Hollywoodzka aktorka Eva Green wygrała w piątek batalię prawną przed londyńskim sądem z producentami filmowymi i finansistami, których pozwała o niewypłacone wynagrodzenie za film, w którym miała zagrać.

Francuska aktorka Eva Green, gwiazda filmu o Jamesie Bondzie "Casino Royale", pozwała firmy White Lantern Films i SMC Specialty Finance o milion dolarów, które jej zdaniem należały jej się za niezależny film "Patriota", w którym miała wystąpić, a który nie został zrealizowany. Sędzia Michael Green stwierdził w pisemnym orzeczeniu, że Eva Green była uprawniona do wystawienia wezwania do wypłaty tej kwoty.

White Lantern Films wniosła powództwo wzajemne przeciwko Green za złamanie umowy, obwiniając aktorkę za niepowodzenie produkcji w 2019 roku.

Green krytykowała ekipę filmową

42-letnia aktorka pojawiła się w londyńskim sądzie w styczniu, aby wyjaśnić, że zaniepokoiły ją działania zespołu produkcyjnego, które określiła jako podejmowanie drogi na skróty, czego przykładem miało być skrócenie treningu kaskaderskiego z czterech tygodni do pięciu dni.

Prawnicy White Lantern przekonywali, że Green i producent wykonawczy projektu wysuwali nieuzasadnione żądania dotyczące ekipy filmowej, lokalizacji i sprzętu. Podczas rozprawy zacytowali wiadomości od Green, w których opisała producenta jako "pieprzonego kretyna", którego należy zwolnić, innego jako "fatalnego", a niektórych członków ekipy jako "gównianych wieśniaków".

Eva Green: sprawiedliwość zwyciężyła

Sędzia ocenił, że chociaż Green "mogła powiedzieć kilka wyjątkowo nieprzyjemnych rzeczy" o producencie i ekipie filmowej, "zrodziło się to z autentycznego poczucia troski, że jeśli powstanie jakikolwiek film, będzie bardzo niskiej jakości".

"Walczyłam zaciekle, aby obronić ten piękny film, który kochałam i pod którym się podpisałam" – przekazała Green w oświadczeniu. "Film poruszał sprawę, która jest mi droga – o zmianach klimatu – i ostrzegał przed wojnami o zasoby oraz masową migracją, do których dojdzie, jeśli nie zajmiemy się tym problemem" – wyjaśniła.

"Postawiłam na swoim i tym razem sprawiedliwość zwyciężyła" – dodała Eva Green.

Komentarz ekipy filmowej

"Jesteśmy rozczarowani dzisiejszym wyrokiem i ustaleniami sądu. Dokładnie rozważamy nasze opcje dotyczące potencjalnych kolejnych kroków prawnych, w tym odwołania" – napisały w oświadczeniu White Lantern Films i SMC Specialty Finance.

Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

TVN24 GO