Wokalistka Mel C zdecydowała się opowiedzieć o napaści seksualnej, której ofiarą padła przed pierwszym koncertem Spice Girls. "Zapomniałam o tym, ale to wywarło na mnie wpływ. Ludzie myślą, że jestem pyskata, ale tak naprawdę jestem delikatna" - wyznała w rozmowie z pisarką Elizabeth Day.
Melanie Chisholm, bardziej znana jako Mel C wyznała, że została napastowana seksualnie w trakcie masażu w hotelu w Turcji, przed pierwszym w historii koncertem Spice Girls w 1997 roku. "Poczułam się ofiarą, czułam, że jestem bardzo bezbronna. Byłam zawstydzona" - powiedziała w podcaście "How To Fail" pisarki Elizabeth Day. "A potem poczułem się niepewnie - czy mam rację? Znajdowałam się w końcu w środowisku, w którym zdejmuje się ubrania przy tego typu profesjonalistach".
Mel C o napastowaniu: "To wywarło na mnie wpływ"
48-letnia dziś wokalistka przyznała, że starała się wówczas zapomnieć o incydencie, by móc skupić się na debiutanckim występie zespołu: "Nie chciałam robić zamieszania, ale też nie miałam czasu, by się tym zajmować" - powiedziała. "Zapomniałam o tym, ale to wywarło na mnie wpływ. Ludzie myślą, że jestem pyskata, ale tak naprawdę jestem delikatna". Jak dodała, o napaści przypomniała sobie, kiedy zaczęła spisywać swoje wspomnienia.
"Wtedy oczywiście musiałam pomyśleć: 'Czy chcę to ujawnić?' Doszłam do wniosku, że to naprawdę ważne, by o tym powiedzieć i wreszcie sobie z tym poradzić" - powiedziała w podcaście Day.
Mel C o zaburzeniach odżywiania
Artystka jednej z najpopularniejszych brytyjskich grup lat 90. postanowiła się też podzielić swoimi problemami z zaburzeniami odżywiania, z którymi borykała się w okresie funkcjonowania w Spice Girls: "Miałam pomysł na to, kim muszę być w tym zespole: gwiazdą popu. Zaczęłam stosować bardzo restrykcyjną dietę, jednocześnie wykonując coraz więcej ćwiczeń - w pewnym momencie stało się to moją obsesją". Problemy z wagą trwały całe lata: "Schudłam tak bardzo, że dostałam anoreksji i przestałam mieć miesiączki. Zawsze chciałam być mamą, nagle nie byłam w stanie tego kontrolować. To zagrażało mojej płodności" - wspomniała wokalistka. Jak dodała, czuje się "bardzo dumna", że udało jej się zmierzyć z zaburzeniami odżywiania i urodzić córkę.
ZOBACZ TEŻ: Britney Spears ostro odpowiada 15-letniemu synowi. "Nie potrzebuję rodziny szepczącej za moimi plecami"
Źródło: BBC
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock