Kult zagrał bez Kazika. "Jeszcze rano były bardzo ciężkie nastroje"

Publiczność zastąpiła Kazika na koncercie Kultu na Teneryfie
Publiczność zastąpiła Kazika na koncercie Kultu na Teneryfie
Źródło: Marta Balukiewicz/Fakty po Południu TVN24
Kazik Staszewski był w szpitalu, kiedy zespół Kult grał koncert na Teneryfie bez niego. Wokalista i lider zespołu ze szpitalnego łóżka nagrał dla fanów kilka słów. Potem na koncercie śpiewała zamiast niego publiczność.

Śpiew na dwa tysiące gardeł i symboliczne puste miejsce przy mikrofonie. - To, co się stało tam przed chwilą, to było coś niesamowitego - stwierdził jeden z fanów. - Jeszcze rano były bardzo ciężkie nastroje i nikt nie wiedział, co się będzie działo - opowiadała fanka Kultu.

Pierwszy raz w historii zespołu Kult zagrał bez swojego lidera. Za to ze specjalnym przesłaniem od niego - prosto ze szpitalnego łóżka. - Ogromnie serce mi rośnie, żeście tutaj wszyscy wpadli - zwrócił się do fanów.

Kazik Staszewski, wokalista grupy Kult, trafił do szpitala w ubiegły czwartek. Przyczyną nagłego pogorszenia jego stanu zdrowia były komplikacje po operacji usunięcia wyrostka robaczkowego, którą artysta przeszedł przed rokiem. Koledzy z formacji postanowili zagrać bez Kazika. Dlatego na Teneryfie w rolę głównego wokalisty wcieliła się publiczność.

Kazik przepraszał za swój poprzedni występ

O stanie zdrowia Kazika zrobiło się głośno w ubiegłym tygodniu. Pokłosiem koncertu w Zielonej Górze, podczas którego muzyk był wyraźnie niedysponowany, była fala krytyki i oświadczenie artysty. Przyznał się w nim do złego samopoczucia i niefortunnego połączenia leków z alkoholem.

CZYTAJ WIĘCEJ: "Wypada przeprosić". Po krytyce ze strony fanów Kazik Staszewski pisze o "strasznym wydarzeniu"

Chociaż Kazik borykał się z problemami zdrowotnymi, to nie zrezygnował z koncertowania. Kilka dni później trafił do szpitala na Teneryfie.

Autor takich utworów jak "Baranek", "Gdy nie ma dzieci w domu" czy "12 groszy" swoimi bezkompromisowymi tekstami zapisał się w historii polskiej muzyki rockowej. Jego twórczość to ironiczne i celne komentarze do otaczającej rzeczywistości. Nie tylko społecznej, ale też politycznej.

Czytaj także: