"Katyń" będzie polskim kandydatem do Oscara - poinformował w niedzielę Grzegorz Wojtowicz z Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej. Film Andrzeja Wajdy pokonał jednogłośnie 16 innych filmów.
"Katyń" będzie reprezentował Polskę w zmaganiach o nominację do Oscara w kategorii Najlepszy Film Nieanglojęzyczny.
- Nazwisko reżysera jest już atutem. Andrzej Wajda jest już laureatem Oscara. To czyni z tego reżysera osobę rozpoznawalną dla członków Amerykańskiej Akademii Filmowej - podkreślił Grzegorz Wojtowicz. - Drugą rzeczą jest temat, który ten film podejmuje. Temat niezwykle ważny, do tej pory niezrealizowany przez żaden film fabularny. Waga tematu plus nazwisko reżysera powodują, że film ten ma realne szanse, by być zauważony - dodał.
Wojtowicz wyjaśnił, że decyzję w tej sprawie podjął jednogłośnie w sobotę w Gdyni Komitet Selekcyjny pod przewodnictwem Janusza Majewskiego. Dodał, że decyzja ta zapadła po rozpatrzeniu 16 filmów.
Według regulaminu Amerykańskiej Akademii Filmowej kandydatem danego kraju do Oscara w kategorii Najlepszy Film Nieanglojęzyczny może być film, który w ciągu minionego roku (1 października 2006 - 30 września 2007) wyświetlany był oficjalnie w kinach przez siedem dni na płatnych pokazach.
Wypełnione formularze oraz kopia filmu z angielskimi napisami muszą trafić do Akademii przed 1 października 2007 roku. Na początku przyszłego roku Akademia przedstawi skróconą listę kandydatów do nominacji w kategorii Najlepszy Film Nieanglojęzyczny. W tym roku było to dziewięć tytułów.
"Katyń", to jedna z najbardziej i najdłużej wyczekiwanych polskich produkcji. Historia opowiadająca o zbrodni katyńskiej, przekłamywaniu faktów i losach rodzin zamordowanych oficerów jest już w polskich kinach.
Źródło: PAP, stopklatka.pl