Do zdarzenia doszło w środę wieczorem w miejscowości Bukowiec koło Tomaszowa Mazowieckiego. Strażacy otrzymali informację o tym, że na jednej z posesji do studni wpadł baran.
Czytaj też: Jeleń w centrum miasta. "Dla niego to trauma". Nagranie
Specjalistyczna akcja wysokościowa
Jak informuje brygadier Jędrzej Pawlak z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Łodzi, informacje się potwierdziły. Do studni o głębokości 30 metrów wpadł baran. - Żeby wydostać zwierzę ze studni, konieczne było wezwanie Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Wysokościowego z Łodzi. Dodatkowo do studni wtłaczano powietrze wężem strażackim. Zwierzę zostało wydobyte na powierzchnię, przeżyło - przekazuje strażak.
W akcji brało udział 17 strażaków. Na razie nie wiadomo, jak to się stało, że baran wpadł do studni.
Autorka/Autor: pk/PKoz /jas
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KP PSP w Tomaszowie Mazowieckim