Tomasz Wasilewski: "Mógłbym poświęcić wszystko, by móc kręcić filmy"

Aktualizacja:
"Płynące wieżowce". Trailer
"Płynące wieżowce". Trailer
Materiały dystrybutora
Tomasz WasilewskiMateriały dystrybutora

- Na początku naszej pracy w ogóle odrzuciliśmy płeć. Analizowaliśmy wyłącznie to, co czuje człowiek będący w związku, który kocha jedną osobę i nagle zakochuje się w drugiej. Jak czuje się ten, kto widzi, że ten, kogo kocha, zakochuje się w kimś innym. I kiedy już zrozumieliśmy emocje, które tymi ludźmi rządzą, dodaliśmy płeć. Wtedy wszystko przewróciło się do góry nogami - mówi w rozmowie z tvn24.pl Tomasz Wasilewski, zwycięzca konkursu "East of the West" w Karlovych Varach.

Tvn24.pl: Gratulując zwycięstwa w konkursie "East of the West" zapytam wprost: to nie było chyba zaskoczenie? W rankingu krytyków pana film "Płynące wieżowce" zostawiał od początku w tyle konkurentów. Zwyciężył bezdyskusyjnie.

Tomasz Wasilewski: To prawda, prowadziliśmy od początku w tym rankingu i wygraliśmy, ale jury festiwalowe mogło mieć o filmie inne zdanie. Fantastyczne jest to, że te oceny się pokrywają, co też nie jest takie znów częste. A nadzwyczajne dlatego, że również na Tribeca Film Festival, gdzie mieliśmy światową premierę, krytycy międzynarodowi wybrali go najlepszym obrazem całej Tribeki. Dla nas to bardzo ważne, gdy film oceniają ludzie obecni na wszystkich liczących się na świecie festiwalach - od Cannes, poprzez Wenecję, Berlin, itd.

- Film czeka dopiero na swoją kinowa premierę. Przybliżmy więc widzom fabułę.

- W największym skrócie: to film o spotkaniu kilkorga ludzi, o miłości między chłopakiem i dziewczyną, ale i między dwoma chłopakami, dalej między matką i córką i między synem i ojcem. W ogromnym uproszczeniu: to historia związku Kuby i Sylwii, w który nagle wchodzi Michał. Kuba zakochuje się w Michale i zaczyna stopniowo oddalać się od dziewczyny. Dla mnie to studium psychologiczne postaci w ekstremalnej sytuacji emocjonalnej; opowieść o stawieniu czoła temu, czego się pragnie, o ratowaniu przeszłości i zarazem o walce o przyszłość. Trudno w kilku zdaniach opowiedzieć własny film, ale najbardziej zależało mi na tym, by dotykał prawdziwych emocji. Gdy kręciliśmy go, mimo że wątek miłości homoerotycznej jest dość mocno uwypuklony, na początku naszej pracy w ogóle odrzuciliśmy płeć. Analizowaliśmy wyłącznie to, co czuje człowiek będący w związku, który kocha jedną osobę i nagle zakochuje się w drugiej. Jak czuje się ten kto widzi, że ten, kogo kocha, zakochuje się w kimś innym. I kiedy już zrozumieliśmy emocje, które tymi ludźmi rządzą, dodaliśmy płeć. Wtedy wszystko przewróciło się do góry nogami i trzeba było to przepracować od nowa. Chodziło o to, by nie zamykać się w schematach, jakie rządzą relacjami mężczyzna-kobieta, mężczyzna-mężczyzna, by ta historia była możliwie najuczciwszaa, prawdziwa. I dziś mogłem przeczytać w uzasadnieniu przewodniczącej jury naszego konkursu, że właśnie za prawdziwość film nagrodzono.

kadr z filmu "Płynące wieżowce"Andrzej Wenzel | Materiały dystrybutora

- Dla reżysera to chyba największy komplement, gdy słyszy, że świat, który powołał do istnienia, postrzegany jest jako prawdziwy.

