Johnny Depp kontra Amber Heard. Jak mogą się potoczyć ich kariery? Ocena ekspertów z Hollywood

Źródło:
CNN

W trakcie cywilnego procesu o zniesławienie trwającego sześć tygodni Johnny Depp, Amber Heard i ich zespoły prawników obrzucali się oskarżeniami. O ich przyszłości w pewnym stopniu zdecyduje ława przysięgłych, która zaczęła obrady w piątek. Równocześnie jednak sprawa, którą śledzą miliony ludzi na całym świecie, będzie miała wpływ na kariery obu gwiazd kina. Kto zyskał, a kto stracił na publicznym praniu brudów? A może żadne z dwojga nie wyjdzie na tej formie procesu dobrze? CNN rozmawiał na ten temat z ekspertami z Hollywood.

Proces między hollywoodzkim gwiazdorem Johnnym Deppem a jego byłą żoną Amber Heard zbliża się do finału. W piątek wygłoszone zostały mowy końcowe. Obrońcy aktora apelowali o przywrócenie mu reputacji werdyktem, zaś adwokaci Heard zwrócili się do przysięgłych o uznanie jej prawa do wolności słowa.

Ława przysięgłych w piątek obradowała tylko dwie godziny. Po długim weekendzie w USA, wznowi posiedzenie we wtorek.

Johnny Depp wytoczył eksmałżonce proces o zniesławienie, domagając się od niej 50 milionów dolarów odszkodowania. Chodzi o opublikowany w 2018 roku felieton na łamach "The Washington Post", w którym Heard przedstawiała siebie jako ofiarę przemocy domowej. Wskazała przy tym na okres sprzed dwóch lat, czyli czas, gdy była w związku z aktorem.

Amber Heard nie opisała go z nazwiska, jednak między innymi brytyjski tabloid "The Sun" wkrótce nazwał go damskim bokserem. Depp wytoczył tabloidowi proces, który przegrał. Potem zwrócił się w stronę amerykańskiego dziennika i stwierdzi, że artykuł w "Washington Post" zniszczył jego reputację. Musiał się rozstać między innymi z "Fantastycznymi Zwierzętami" czy "Piratami z Karaibów". W kolejnych latach nie był angażowany do żadnych nowych produkcji. W rezultacie - usłyszeli przysięgli, a także opinia publiczna w czasie sześciotygodniowego procesu - aktor ma wielomilionowe długi.

Portal telewizji CNN - podobnie jak media na całym świecie - śledzący proces, skontaktował się z ekspertami z branży rozrywkowej, którzy oceniają, że bez względu na werdykt ławy przysięgłych los karier Deppa i Heard zostanie rozstrzygnięty przez opinię publiczną. Niektórzy z hollywoodzkich znawców rozmawiali z portalem anonimowo, by chronić swoją zawodową pozycję.

Jeden z nich, który - jak pisze CNN - zna Deppa od lat, zwraca uwagę na falę wsparcia dla aktora w mediach społecznościowych, zwłaszcza na TikToku. Ocenia, że to może mu się przysłużyć w przyszłości. - Nie byłem pewien, czego się spodziewać, zanim stanął przed sądem, i uważam, że to tylko pomogło jego wizerunkowi publicznemu - mówił.

Inny czołowy hollywoodzki publicysta, który nie współpracował ani z Deppem, ani z Heard, powiedział, że "oboje są bardzo dysfunkcyjni". - Pieniądze są toksyczne, a chciwość niszczy. Nikt tu nie wygrywa - ocenił.

Johnny Depp i Amber Heard w 2015 roku BAKOUNINE/Shutterstock

CZYTAJ TEŻ: Depp kontra Heard i na odwrót. "Bardzo przerażający obraz wzajemnej nienawiści"

"Wyrozumiała" branża

Portal ocenia, że po zakończeniu prawnej batalii Depp i Heard muszą pokonać wiele przeszkód. Aktorka zeznała, że mężczyzna znęcał się nad nią werbalnie i fizycznie. Oskarżyła go również o przemoc seksualną. Depp wielokrotnie twierdził, że nigdy nie uderzył kobiety, zaprzeczył oskarżeniom i nazwał siebie ofiarą przemocy domowej ze strony Heard, czemu ona z kolei zaprzecza.

Johnny Depp i Amber Heard poznali się na planie filmu "Dziennik zakrapiany rumem" z 2011 r., kiedy Depp był jeszcze związany z Vanessą Paradis. Z Heard pobrał się w 2015 roku. Jak zgodnie twierdzą obie strony (i wielu świadków w procesie), początkowo ich relację można było określić jako sielankową, jednak wszystko zaczęło się psuć bardzo szybko. Rozwód nastąpił już w 2016 roku.

