Muzyczna odsłona Top of the Top Sopot Festival 2022 dobiegła końca. Czwartkowy wieczór w Operze Leśnej był koncertowym podziękowaniem dla widzów stacji TVN, która w tym roku obchodzi 25-lecie istnienia. Ze sceny wybrzmiały nowe aranżacje znanych przebojów, a plejadzie gwiazd towarzyszyła orkiestra.
Za sprawą Top of the Top Sopot Festival 2022 przez trzy wieczory Opera Leśna wypełniała się najlepszymi przebojami, nowymi piosenkami lubianych artystek i artystów, zaskakujące duety, a wszystko to w niecodziennej oprawie. Czwartkowa odsłona festiwalu zamknęła jego muzyczną część. W piątek sopocki amfiteatr wypełni się najlepszym humorem podczas Comedy Fest.
Top of the Top Sopot Festival 2022. Koncertowe podziękowania dla widzów TVN
W związku z tym, że TVN jest z widzami już 25 lat, stacja postanowiła wyrazić swoją wdzięczność. Dlatego czwartek poświęcony został koncertowi, który był muzycznym podziękowaniem dla tych, którzy od lat są z TVN. Wieczór, który przygotowany został pod hasłem #Zawsze Razem, podzielony był na dwa koncerty: "Jestem sobą" oraz "To jest wasz czas". A że to wyjątkowe wydarzenie, to nie zabrakło morza gwiazd, które przypomniały nieśmiertelne przeboje - nie tylko polskie. Gwiazdom towarzyszyła orkiestra pod kierownictwem Daniela Nosewicza, a w drugiej części - Nikoli Kołodziejczyka.
Koncert otworzył niecodzienny kwintet wokalny: Kayah, Bovska, Margaret, Mery Spolsky i Nick Sinckler. Wspólnie wykonali składankę pięciu piosenek: "Królowa kobiet", "Po co", "Serce Baila", "Coś pozytywnego", "Ramię w ramię" oraz "Kaktus".
Następnie Mrozu przypomniał dwa swoje hity: "Złoto" oraz "Nic do stracenia". Po czym na scenie pojawił się pierwszy wyjątkowy duet wieczoru: Natalia Przybysz i Organek. Po wykonaniu "Wiosny", scenę przekazali Grzegorzowi i Patrycji Markowskim, którzy przypomnieli balladę Perfectu "Niewiele ci mogę dać".
Publiczność roztańczyła się przy brawurowym wykonaniu słynnej pieśni ludowej "Karczmareczka". A to wszystko za sprawą Zespołu Pieśni i Tańca Śląsk im. Stanisława Hadyny w towarzystwie Goorala.
Następnie wystąpiła Agnieszka Chylińska, która czuła się jak ryba w wodzie. Entuzjastycznie przyjęta przez widownię, wykonała trzy piosenki, w tym najnowszy numer "Jest nas więcej". Chwilę później Michał Szpak w towarzystwie chóru Alla Vienna zaprezentował własną wersję nieśmiertelnego hitu Queen "Bohemian Rhapsody".
Kolejnym zjawiskowym duetem był ten stworzony przez Ewę Bem oraz Jana Borysewicza, który na gitarze towarzyszył legendarnej gwieździe w piosence "Zawsze tam gdzie ty". Później, z niezwykłą energią, Bem zaśpiewała "Pomidory".
Pierwszą część koncertu zakończył Grzegorz Markowski piosenką "Chcemy być sobą". Ten występ pojawił się chwilę po tym, jak jedna z prowadzących Anna Kalczyńska zdradziła, że nowemu, jesiennemu sezonowi w TVN towarzyszyć będzie hasło: "Kiedy jestem sobą, mogę wszystko".
Top of the Top Sopot Festival 2022. Filmowe i serialowe hity
Drugą część wieczoru - "To jest wasz czas" - otworzyło niezwykłe wykonanie "New York, New York" Andrzeja Piasecznego i Kuby Badacha. Następnie Natalia Przybysz zaśpiewała "Miód", a po niej Mrozu wykonał "Jailhouse Rock" z repertuaru Elvisa Presleya.
Kuba Badach rozkołysał sopocką widownię piosenką z "Casablanki" "As Time Goes By" śpiewanej w filmie przez Sama, a po wykonaniu utworu scenę oddał amerykańskiej piosenkarce Loren Allred, która brawurowo zaśpiewała "I Will Always Love You" Whitney Houston z filmu "Bodyguard". Allred zdobyła światową sławę wykonując utwór "Never Enough" do filmu "Król rozrywki".
Ralph Kaminski przypomniał piękny numer z repertuaru Andrzeja Zauchy "C'est la vie", a następnie "Kosmiczne energie", które przyniosły mu ogromną popularność. W tej części wystąpiła także Nosowska. Najpierw wykonała "Mamonę" Republiki, a później zaprosiła na scenę swojego 26-letniego syna, który występuje pod pseudonimem MIKI. Wspólnie zaśpiewali numer "Mówiła mi matka".
Wieczór zamknął Grubson w towarzystwie Zespołu Pieśni i Tańca Śląsk, wykonując kawałek "Na szczycie".
Źródło: tvn24.pl