- Nie ma większego. Robię i także sam oglądam taki rodzaj kina, który musi widza naprawdę angażować. Muszę wiedzieć, że on to naprawdę przeżywa. Chcę robić wyłącznie takie filmy, które na dłużej zostają w ludziach. Czy zostają w nich na dzień, tydzień, czy na rok, nieistotne. Chodzi o to, by dotknąć tego "czegoś" w widzu na tyle głęboko, by się z moim bohaterem utożsamił, wszedł w jego skórę. Nawet gdy myśli inaczej; gdy nigdy tak jak on by nie postąpił. Ważne, by zrozumiał i przeżył to. Wtedy jestem wygrany.

- Czytałam recenzje filmu w prasie zagranicznej - o dojrzewaniu wielkiego talentu reżyserskiego, pełne komplementów. Czy już przełożyły się na dystrybucję filmu za granicą?

Mamy to szczęście, że film od razu znalazł dystrybutorów w kilku krajach. Co jest absolutnie fantastyczne,mamy także agenta z międzynarodowej sprzedaży, a to w Polsce rzadkość. U nas tylko kilka filmów ma agentów, którzy reprezentują je na świecie, zajmują się marketingiem i sprzedażą. To od początku było dla nas wielkim wyróżnieniem. Przedstawiciel Films Butigue, gdy zobaczył ledwie zmontowany fragment filmu, od razu chciał z nami współpracować. Ogromnie cieszy mnie, że udało się zrobić film, który z taką łatwością przekracza granice kolejnych krajów, a w zasadzie pokazuje, że te granice nie istnieją. Żyjemy w różnych społecznościach, mówimy różnymi językami, mamy różne zwyczaje, ale rządzą nami te same emocje, zrozumiałe i przez Niemca, Japończyka, Hindusa czy Turka.

- Dwie główne role w pana filmie przypadły bardzo młodym, bodaj debiutującym aktorom. Zapewne niewiele mówią kinomanom ich nazwiska...

Mateusz Banasiuk grający Kubę zagrał wcześniej niewielkie role w kilku filmach, ale to jego pierwsza pierwszoplanowa kreacja. Z kolei Bartek Gelner drugoplanową postać grał w głośnej "Sali samobójców”" Janka Komasy, ale to również jego równorzędna z graną przez Mateusza, duża, pierwszoplanowa rola. Myślę, że poradzili sobie świetnie.

- Ponownie obsadził pan gwiazdę swojego poprzedniego filmu Katarzynę Herman. Zdaje się, że to pana ulubiona aktorka?

Tak, bardzo ją cenię, jest nieprawdopodobnie zdolna i mam nadzieje, że ten drugi raz nie jest ostatnim. Po raz pierwszy pracowałem za to z Izą Kuną i jestem nią zachwycony. Po raz drugi z Mirkiem Zbrojewiczem, doszła do nas też świetna Olga Frycz. Miałem fantastyczny zespół, na którym mogłem sie oprzeć i który współtworzył ten film razem ze mną.

- Temat związków homoseksualnym w naszym kinie wciąż uchodzi za kontrowersyjny. Jeszcze niedawno scenarzyści przyznawali, że aktorzy nie chcą grać tych ról. To się zmienia, ale wciąż budzi emocje.

- Zdaję sobie z tego sprawę, ale dla mnie nie to o jakiej miłości - hetero czy homoseksualnej - opowiadam było najważniejsze. Liczy się to, że ci ludzie się w sobie zakochali, ważny był uniwersalny wymiar miłości i gdy zobaczy pani film, powie to, co wszyscy po projekcji: to film o tym, jak ludzie się kochają i ranią nawzajem, jak za sobą tęsknią. Dopiero potem mówią mi, że to film o miłości homoerotycznej. I na tym mi zależało.

- Oglądał pan filmy w konkursie głównym? Był na to czas podczas spotkań z dystrybutorami, producentami, itp.?

