Niemiecka komedia filmem roku. Europejskie Oscary rozdane

Maren Ade okazała się być wielką tryumfatorką najważniejszych europejskich nagród filmowych. Komedia "Toni Erdmann" jest pierwszym filmem autorstwa kobiety, który zdobył wyróżnienie europejskiego filmu roku w prawie trzydziestoletniej historii tych nagród.

W najważniejszej kategorii z niemiecką produkcją rywalizowały: "Elle" Paula Verhoevena, "Ja, Daniel Blake" Kena Loacha, "Julieta" Pedro Almodovara oraz "Pokój" Lenny'ego Abrahamsona. Co ciekawe o tytuł najlepszego filmu europejskiego 2016 roku na ostatniej prostej walczyły aż cztery filmy z Konkursu Głównego festiwalu w Cannes, który wówczas wygrał Loach.

- Mam nadzieję, że nie macie nas już dosyć - zażartowała Ade podczas podziękowań za nagrodę dla najlepszego filmu roku. - Wierzę, że nadal będziemy celebrować różnorodność kina, po to istniejemy. Nad "Toni Erdmannem" pracowaliśmy z ludźmi z wielu krajów i to było wspaniałe przeżycie - dodała.

Poza głównym laurem, Maren Ade odebrała statuetki za reżyserię oraz scenariusz. Aktorskie wyróżnienia trafiły do odtwórców głównych ról w filmie Ade: Petera Simonischka i Sandry Hüller.

"Toni Erdmann" to słodko-gorzka komedia obrazująca relacje ojca z dorosłą córką. Po głębszym przemyśleniu wychodzi jednak, że film to opowieść o dwóch różnych światach, które łączą wspólne geny. Ade, inspirując się między innymi humorem amerykańskiego komika Andy'ego Kaufmana, wprowadziła wiele ekstrawagancko dziwnych momentów z pogranicza farsy, które wśród widzów budzą śmiech, poczucie zażenowania, a także litości. Film - jak twierdzą krytycy na festiwalu w Toronto oraz amerykańskich tytułów opiniotwórczych - jest jednym z faworytów do Oscara 2017 dla najlepszego filmu nieanglojęzycznego.

Najlepszym filmem dokumentalnym został obraz włoskiego reżysera Gianfranco Rosiego "Fuocoammare. Ogień na morzu". Film opowiadający o dramacie uchodźców na wyspie Lampedusa został wyróżniony wcześniej Złotym Niedźwiedziem tegorocznego Berlinale.

Francuski scenarzysta Jean-Claude Carrière odebrał nagrodę za całokształt dokonań artystycznych. Carrière, który jest laureatem m.in. Oscara, jest twórcą 115 scenariuszy. Współpracował m.in. z Jean-Luc Godardem, Volkerem Schloendorffem, Andrzejem Wajdą czy Waynem Wangiem.

Pierce Brosnan dostał nagrodę dla Europejczyka ze znaczącym wkładem w światowe kino. Brosnan, odbierając wyróżnienie, podkreślił, że dziś, bardziej niż kiedykolwiek wcześniej, twórcy filmowi muszą być razem. - Musimy starać się uchwycić sens tego, co dzieje się w naszych krajach. Cokolwiek robią politycy w waszych krajach, bądźcie wierni sobie. Róbcie wolne filmy - mówił.

Léontine Petit odebrała nagrodę za najlepszą koprodukcję - Prix Eurimages.

Film "Body/Ciało" Małgorzaty Szumowskiej otrzymał w sobotę nagrodę publiczności w ramach Europejskich Nagród Filmowych. - Polska jest w Europie i jutro również w niej będzie - powiedziała Szumowska dziękując za wyróżnienie.

"Body/Ciało" konkurowało z takimi filmami jak: "Fuocoammare. Ogień na morzu" Gianfranco Rosiego, "Julieta" Pedro Almodovara, "Mustang" Deniz Gamze Ergüven, "Spectre" Sama Mendesa, "Dziewczyna z portretu" Toma Hoopera, "Lobster" Yorgosa Lanthimosa czy "Zupełnie Nowy Testament" Jaco Van Dormaela.

Andrzej Wajda został wyróżniony pośmiertnie honorową nagrodą przewodniczącego i rady Europejskiej Akademii Filmowej. Nagroda przyznawana jest bardzo rzadko. - Andrzej Wajda został wyróżniony za dziedzictwo, które pozostawił, za jego wartości i przewodnictwo moralne - powiedział szef Europejskiej Akademii Filmowej Wim Wenders.

- Andrzeju, co mamy robić bez ciebie, byłeś nie tylko jednym z naszych ojców założycieli, ale byłeś także jak ojciec dla wielu filmowców w Polsce i w akademii filmowej. Przyznaliśmy ci już nagrodę za całokształt w 1990 r., a ty nadal robiłeś filmy przez 26 lat. Nie musiałeś nikomu niczego udowadniać, a zwłaszcza tego, że jesteś jednym z największych reżyserów XX w. - powiedział Wenders.

Za najlepszą realizację dźwięku nagrodę otrzymał Radosław Ochnio za pracę przy filmie Jerzego Skolimowskiego "11 Minut".

Nie zabrakło odwołań do polityki. Prowadzący galę Maciej Stuhr kilkukrotnie nawiązywał do sytuacji polityczo-społecznej w kraju i Europie.

- Kocham Europę. Ciepło tutaj, podoba mi się. Dziękuję. Film to wspaniała rzecz. Kino to doskonała możliwość, aby wejść w skórę innych ludzi. Widzisz jakąś historię i możesz ją zrozumieć. Okazuje się jednak, że pod powierzchnią tego co oglądasz, jest ktoś, kto odczuwa ten sam strach, który ty czujesz. Ktoś kto kocha to, co ty kochasz. Ci ludzie są bardzo podobni do ciebie - mówił w monologu otwarcia Stuhr.

- Prowadziłem tę ceremonię 10 lat temu w Warszawie. Byliśmy wtedy tak bardzo pewni tego, że nowa Europa otwiera swoje granice. Myśleliśmy, że tak pozostanie. Nie mieliśmy pojęcia - stwierdził gospodarz wieczoru, nawiązując do Brexitu. Stuhr mówił również, że celem działania Europejskiej Akademii Filmowej jest docenienie różnorodności i głębi europejskiego kina.

Filmowcy, którzy odbierali nagrody, często mówili o wolności w sztuce i dążeniu do prawdy. Podkreślali również zagrożenie, jakim dla Europy może być nasilanie się postaw nacjonalistycznych. Apelowali o jedność i budowanie wspólnoty europejskiej.

W trakcie gali na scenie pojawiła się Masza Alochina z rosyjskiej, antyputinowskiej grupy artystycznej Pussy Riot. Zaapelowała o wsparcie dla ukraińskiego reżysera Olega Sencowa, który odbywa karę w kolonii karnej na Syberii, po tym jak został przez władze rosyjskie zatrzymany na Krymie pod zarzutem działalności terrorystycznej.

Europejskie Nagrody Filmowe (European Film Awards - EFA) są najważniejszym wyróżnieniem na starym kontynencie, odpowiednikiem amerykańskich Oscarów. Przyznawane są przez członków Europejskiej Akademii Filmowej (EAF), której prezydentem jest jeden z najwybitniejszych niemieckich reżyserów ostatniego półwiecza - Wim Wenders. Prezesem zarządu EAF jest Agnieszka Holland.

Ceremonie, w czasie których wręczane są prestiżowe wyróżnienia, odbywają się w lata nieparzyste w Berlinie, a w parzyste w innych europejskich miastach. Ceremonia wręczenia 29. Europejskich Nagród Filmowych odbyła się we Wrocławiu.

Najbardziej prestiżowe nagrody dla europejskich produkcji, przyznawane przez Europejską Akademię Filmową, początkowo nazywano Felixami. Od 1997 roku funkcjonuje określenie Europejska Nagroda Filmowa, którą czasami tytułuje się "europejskim Oscarem".

Rozdanie Europejskich Nagród Filmowych już raz odbyło się w Polsce - w 2006 roku gospodarzem ceremonii rozdania nagród była Warszawa. Galę także wtedy poprowadził Maciej Stuhr.

Europejski film 2016: "Toni Erdmann", reż. Maren Ade Europejska komedia 2016: "En man som heter Ove” reż. Hannes Holm (Szwecja) Europejski film dokumentalny 2016:"Fuocoammare. Ogień na morzu", reż. Gianfranco Rosi Europejska animacja 2016: "Nazywam się Cukinia" reż. Claude Barras (Szwajcaria/Francja) Europejski reżyser/reżyserka 2016: Maren Ade za film "Toni Erdmann" Europejski scenarzysta 2016: Maren Ade za scenariusz do filmu "Toni Erdmann" Europejska aktorka 2016: Sandra Hüller za rolę w filmie "Toni Erdmann" Europejski aktor 2016: Peter Simonischek za rolę w filmie "Toni Erdmann" Europejski odkrycie - Prix Fipresci, 2016: "Olli Maeki. Najszczęśliwszy dzień jego życia" reż. Juho Kuosmanen (Finlandia, Niemcy, Szwecja) Europejski film krótkometrażowy: "9 Days - From My Window in Aleppo" reż. Floor van der Meulen, Thomas Vroege, Issa Touma (Holandia) Nagroda Publiczności: "Body/Ciało" reż. Małgorzata Szumowska Europejski autor zdjęć: Camilla Hjelm Knudsen za film "Pole Minowe" Europejski kostiumy2016: Stefanie Bieker za film "Pole Minowe" Europejska charakteryzacja 2016: Barbara Kreuzer za film "Pole Minowe" Europejska scenografka 2016: Alice Normington za film"Sufrażystka" Europejski dźwięk 2016: Radosław Ochnio za film "11 minut" Europejski montaż 2016: Janus Billeskov Jansen i Anne Osterudza za film "Komuna" Europejski kompozytor 2016: Ilya Demutsky za muzykę do filmu "Uczeń"

Autor: tmw/tr / Źródło: tvn24.pl/PAP