyli skład amunicji na jednym z największych rosyjskich poligonów

Ukraińcy zniszczyli skład amunicji na jednym z największych rosyjskich poligonów

Źródło:
PAP

Jedna z osób będących na pokładzie samolotu azerskich linii lotniczych zarejestrowała ostatnie chwile przed rozbiciem się maszyny w środę w Kazachstanie. Na nagraniu widać między innymi pasażerów w maskach tlenowych. W katastrofie zginęło kilkadziesiąt osób, a pozostali z obrażeniami trafili do szpitala.

Nagrał ostatnie chwile przed tragedią

Nagrał ostatnie chwile przed tragedią

Źródło:
Reuters, PAP

Samolot pasażerski rozbił się w środę w pobliżu miasta Aktau w Kazachstanie. Wicepremier kraju poinformował, że zginęło 38 osób, jest też wielu rannych. Wstępne ustalenia wskazują, że przyczyną było zderzenie ze stadem ptaków i utrata sterowności.

Katastrofa samolotu pasażerskiego. Wzrosła liczba ofiar śmiertelnych

Katastrofa samolotu pasażerskiego. Wzrosła liczba ofiar śmiertelnych

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) zniszczyła skład amunicji na poligonie Kadamowskim w obwodzie rostowskim. Do tego celu użyła dronów dalekiego zasięgu. Poligon ten jest jednym z największych w Rosji, a skład służył do zaopatrywania rosyjskich wojsk na froncie donieckim. Informację przekazała w środę agencja Interfax-Ukraina, powołując się na źródło w SBU.

"Piekielny" nalot na tyłach Rosjan 

"Piekielny" nalot na tyłach Rosjan 

Źródło:
PAP

Jaki będzie świat po objęciu urzędu w USA przez Donalda Trumpa? O tym rozmawiali dziennikarze "Faktów" TVN. Marcin Wrona zauważył, że "są osoby, które, gdy tylko wejdą do jakiegoś pomieszczenia, natychmiast zużywają cały tlen". - To robi Donald Trump - ocenił gość "Faktów po Faktach". Wskazywał, że choć republikanin jeszcze nie został zaprzysiężony, tak naprawdę już rządzi. Maciej Woroch powiedział, że Trump będzie chciał zakończyć konflikt na Bliskim Wschodzie, ale "on lubi zakańczać słowami bardzo wiele rzeczy". Andrzej Zaucha mówił zaś, że nowy przywódca będzie mógł łatwo "wywrzeć presję na Zełenskiego" w kontekście losów wojny w Ukrainie.

Świat w erze Trumpa. "Tak naprawdę to on już rządzi"

Świat w erze Trumpa. "Tak naprawdę to on już rządzi"

Źródło:
TVN24

Na malezyjskiej wyspie Borneo naukowcy odkryli nowy gatunek rośliny zwanej dzbanecznikiem. Ma ona liście pokryte włoskami przypominającymi futro orangutana. Znaleziono tylko 39 okazów.

Ta roślina jest jak orangutan

Ta roślina jest jak orangutan

Źródło:
PAP

Orka, która kilka lat temu przez 17 dni w akcie żałoby pływała ze swoim zmarłym cielęciem, znów urodziła. Naukowcy przekazali tę wiadomość tuż przed świętami, mają jednak obawy dotyczące zdrowia młodego osobnika.

Przez 17 dni pływała z martwym młodym. Teraz ma nowe dziecko

Przez 17 dni pływała z martwym młodym. Teraz ma nowe dziecko

Źródło:
CNN, tvnmeteo.pl
"Nawrocki ma problem, który nazwałbym kulinarnym"

"Nawrocki ma problem, który nazwałbym kulinarnym"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Czy to same pszczoły "zbudowały własną architekturę" z plastra miodu, która przypomina kształtem serce? Tak przekonują internauci, komentując popularne w sieci zdjęcie. Ono jest prawdziwe, ale towarzysząca mu historia niezupełnie.

Pszczoły same tak zrobiły? "To coś, w co wszyscy chcemy wierzyć"

Pszczoły same tak zrobiły? "To coś, w co wszyscy chcemy wierzyć"

Źródło:
Konkret24

Czworo podróżnych przyleciało z różnych kierunków: Niemiec, Włoch, Grecji oraz Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Na lotnisku w Katowicach-Pyrzowicach wszyscy zostali zatrzymani. 

Przylecieli na święta, trafili do aresztu

Przylecieli na święta, trafili do aresztu

Źródło:
tvn24.pl
Rodzinny obiad to koszmar. Mlaskanie, siorbanie, przełykanie… każdy dźwięk ich boli

Rodzinny obiad to koszmar. Mlaskanie, siorbanie, przełykanie… każdy dźwięk ich boli

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Ponad 3 mln zł dotacji Ministerstwa Sportu, które "mogły mieć związek" z kampanią Kamila Bortniczuka. Ujawniamy dokumenty

Ponad 3 mln zł dotacji Ministerstwa Sportu, które "mogły mieć związek" z kampanią Kamila Bortniczuka. Ujawniamy dokumenty

Źródło:
tvn24.pl
Premium