W Dąbrowce Wielkiej koło Zgierza (woj. łódzkie) samochód osobowy zjechał z drogi i uderzył w drzewo. W wyniku zdarzenia pojazd stanął w płomieniach. Strażacy po ugaszeniu pożaru odnaleźli w środku zwęglone zwłoki kierowcy. Okoliczności wypadku wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratury.
Do zdarzenia doszło w środę około 16.30 w Dąbrowce Wielkiej pod Zgierzem. Służby otrzymały informację o tym, że samochód osobowy uderzył w drzewo i się zapalił.
Dąbrówka Wielka. Samochód uderzył w drzewo i stanął w płomieniach
Na miejscu zdarzenia jako pierwsi pojawili się strażacy, którzy gasili płonący samochód. - Samochód osobowy uderzył w drzewo i zapalił się. W środku znaleziono zwęglone ciało kierowcy. Na miejscu pracowały dwa zastępy straży pożarnej - poinformował oficer prasowy Straży Pożarnej w Zgierzu, mł. bryg. Michał Mirowski.
- Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący fordem z nieustalonych przyczyn zjechał z drogi i uderzył w przydrożne drzewo. Kierowca poniósł śmierć na miejscu. Okoliczności tego zdarzenia wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratury w Zgierzu - przekazała rzeczniczka komendanta wojewódzkiego policji w Łodzi, komisarz Aneta Sobieraj.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KP PSP w Zgierzu