Brytyjska aktorka Julie Andrews, znana przede wszystkim jako filmowa Mary Poppins oraz z filmu "Dźwięki muzyki", otrzymała w Wenecji nagrodę Złotego Lwa za całokształt twórczości. - Miałam szczęście, że mogłam zagrać przepiękne role - powiedziała gwiazda kina.
Owacja na stojąco dla Julie Andrews w pałacu festiwalowym trwała 10 minut. Nagrodę za dorobek życia wręczył jej włoski reżyser Luca Guadagnino.
Gwiazda kina stwierdziła, że Festiwal w Wenecji jest dla niej najważniejszy na świecie. - Patrząc na dobór filmów w tym roku, zdaję sobie kolejny raz sprawę z tego, jak wielką siłę jednoczącą ma kino - dodała.
Aktorka zwróciła się następnie do młodych filmowców, apelując "by pozostali wierni swym marzeniom i swej wizji". - W ten sposób spotka ich nagroda nieporównywalna z niczym - oceniła.
- Dziękuję publiczności na całym świecie, która dzięki swej miłości do kina czyni nadal to wszystko możliwym. To jej wsparcie podtrzymuje światło na ekranie - oświadczyła Julie Andrews.
Gwiazdy światowego formatu w Wenecji
Entuzjazm na Lido wywołał w poniedziałek odtwórca głównej roli w jego filmie "Tamte dni, tamte noce", 23-letni amerykański aktor Timothee Chalamet. Zagrał on w prezentowanym poza konkursem filmie "The king" o królu Anglii Henryku V Lancasterze w reżyserii Australijczyka Davida Michoda.
Również w poniedziałek odbył się oficjalny pokaz filmu "Boże Ciało" w reżyserii Jana Komasy w ramach przeglądu Giornate degli Autori. Jest to inspirowana prawdziwymi wydarzeniami historia chłopaka, który po wyjściu z zakładu poprawczego postanawia udawać księdza. W roli głównej wystąpił Bartosz Bielenia. Razem z nim grają: Tomasz Ziętek, Eliza Rycembel, Aleksandra Konieczna, Łukasz Simlat, Barbara Kurzaj, Zdzisław Wardejn i Leszek Lichota.
Tegoroczna, 76. edycja festiwalu, która potrwa do soboty, wyróżnia się obecnością tłumu największych gwiazd kina. Na weneckie Lido przybyli między innymi Meryl Streep, która zagrała w konkursowym filmie "Pralnia" ("The laundromat") Stevena Soderbergha, Scarlett Johansson, odtwórczyni głównej roli w "Historii małżeńskiej" w reżyserii Noaha Baumbacha, Brad Pitt (film "Ad astra" Jamesa Graya). Obecne były Catherine Deneuve, Juliette Binoche, Penelope Cruz i Monica Bellucci.
Wielkim pozakonkursowym wydarzeniem była prezentacja dwóch odcinków drugiej serii "Nowego papieża", czyli serialu telewizyjnego Paolo Sorrentino, z Jude'em Law i Johnem Malkovichem. Nagrody zostaną rozdane w sobotę.
Autor: asty\mtom / Źródło: PAP