Mała kamera, duży efekt
tvn24
Do nakręcenia pełnometrażowego filmu może dziś wystarczyć telefon komórkowy. Dowodem jest film "Mandarynka" Seana Bakera. Produkcja zakwalifikowała się do Warszawskiego Festiwalu Filmowego. Skoro tak, to nasza reporterka Ewelina Woźnica do realizacji swojego materiału także wykorzystała komórkę.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24