Jedną kobietę ewakuowali z płonącego domu, drugiej nie udało się uratować

Zgłoszenie o pożarze dotarło do strażaków o 1:37
W pożarze zginęła jedna osoba
Źródło: tvn24.pl

O godzinie 1:37 strażacy ze Zgierza zostali zaalarmowani o pożarze domu jednorodzinnego w Głownie (woj. łódzkie). Z budynku ewakuowana została kobieta w wieku około 90 lat. W środku została 69-latka, której życia nie udało się uratować.

Pożar wybuchł w domu przy ulicy Polnej. - Płomienie pojawiły się w murowanym budynku parterowym o wymiarach 15 na 8 metrów - przekazuje starszy strażak Dominik Wilk z Państwowej Straży Pożarnej w Zgierzu. Na miejsce przyjechało łącznie siedem zastępów straży.

Czytaj też: Jak minęła sylwestrowa noc? "Było blisko 600 pożarów"

- Jeszcze przed pojawieniem się funkcjonariuszy, z płonącego budynku wyszła kobieta w wieku około 90 lat. Nie odniosła ona żadnych obrażeń - dodaje st. str. Wilk.

Jedna osoba nie żyje

Wewnątrz budynku została 69-latka. - Niestety, kobieta zmarła - dodaje rzecznik zgierskich strażaków.

Działania na miejscu tragedii zostały zakończone o godzinie 5:49. Strażacy wstępnie ustalili, że prawdopodobną przyczyną pożaru była awaria elektrycznego urządzenia grzewczego. 

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: