Zajechał drogę byłej partnerce, groził jej repliką broni. Jest już w areszcie

Aleksandrów Łódzki. Nękał byłą partnerkę
50-latek nękał i groził byłej partnerce
Źródło: KPP Zgierz
50-latek na jednym z parkingów w Aleksandrowie Łódzkim zajechał drogę swojej byłej partnerce, a następnie groził jej repliką broni. Wszystko to widać na nagraniu, jakie opublikowała policja. Mężczyzna miał w przeszłości nękać kobietę, usłyszał prokuratorskie zarzuty.

Do zdarzenia doszło 1 lipca na parkingu w Aleksandrowie Łódzkim. Jak relacjonuje policja, 51-latka chciała zaparkować, ale drogę zajechał jej inny kierowca. Gdy kobieta próbowała odjechać, z samochodu wysiadł mężczyzna i zaczął do niej mierzyć z przedmiotu przypominającego broń. Sytuację widać na nagraniu opublikowanym przez mundurowych.

Sierżant sztabowy Bartłomiej Arcimowicz z Komendy Powiatowej Policji w Zgierzu przekazał, że kobiecie udało się odjechać i zadzwonić na numer 112.

- Pokrzywdzona rozpoznała w napastniku swojego byłego partnera. Jak później opowiedziała policjantom, zakończyła niedawno związek z tym mężczyzną, gdyż była ofiarą nękania z jego strony. Choć przykre dla niej sytuacje zaczęły się kilka miesięcy wcześniej, nie zgłaszała tego faktu służbom - poinformował Arcimowicz.

Zarzuty i areszt

Policjanci znaleźli samochód 50-latka na jednym z łódzkich osiedli. Dzień później zatrzymano go na ulicy Łodzi. W trakcie przeszukania znaleziono kluczyki do auta oraz pistolet pneumatyczny, który był - jak wskazała policja - "doskonałą repliką prawdziwej broni". Dodatkowo w samochodzie znaleziono między innymi kulki i naboje.

CZYTAJ W TVN24+: "Raz próbował podpalić auto, w którym siedziałam. Byłam wtedy w ciąży"

Mężczyzna usłyszał zarzut uporczywego nękania. Decyzją sądu spędzi następne trzy miesiące w areszcie.

Grozi mu do ośmiu lat więzienia.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: