W środę w swoim londyńskim domu zmarł Lucian Freud, malarz-realista, jeden z najważniejszych angielskich artystów XX wieku. Miał 89 lat.
Lucian Freud, wnuk słynnego twórcy psychoanalizy Zygmunta Freuda i brat brytyjskiego pisarza, polityka i gwiazdora medialnego Clementa Freuda, zyskał sławę realistycznymi portretami, zwłaszcza aktami.
Królowa i Kate Moss
To, jakiej klasy artystą był Freud, najlepiej pokazują postaci, które usiadły przed nim po to, by je sportretował. Przez kilkanaście miesięcy, od maja 2000 do grudnia 2001 roku, Freud portretował królowa Elżbietę. Pozowała też dla niego modelka Kate Moss,
Na wieść o jego śmierci Nicholas Serota, dyrektor galerii Tate [jednej z najważniejszych na świecie, z siedzibą w Londynie - red.] stwierdził, że akty Freuda, a także portrety jego rodziny i przyjaciół oraz martwe natury, od których "intensywność aż bije", zagwarantowały mu na zawsze miejsce w panteonie sztuki ostatnich dekad XX wieku.
Życie i twórczość
Lucian Freud urodził się w Berlinie w 1922 roku, jednak w 1933, po dojściu do władzy hitlerowców, jego rodzina wyemigrowała do Anglii. W 1939 roku malarz dostał brytyjskie obywatelstwo. Jeszcze w czasie trwania wojny, w 1944 r., miał swój pierwszy wernisaż.
Po 1945 roku wyjechał na kilka lat do Francji i Grecji. Tam przestał malować, a gdy wrócił do Anglii w 1950 roku, objął posadę nauczyciela rysunku w szkole artystycznej Slade.
Jednak, jak stwierdził jeden z najważniejszych krytyków sztuki współczesnej a także agent malarskich sław - William Acquavella, "Freud żył z malowania i dla malowania". Powrócił więc do tego, co było mu poniekąd pisane i stworzył własny, niepowtarzalny styl, któremu hołdował wbrew zmieniającym się modom.
Rekordowy zakup Romana Abramowicza
Jeden z jego najsłynniejszych obrazów to "Dziewczyna z białym psem" przedstawiający Kitty Epstein, jego pierwszą żonę, a zarazem córkę znanego rzeźbiarza, Jakuba Epsteina.
Inny obraz Freuda, przedstawiający otyłą, nagą kobietę został sprzedany na aukcji w 2008 roku za 33,6 mln dolarów, co stanowi rekord w przypadku płótna wciąż żyjącego artysty. Po kilku tygodniach od aukcji okazało się, że jego nabywcą został rosyjski miliarder i właściciel Chelsea Londyn, Roman Abramowicz.
Malarz od kilku lat trzymał się z dala od galerii i wystaw, ale malował do końca. Zostawił po sobie kilka niedokończonych obrazów.
Źródło: bbc.co.uk