Premiera najnowszego Bonda przesunięta

Zwiastun filmu "Nie czas umierać"
Źródło: Forum Film Poland

Dwudziesta piąta odsłona bondowskiej serii została przesunięta. Film "No Time to Die" ("Nie czas umierać") widzowie zobaczą dopiero jesienią. Producenci nie podali przyczyny takiej decyzji. Wcześniej w Chinach zdecydowano się na taki krok w związku z epidemią koronawirusa.

"Nie czas umierać" do polskich kin miał trafić 3 kwietnia, światowa premiera w londyńskim Royal Albert Hall odbyć się miała natomiast pod koniec marca. W środę na oficjalnym profilu serii poinformowano, że brytyjska premiera została przełożona i odbędzie się 12 listopada tego roku, a amerykańska - 25 listopada. Nie jest znana data pozostałych premier na świecie.

W lutym zdecydowano o przesunięciu chińskiej premiery filmu. Decyzja miała związek z epidemią koronawirusa, w związku z którą wprowadzono wiele ograniczeń w podróżowaniu i zgromadzeniach publicznych.

Według zapowiedzi 25. film o Jamesie Bondzie ma być ostatnim tytułem, w którym Daniel Craig wciela się w agenta 007. Oprócz Craiga w obsadzie znaleźli się między innymi Ralph Fiennes, Lea Seydoux, Rami Malek i Christoph Waltz. Czterominutową tytułową piosenkę "No Time To Die" wykonuje Billie Eilish.

Poprzedni film z serii, "Spectre", zarobił na całym świecie 881 milionów dolarów.

Czytaj także: