Seks, kościół, miłość i polityka. Poruszająca historia Filomeny Lee

Zwiastun filmu "Tajemnica Filomeny" uległ trailerowi polskiej "Idy"
Zwiastun filmu "Tajemnica Filomeny" uległ trailerowi polskiej "Idy"
The Weinstein Company
"Najlepsza aktorka pierwszoplanowa": Judi Dench, "Tajemnica Filomeny"The Weinstein Company

Gdyby nominowany do Oscara scenariusz tego filmu był fikcją, autorowi na pewno zarzucono by spiętrzenie nieprawdopodobnych wydarzeń. Wszystko, o czym opowiada film Stephena Frearsa, zdarzyło się jednak naprawdę. W dodatku cała historia ma swój dalszy ciąg w teraźniejszości, a z jej prawdziwą bohaterką kilka tygodni temu spotkał się papież Franciszek. Czy "Tajemnica Filomeny" i grająca tytułową rolę Judi Dench znajdą uznanie w oczach Akademii?

"Tajemnica Filomeny", nakręcona na podstawie książki Martina Sixsmitha, zawiera w sobie taki katalog problemów, że wystarczyłby on na trzy odrębne filmy. Mamy więc opresyjny Kościół katolicki w Irlandii lat 50., równouprawnienie gejów, a w końcu agresję współczesnych mediów.

Scenariusz napisany przez życie

Filomena Lee to postać prawdziwa. Urodziła się w Irlandii w latach 30. Jako nastolatka zaszła w ciążę i w 1952 roku urodziła syna. Następnie trafiła do zakonnego ośrodka "dla upadłych kobiet" i została rozdzielona z dzieckiem. Jego losy poznała dopiero po 50 latach.

Anthony został adoptowany (a raczej kupiony za tysiąc funtów) przez dobrze sytuowaną amerykańską rodzinę. Gdyby nie fakt, że zabrano go młodziutkiej, kochającej matce, można by powiedzieć, że dobrze trafił: był kochany, dorastał w dobrobycie, otrzymał staranne wykształcenie. Adopcyjni rodzice powiedzieli mu, skąd pochodzi: wiedział, że gdzieś żyje jego biologiczna matka i podobnie jak ona jego, szukał jej przez lata. Siostry zakonne zrobiły jednak wszystko, by nigdy się nie odnaleźli.

Anthony został prawnikiem, pracował dla Partii Republikańskiej, której ideologią jednak gardził. Był homoseksualistą - stworzył szczęśliwy związek - ale całe życie zmagał się z poczuciem odmienności. W końcu zachorował na nieznaną wówczas chorobę - później nazwaną AIDS. Zmarł w wieku 43 lat, a przed śmiercią zdążył jeszcze odwiedzić Irlandię, łudząc się, że trafi na ślad matki. Nie udało mu się.

Bez ideologii

Reżyser Steven Frears (twórca m.in. "Królowej" i "Niebezpiecznych związków") łatwo mógł zrobić z tej historii obraz podszyty antykościelną ideologią. I choć jeszcze przed premierą filmowi przypięto łatkę antykatolickiego, to paradoksalnie stanowi on apoteozę wartości chrześcijańskich - miłości i wybaczenia.

Obie te cechy uosabia bowiem jego bohaterka - Filomena Lee. Od początku prac nad filmem powtarzała, że nie chce, by jej historia stała się orężem do walki z Kościołem. Twórcy uszanowali jej uczucia, wiernie portretując postać kobiety o wielkim sercu, której życiowe motto brzmi: "Trzeba umieć kochać i przebaczać".

Świat jednak nie poznałby historii Filomeny, gdyby nie spiritus movens całego przedsięwzięcia - komik Steve Coogan, który nie tylko napisał scenariusz, ale wyprodukował film i jeszcze zagrał główną rolę męską. W 2010 r. przeczytał w brytyjskim "Guardianie" artykuł pt. "Kościół katolicki sprzedał moje dziecko". Był to wywiad z autorem książki "Zagubione dziecko Filomeny Lee" Martinem Sixsmithem. Rozmowa zrobiła na Cooganie wrażenie, sięgnął więc po książkę.

Od razu wiedział, że tę opowieść trzeba przenieść na ekran. Było tu wszystko, czego potrzeba: miłość i tęsknota, seks i uprzedzenia, a wreszcie wielka polityka. Wydana właśnie w Polsce książka skupia się przede wszystkim na poszukiwaniach i życiu syna Filomeny, Anthony'ego. Dość pobieżnie (w przeciwieństwie do filmu Frearsa) kreśli jej sylwetkę, jest za to pełna szczegółów z życia Anthony'ego.

Okładka książki Martina Sixsmitha "Tajemnica Filomeny"Wydawnictwo Prószyński i S-ka

Tylko Dench

Jednak kiedy Martin Sixsmith przymierzał się do jej napisania, Filomena Lee była pełna obaw. Gdy usłyszała o pomyśle powstania filmu, wpadła wręcz w panikę. W dodatku uważała, że Steve Coogan nie potrafi zagrać nic na serio, nie mówiąc już o napisaniu scenariusza i wyprodukowaniu filmu. Martwiła się też, że ekranizacja jej historii może przynieść wstyd rodzinie. Przekonała ją dopiero wiadomość, że ma zagrać ją Judi Dench - laureatka Oscara odznaczona Orderem Imperium Brytyjskiego.

