Sądowy spór między Johnnym Deppem i Amber Heard wchodzi w kolejną fazę. Tym razem głos zabrał lekarz aktora, David Kipper. Zeznał, że opatrywał dłoń Deppa, gdy ten został zraniony rozbitą butelką.
Batalia sądowa między Johnnym Deppem a Amber Heard trwa od 11 kwietnia 2022 roku. W poniedziałek na sali rozpraw odtworzono zarejestrowane 22 lutego nagranie z zeznaniem lekarza, który od wielu lat opiekuje się Deppem. Doktor David Kipper opowiadał, że w 2015 roku opatrywał w mieszkaniu gwiazdora pociętą przez szkło dłoń Johnny'ego. Aktor miał zostać zraniony, gdy Amber Heard rzuciła w niego butelką wódki. Doktor Kipper dodał, że choć nie ma pewności co do przyczyny powstania rany, to zapewnił, że wierzy w wersję swojego pacjenta. W wyniku zdarzenia rozbita butelka miała obciąć gwiazdorowi kawałek opuszka palca. - Musiałem mieć trzy operacje, aby zrekonstruować palec. Wdało się zakażenie. Bałem się, że stracę palec, a może i życie - opowiadał już w 2019 roku o tym zdarzeniu Depp.
Doktor Kipper przyznał, że gdy pojawił się w domu swojego pacjenta, na podłodze dostrzegł krew i potłuczone szkło. W zeznaniach doktor David Kipper stwierdził również, że nie dostrzegł żadnych obrażeń na twarzy Amber Heard.
Zeznania sąsiada: Amber powiedziała mi, że Johnny zrobił się agresywny
W zeszłym tygodniu na sali sądowej o konflikcie eksmałżonków mówił sąsiad Johnny'ego Deppa. Podczas rozprawy Isaac Baruch zapewniał, że widział Amber Heard tuż po domniemaym pobiciu przez aktora. Na jej twarzy nie dostrzegł jednak nawet zaczerwienienia: - Amber powiedziała mi, że Johnny zrobił się agresywny i rzucił w nią telefonem. Było bardzo jasno i mogłem dobrze się jej przyjrzeć. Zapytałem, gdzie ją uderzył, a ona wskazała na swoją twarz. Niczego nie zauważyłem. Ani zaczerwienienia, ani opuchlizny. Jej słowa zabrzmiały absurdalnie.
Johnny Depp kontra Amber Heard, czyli "najgłośniejszy proces dekady"
11 kwietnia 2022 roku ruszył proces o zniesławienie, który Johnny Depp wytoczył swojej byłej żonie Amber Heard. Para rozstała się, za porozumieniem stron, na początku 2015 roku, zaledwie po 15 miesiącach małżeństwa. Mimo że po zakończeniu małżeństwa Depp i Heard życzyli sobie "jak najlepiej", w 2018 roku na łamach "Washington Post" Amber Heard, nie wymieniając byłego męża z imienia i nazwiska, opisała swoje doświadczenia związane z przemocą domową, co doprowadziło do nazwania Johnny'ego Deppa przez dziennik "The Sun" "damskim bokserem".
Aktor w 2020 roku przegrał proces o zniesławienie, który wytoczył dziennikowi. Następstwa miały bezpośredni wpływ na życie zawodowe Deppa, który został usunięty z filmu "Fantastyczne zwierzęta" i miał problemy ze zdobyciem kolejnych ról. W wyniku całej sytuacji Johnny Depp oczekuje od swojej byłej żony 50 milionów dolarów zadośćuczynienia. Proces jest transmitowany w amerykańskiej telewizji.
CZYTAJ TAKŻE: Amber Heard i Johnny Depp - wina leży po obu stronach? Przesłuchania pierwszych świadków
Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock