Serial "The Last of Us" - na podstawie gry komputerowej o tym samym tytule - zdobył uznanie widzów i krytyków. Jak na antenie TVN24 ocenia Michał Walkiewicz, redaktor naczelny portalu Filmweb, ważnym elementem tego sukcesu jest rozbudowanie przez twórców granic postapokaliptycznego świata.
Produkcja HBO zbiera entuzjastyczne recenzje. Krytycy piszą między innymi o "najlepszej adaptacji gry wideo, jaka kiedykolwiek powstała". Michał Walkiewicz z portalu filmweb.pl, który ocenił produkcję ośmioma gwiazdkami na dziesięć możliwych, wskazał w swojej recenzji, że serial jest jednocześnie "świetnym horrorem o upadku cywilizacji" i doskonałą adaptacją gier wideo.
- To jest serial, który miał bardzo wysoko zawieszoną poprzeczkę, musiał się zmierzyć z dość mało szlachetną tradycją nieudanych adaptacji gier. Po drugie, musiał się zmierzyć z arcydziełem. Każde medium ma arcydzieła i w medium gier wideo "The Last of Us" na pewno jest jednym z arcydzieł - podkreślał Walkiewicz, który był gościem "Wstajesz i weekend" na antenie TVN24.
Michał Walkiewicz: twórcy zachowali się bardzo mądrze
Jak oceniał dziennikarz, adaptacja jest udana. - Gracze są zadowoleni, bo mają adaptację, która jest przyzwoita. Ludzie, którzy kochają seriale, też są zadowoleni, bo mają jeden z najlepszych seriali o postapokalipsie. Wydaje mi się, że wszyscy wygrali - stwierdził.
- Podstawowym problemem, przed którym stoi każdy, kto chce przenieść grę wideo na ekran, jest to, by znaleźć ekwiwalent dla interaktywności. Myślę, że twórcy zachowali się bardzo mądrze i i poszli w rozbudowywanie tego świata i wątków drugoplanowych, w poszerzanie granic fabuły - wskazywał rozmówca TVN24.
Jak dodaje, interaktywność gier to jednocześnie powód, dla których wiele ich wcześniejszych adaptacji jest uznawanych za nieudane. - W grze uczestniczymy w kreowaniu opowieści poprzez wybór. Trzeba coś dać w zamian i mam wrażenie, że bardzo mało twórców wie, co dać w zamian, jaki rodzaj doświadczenia, który zastąpiłby tę interaktywność. Tu mamy prostą i bardzo szlachetną drogę: pokazać więcej i zrobić to dobrze, z dużym budżetem - stwierdził Walkiewicz.
"The Last of Us" - o czym jest serial?
Serial "The Last of Us" to adaptacja bestsellerowej gry komputerowej o tym samym tytule. Został napisany i wyprodukowany przez Craiga Mazina i Neila Druckmana, który był również jednym z autorów gry. Pierwszy sezon będzie miał dziewięć odcinków, które ukazywać się będą co tydzień. Emisja pierwszego miała miejsce w poniedziałek 16 stycznia. Serial można oglądać na platformie HBO Max.
Historia przedstawiona w serialu rozgrywa się 20 lat po tym, jak współczesna cywilizacja zostaje zniszczona w wyniku rozprzestrzeniającej się choroby. Joel, któremu udało się przeżyć, ma przemycić 14-letnią dziewczynkę o imieniu Ellie z opresyjnej strefy kwarantanny. Para przemierza razem Stany Zjednoczone, polegając na sobie nawzajem. Podróż okazuje się brutalną, trudną, pełną wyzwań wyprawą.
W serialu występują m.in. Pedro Pascal, Bella Ramsey, Gabriel Luna, Anna Torv, Nico Parker, Nick Offerman, Storm Reid, Merle Dandridge, Graham Greene, Elaine Miles i Troy Baker.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: HBO Max