- Udało mi się obejrzeć kilka spośród 14 konkursowych tytułów. Między innymi "Papuszę", którą jestem oczarowany. Spędziłem w kinie magiczne dwie godziny. Patrzyłem jak zahipnotyzowany. Przepięknie opowiedziana historia. Joasia i Krzysztof [Krauze - red.] bardzo zbliżyli się do swojej bohaterki i to się czuję oglądając tę niezwykłą opowieść. To film z gatunku tych, który każdy powinien obejrzeć. Zresztą w rankingu krytyków z całego świata to on zwyciężył, nie film Jánosa Szásza, zdobywcy głównej nagrody. Ten festiwal, w końcu ważny, klasy A, pokazał, że nasze polskie filmy oceniane są dziś bardzo wysoko, że jesteśmy w czołówce. Dla kogoś kto jak ja byłby w stanie poświęcić wszystko, by móc kręcić filmy, to wielka sprawa.

Autor: Rozmawiała: Justyna Kobus / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: materiały prasowe

Pozostałe wiadomości

Publicznie wszyscy mówią, że to jest świetna decyzja, ale już nieoficjalnie jest na razie wyczekiwanie - mówiła dziennikarka "Faktów" TVN Arleta Zalewska o reakcji polityków PiS na kandydaturę Karola Nawrockiego na prezydenta. - "Bez szału, ale do ukształtowania" - to jedna wiadomość od znanego polityka. "Mogło być lepiej, ale i mogło być gorzej" - to drugi SMS - cytowała Zalewska w programie "W kuluarach".

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

Źródło:
TVN24

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się po wylądowaniu na lotnisku w Antalyi w Turcji. Wszystkich 89 pasażerów i 6 członków załogi zostało bezpiecznie ewakuowanych.

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Źródło:
Reuters

"Każdy z rywali jest poważnym wyzwaniem, kto zlekceważy konkurentów - przegra wybory. W takich wyścigach nie ma pewniaków. Coś o tym wiemy" - napisał Donald Tusk. Wpis premiera został zamieszczony po ogłoszeniu, że kandydatem PiS na prezydenta będzie Karol Nawrocki.

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, został kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W swoim przemówieniu w trakcie konwencji w Krakowie odniósł się między innymi do kwestii bezpieczeństwa, gospodarki czy rządów prawa. Oto najważniejsze punkty jego wystąpienia.

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki - prezes Instytutu Pamięci Narodowej, były bokser i piłkarz, a z wykształcenia historyk - będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Oto, co wiemy o 41-letnim kandydacie.

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Źródło:
tvn24.pl

Na stacji benzynowej przy ulicy Radzymińskiej w Warszawie jeden z samochodów uderzył w dystrybutor gazu, który zaczął się intensywnie wydobywać. Łącznie w wypadku uczestniczyło pięć samochodów. Jak przekazał młodszy brygadier Artur Kamiński z warszawskiej PSP, dwie osoby zostały poszkodowane. Strażacy ewakuowali ludzi przebywających na stacji oraz w pobliskiej restauracji, a także odcięli gaz i prąd.

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Źródło:
TVN24

IMGW przestrzega przed zagrożeniami pogodowymi. Nadchodzące dni przyniosą nam powrót silnego wiatru, a miejscami będą snuły się gęste mgły. Sprawdź, gdzie będzie niebezpiecznie.

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Policjanci zatrzymali dwuosobową załogę prywatnego pogotowia, która próbowała wwieźć na mecz materiały pirotechniczne. Jechali na stadion karetką na sygnale. Grozi im do pięciu lat więzienia. Jak poinformował Robert Szumiata z Komendy Stołecznej Policji, kierowcą był student medycyny bez uprawnień do prowadzenia pojazdów uprzywilejowanych.

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Źródło:
Policja Warszawa

Początek tygodnia przyniesie nam sporą zmianę w pogodzie. Na termometrach pojawią się znacznie wyższe wartości niż te obserwowane od kilku dni. Co będzie źródłem tej anomalii? Synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński przeanalizował prognozy sytuacji barycznej, która może przynieść nam nawet 10 stopni więcej niż zazwyczaj o tej porze roku.

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Źródło:
tvnmeteo.pl

Ulewny deszcz i grad nawiedził w piątek stolicę Madagaskaru. Warunki pogodowe zaskoczyły mieszkańców Antananarywy - do opadów doszło w suchym okresie, na długo przed początkiem pory deszczowej. Zjawisko miało dość nietypowe wyjaśnienie.

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Źródło:
PAP, Madagascar-Tribune.com

Samochód z trzema osobami w środku przebił barierkę na moście i wpadł do wody. Patrol policji, który przejeżdżał obok, wyciągnął auto na brzeg. W aucie znajdował się kierowca, pasażer i dwuletnia dziewczynka. Dziecko zostało przewiezione do szpitala.

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Źródło:
tvn24.pl

We wpisie Instytutu Pamięci Narodowej - zdaniem europosła Krzysztofa Brejzy - zamieszczono wpis o charakterze "czysto partyjnej i politycznej agitacji na rzecz jednego z kandydatów na prezydenta". Post pojawił się niespełna dwie godziny po ogłoszeniu Karola Nawrockiego na prezydenta PiS. W związku z tym Brejza zwrócił się do IPN z "pilną interwencją".

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Źródło:
tvn24.pl

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ogromne stado żubrów przebiegło przez drogę w okolicach Szudziałowa w województwie podlaskim. Materiał otrzymaliśmy na Kontakt24. Na nagraniu widać grupę zwierząt w różnym wieku, od młodych osobników po majestatyczne, dojrzałe zwierzaki.

Stado żubrów zatrzymało ruch

Stado żubrów zatrzymało ruch

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, bia24.pl

Sztab generalny armii ukraińskiej poinformował o ataku na stację radarową przeciwlotniczego systemu rakietowego S-400 w obwodzie kurskim w Rosji. Według ekspertów wojskowych w Kijowie, zaatakowany sprzęt "terroryzował" przygraniczne tereny Ukrainy, ponieważ był wykorzystywany do ostrzałów celów na ziemi.

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

Źródło:
NV, tvn24.pl

Najpierw zapowiedzieli zwolnienie 5,5 tysiąca osób, a teraz tną pensje dla 10 tysięcy pracowników. Tak Bosch próbuje znaleźć pieniądze w obliczu dużej konkurencji z Chin.

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Źródło:
Reuters

Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że policjant, który postrzelił swojego kolegę podczas interwencji na ulicy Inżynierskiej w Warszawie, pełnił służbę od ponad roku. W związku ze śmiercią funkcjonariusza prokuratura wszczęła śledztwo. Według ustaleń dziennikarza tvn24.pl, policjant, który strzelał, był bardzo dobrze oceniany przez przełożonych.

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Do tragicznego wypadku trzech aut doszło w Przyłubiu (woj. kujawsko-pomorskie). Dwie osoby zginęły na miejscu, trzy trafiły do szpitala.

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Źródło:
tvn24.pl

Mija 30 lat od tragicznego pożaru w hali Stoczni Gdańskiej. Zginęło wtedy siedem osób. To było podpalenie, jednak do dziś nie wiadomo, kto za nie odpowiada. Gdy po koncercie w hali pojawił się ogień, widzowie na początku myśleli, że to efekty świetlne.

Mija 30 lat od tragedii w Stoczni Gdańskiej. "Myśmy byli przekonani, że nas spali żywcem"

Źródło:
Fakty TVN

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN

Centymetr kwadratowy - tyle zostało wymierającego w Polsce gatunku mchu na torfowisku na Lubelszczyźnie. Samorządowcy wciąż wydają zgody na eksploatację torfu, nieraz mimo sprzeciwów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, bo wartość torfowisk w kontekście zmian klimatycznych i zapobieganiu powodziom jest nie do przecenienia. W Starym Stręczynie sprawą zajmuje się już prokuratura.

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

890 błędów, z czego ponad 200 o charakterze krytycznym zawierała dokumentacja projektowa rozbudowy szpitala we Włocławku. W efekcie dwa nowe budynki, które miały być gotowe w 2023 roku do teraz znajdują się w stanie surowym i nie zostaną oddane do użytku wcześniej niż za trzy lata. A cała inwestycja zamiast planowanych 155 milionów będzie kosztować ponad 400 milionów złotych.

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Źródło:
tvn24.pl