Dench napisała nawet poruszający wstęp do nowego wydania książki. "Bardzo się cieszę, że ani książka Martina Sixsmitha, ani oparty na niej film nie upraszczają i nie przedstawiają Kościoła jako karykaturalnego wroga" - pisze. "Jego rola w tym, co się wydarzyło, jest przedstawiona w uczciwy sposób, z dbałością o zachowanie realistycznych proporcji" - dodaje.

Aktorka nie ukrywa też, iż jest pod wielkim wrażeniem Filomeny Lee, z którą konsultowała wszelkie wątpliwości dotyczące granej postaci. "To było niezapomniane uczucie, oglądać nakręcone już sceny w towarzystwie głównej bohaterki, trzymającej rękę na moim ramieniu" - pisze we wstępie.

Judi Dench, Stephen Frears i Steve Coogan opowiadają o pracy nad "Tajemnicą Filomeny"
Judi Dench, Stephen Frears i Steve Coogan opowiadają o pracy nad "Tajemnicą Filomeny"Best Film

Gorliwa katoliczka i cynik-ateista

Choć w filmie Frearsa to Filomena gra pierwsze skrzypce, to nie mniej ważną postacią jest Sixsmith, grany przez Coogana. Tych dwoje dzieli przepaść - on jest intelektualistą kształconym na najlepszych brytyjskich uczelniach, ona - pielęgniarką z robotniczego domu.

Coogan uznał, że ich relacja warta jest wyeksponowania. Powstał więc film nie tylko o poszukiwaniu utraconego dziecka, ale także o niezwykłym duecie ludzi o skrajnie różnych światopoglądach, którzy uczą się rozumieć siebie nawzajem. - Nie chciałbym brzmieć pretensjonalnie, ale to opowieść o tolerancji i zrozumieniu - wyjaśnia Coogan.

Faworyci?

Film, choć niełatwy, nie jest też pozbawiony humoru. A to dzięki zderzeniu osobowości głównych bohaterów. Z jednej strony mamy więc wyrafinowanego cynika, ateistę, a z drugiej - prostą kobietę zakochaną w tanich romansidłach, do tego gorliwą katoliczkę. Dzięki komizmowi i świetnym dialogom Coogan, wraz ze współscenarzystą Jeffem Popem, są faworytami w kategorii najlepszy scenariusz adaptowany.

Z kolei Judi Dench za rolę Filomeny zdaniem wielu zasłużyła na drugiego Oscara. Choć przyzwyczaiła nas do ról władczych kobiet, tym razem jest pełna pokory i wyciszenia. Prawdziwa Filomena Lee. Sam Stephen Frears, który z Dench spotkał się na planie po raz czwarty, jest zdania, że stworzyła rolę życia, nawet większą od tej w "Notatkach o skandalu" czy w "Pani Henderson".

Bez względu na ilość statuetek, jakie przypadną w udziale filmowi, wydaje się, że spełnił on tę najważniejszą rolę: uwolnił bohaterkę od niezrozumiałego poczucia winy, a także sprowokował ją do dalszych działań na rzecz tysięcy kobiet i ich dzieci, którzy od lat szukają się nawzajem. Filomena Lee założyła fundację "The Philomena Project", która walczy o to, by zmienić prawo zabraniające biologicznym rodzicom dostępu do dokumentów adopcyjnych. - Wierzę, że jestem w stanie pomóc wielu osobom i połączyć te rozdzielone przed laty rodziny -mówi wprost.

Wraz ze Stevenem Cooganem odwiedziła też papieża Franciszka. Zdjęcia z ich spotkania obiegły wszystkie media. Papież obiecał jej, że obejrzy film i zapewne Filomena po cichu liczy, że zyska w nim sojusznika dla swojej sprawy. Ani przez moment nie sprzeniewierzyła się Kościołowi i broni nawet tych, którzy ją skrzywdzili. - Na początku byłam zła, ale mój syn miałby dzisiaj 62 lata. Więc jak mogłabym tak długo nosić urazę? - tłumaczyła po spotkaniu z Franciszkiem. Co do tego, że swoje życiowe motto: "Trzeba kochać i przebaczać", wypełnia każdego dnia, nie sposób mieć wątpliwości.

W niedzielę 2 marca ma zamiar pojawić się na gali wręczenia Oscarów w Los Angeles.

Nominacje do Oscara dla "Tajemnicy Filomeny":

Najlepszy film

Najlepsza aktorka pierwszoplanowa

Najlepszy scenariusz oryginalny

Najlepsza muzyka

Newsy, ciekawostki o aktorach i samych Oscarach możecie śledzić w naszym specjalnym magazynie Oscary 2014. Zapraszamy też na relację na żywo tvn24.pl z oscarowej gali w nocy z 2 na 3 marca.

[object Object]
Zwiastun filmu "Sierpień w hrabstwie Osage"Forum Film Poland
wideo 2/17

Autor: Justyna Kobus/jk/kwoj / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: The Weinstein Company

Magazyny:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,9 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Choć temperatura jest dodatnia i trwa odwilż, wiele osób postanowiło spacerować w niedzielę po zamarzniętej tafli Jeziorka Kamionkowskiego w Parku Skaryszewskim. Do równie niebezpiecznych sytuacji dochodzi na Jeziorku Czerniakowskim. Na lód wchodzą dorośli z dziećmi.

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Źródło:
Kontakt24

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium