Zakończyło się drążenie ostatniego z czterech jednotorowych tuneli średnicowych w Łodzi - w piątek tarcza TBM Faustyna wyszła na powierzchnię w rejonie stacji Łódź Kaliska. Trwa budowa torowiska w pierwszym z wydrążonych tuneli, a jeszcze w grudniu pracę wznowi tarcza Katarzyna.
Prace przy budowie kolejowego tunelu średnicowego w Łodzi osiągnęły półmetek. Tarcza TBM Faustyna 29 listopada przebiła się przez 80-centymetrową ścianę w rejonie ulicy Srebrzyńskiej, kończąc drążenie ostatniego z czterech jednotorowych tuneli kolejowych i otwierając szlak kolejowy z Łodzi Fabrycznej w kierunku stacji Łódź Kaliska. To dwa miesiące wcześniej niż przewidywał harmonogram. - Faustyna miała zakończyć pracę 25 stycznia, ale drążenie tunelu skończyliśmy dwa miesiące wcześniej. Ten odcinek był jednak łatwiejszy do wykonania, niż dwutorowy pod centrum Łodzi - powiedział Mariusz Serżysko, prezes firmy PBDiM z Mińska Mazowieckiego, która jest budowniczym tunelu.
Łódzkie metro na półmetku. Katarzyna nadal stoi
Jak ocenił Mariusz Serżysko, drążenie tunelu średnicowego pod Łodzią jest na półmetku. Wykonano już 70 procent podziemnego połączenia, a prace drążeniowe wejdą teraz w decydującą fazę. Tarcza Faustyna zakończyła swoją część zadania, ale większa z maszyn - TBM Katarzyna po zawaleniu się części kamienicy na szlaku budowy tunelu, utknęła w połowie drogi do Dworca Łódź Fabryczna. - Katarzyna zatrzymała się w rejonie Al. 1 Maja 23 po zawaleniu się części tej kamienicy. Czeka na moment, kiedy ustabilizujemy grunt w tym kwartale miasta. Zanim maszyna ruszy, musimy zapewnić bezpieczeństwo budynków w zasięgu jej oddziaływania. W porozumieniu z nadzorem budowlanym maszyna jeszcze w grudniu ma wznowić drążenie tunelu w tym rejonie - zapowiedział Serżysko.
Czytaj też: Po katastrofie Katarzyna wróciła do wiercenia tunelu i znów się zatrzymała. "Zadziałały czujniki'
Prace w wydrążonych już tunelach
W oczekiwaniu na wznowienie prac w dwutorowym tunelu, pod centrum Łodzi rozpoczęto już prace wewnątrz wydrążonych tuneli jednotorowych. W pierwszym z nich trwa budowa konstrukcji podtorza. Układane są elementy instalacji wewnętrznych związane z uziemieniem konstrukcji. - Prace są na różnym etapie zaawansowania. W tunelach trwają prace budowlane, a najbardziej zaawansowana jest budowa przystanku Łódź Polesie, gdzie powstają już perony na najniższym poziomie stacji - powiedział Piotr Grabowski, rzecznik PBDiM. Prace przy budowie stacji Łódź Polesie są na tyle zaawansowane (63 proc.), że jeszcze w grudniu wykonawca chce otworzyć dla ruchu ulicę Ogrodową w rejonie powstającej stacji kolejowej na Polesiu (dzielnica Łodzi), w rejonie Manufaktury. Budowa stacji Koziny (rozgałęzienie tunelu dwutorowego i czterech jednotorowych) jest zaawansowana w 60 procentach, a Śródmieście osiągnęło w ostatnich dniach 44 procent zaawansowania. - Prowadzimy rozmowy z Urzędem Miasta Łodzi na temat finalnego wyglądu przystanków i negocjujemy, czy będzie to ustalony wcześniej standard, czy też przystanki zyskają inny wygląd, żeby były wizytówkami Łodzi na długie lata - powiedział Mariusz Serżysko. Jak stwierdził, wpływ katastrofy budowlanej z września wpłynie na harmonogram budowy. Roboty budowlane są wciąż w zasięgu możliwości wykonania, ale jest jeszcze konieczność wyposażenia tunelu w infrastrukturę związaną z ruchem kolejowym, w tym systemy bezpieczeństwa ruchu kolejowego.
Budowa tunelu średnicowego pod Łodzią
Tunel średnicowy ma połączyć Dworzec Fabryczny w Łodzi ze stacjami Łódź Kaliska (kierunek Sieradz, Kalisz) i Żabieniec (kierunek Kutno, Łowicz). Dzięki temu skróci się czas przejazdu pociągów na trasie Warszawa – Poznań i Wrocław. Podróż z Widzewa do dworców w zachodniej części miasta ma trwać 15 minut.
7,5-kilometrowy tunel dzieli się na dwie części. Dwutorowy odcinek od Łodzi Fabrycznej do Kozin drąży większa z dwóch tarcz – Katarzyna. Wykonanie czterech jednotorowych tuneli na zachód od przystanku Koziny było zadaniem mniejszej tarczy – Faustyny.
Według obowiązującego planu pociągi miały pojechać tunelem z grudniowym rozkładem jazdy 2026 r. Ze względu na katastrofę budowlaną we wrześniu (zawaliła się część kamienicy przy 1 Maja 23) i już niemal 3-miesięcznego przestoju tarczy termin ten jest coraz bardziej wątpliwy. Pod koniec października na konferencji poświęconej Kolei Dużych Prędkości w Łodzi wiceminister infrastruktury Piotr Malepszak zasugerował, że pociągi pojadą tunelem pod Łodzią dopiero w 2027 r.
Dotychczasowy koszt inwestycji według Mariusza Serżysko osiągnął już 2 mld zł, chociaż na starcie inwestycji w 2017 r. szacowano go w całości na 1,6 mld zł.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Facebook/Łódź