Jak przekazała nadkomisarz Aneta Sobieraj z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi, do zatrzymań doszło w dniach 12–13 listopada. - Troje podejrzanych - dwie kobiety w wieku 49 i 57 lat oraz 31-letni syn młodszej z nich - pełniło bardzo ważne role w grupie przestępczej. Koordynowali przepływ pieniędzy, rozliczali zyski pochodzące z przestępstw, utrzymywali kontakty z innymi członkami grupy oraz zajmowali się wyszukiwaniem osób, które miały uczestniczyć w popełnianiu oszustw na terenie różnych miast. Dzięki nim cała grupa mogła sprawnie funkcjonować i przez długi czas unikać odpowiedzialności karnej - wyjaśniła Sobieraj. I dodała, że grupa oszukiwała starsze osoby metodą "na policjanta".
41 zarzutów
Zatrzymani usłyszeli łącznie 41 zarzutów udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz oszustw. Śledczy ustalili, że grupa działała od października 2024 roku i doprowadziła do strat wynoszących co najmniej 820 tysięcy złotych, jednak suma ta może być znacząco wyższa. Policjanci nadal identyfikują kolejne osoby, które mogły paść ofiarą oszustów, a śledczy analizują zgromadzony materiał dowodowy oraz dokumentację finansową.
Sprawa jest rozwojowa.
Sąd na wniosek prokuratury zastosował wobec trojga zatrzymanych trzymiesięczny areszt. Grozi im kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności.
Autorka/Autor: pk/tam
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Policja Łódzka