Zdjęcia, nagrania i materiały audio, które ujrzały światło dzienne podczas procesu, nakreśliły obraz dwojga ludzi w związku, który opisanym przez psycholożkę kliniczną Laurel Anderson jako "wzajemne znęcanie się". Kobieta pracowała z parą jako doradca małżeński w 2015 roku. Takiego sformułowania użyła podczas zeznań z 14 kwietnia. CNN podkreśla, samo użycie tego terminu przez świadka wywołało krytykę, co ilustruje, jak bardzo kontrowersyjny jest ten proces.

Producent filmowy Darryl Marshak uważa, że studia filmowe mogą - przynajmniej na początku - niechętnie angażować się w sprawy aktorów uwikłanych w tak poważną kwestię, a do tego komentowane publicznie z niespotykanym natężeniem. - Robert Downey Jr. zdobył nagrodę Akademii (Filmów Si-Fi, Fantasy i Horroru - red.), a potem ujawnił swoje prywatne sprawy i ludzie się wycofali - powiedział Marshak, komentując usunięcie się w cień na wiele lat jednego z najbardziej obiecujących aktorów Hollywood lat 80. i 90., który dopiero kilkanaście lat temu wrócił do łask w showbiznesie.

- Myślę, że Hollywood to dziwne miejsce. Kiedy pierzesz swoje brudy przed maszyną, kadrą nią zarządzającą, wszyscy ludzie, dzięki którym te części się poruszają, odruchowo unikają gorącego płomienia - dodał producent reprezentujący kiedyś m.in. Leonarda DiCaprio i Hilary Swank.

Marshak wierzy, że "niewiarygodny talent" Deppa pomoże mu powrócić na ekrany kin. - Hollywood jest również wyrozumiałe i w miarę upływu czasu, kiedy ta sprawa przestanie być głośna, Johnny będzie w stanie płynnie wrócić do biznesu. Myślę, że ponownie pojawi się na ekranie - powiedział. - Hollywood to kapryśne miejsce - podkreślił jednak.

Rola zespołów prawnych w procesie

CNN ocenia, że spektakl na sali sądowej w wykonaniu zespołów prawnych Deppa i Heard może również wpłynąć na spojrzenie branży na obie gwiazdy. - W skali globalnej ludzie najwyraźniej spolaryzowali się przez ten proces, a my obserwowaliśmy jego rozwój w mediach przed kulminacją na sali sądowej - stwierdziła w rozmowie z portalem Amanda K. Ruisi, założycielka i prezes agencji AKR Public Relations.

Ruisi uważa, że przedstawiciele Deppa byli bardziej skuteczni. - Zespół prawny i komunikacji strategicznej pana Deppa wykonał niesamowitą pracę, dostarczając spójne przesłanie na sali sądowej i w mediach, co moim zdaniem pomogło zebrać wsparcie od jego fanów - oceniła.

Szala sprawiedliwości w mediach społecznościowych przechyliła się na korzyść Deppa do tego stopnia, że ta dysproporcja wywołała pojawienie się nagłówków w prasie, która zaczęła się zastanawiać nad przyczyną tego zjawiska. "Oto kobieta, która w przejmujących szczegółach opowiada o tym, jak bardzo znany mężczyzna rzekomo ją wykorzystał. Dlaczego w 2022 roku tak wielu ludzi wydaje się jej za to nienawidzić?" - można przeczytać w magazynie "The Cut" cytowanym przez CNN.

ZOBACZ TEŻ: Kate Moss zeznawała w sprawie doniesień o zepchnięciu ze schodów

Socjolożka Nicole Bedera przedstawiła w mediach społecznościowych i artykułach prasowych teorię, dlaczego zarówno kobiety, które przeżyły przemoc domową, jak i wiele kobiet w okresie dojrzewania wydawało się wspierać Deppa. "Wczuwanie się w sytuację osoby, która przeżyła przemoc, może być dla kobiet przerażające. Jeśli przemoc naprawdę 'jest' wszędzie i jeśli 'wydaje się', że może przydarzyć się każdemu, to wiele kobiet zaczyna się obawiać, że będą następne" - napisała. "Czy to zaskakujące, że wiele kobiet staje w obronie Deppa? Nie. Wcale nie" - dodała.

Jak napisało CNN, Heard ma swoich zwolenników, ale zdecydowanie mniej głośnych niż Depp - zarówno w biznesie rozrywkowym, jak i podczas procesu sądowego. Były partner Heard, David Krumholtz, publicznie stanął w jej obronie, aktorka Ellen Barkin zeznawała na prośbę jej obrońców, a komik Kathy Griffin napisała w odpowiedzi na przedprocesowego tweeta Heard: "Myślę o tobie i przesyłam całą miłość".

Portal podkreśla, że po zamknięciu rozprawy dla dwojga pracujących aktorów zasadnicze pytanie brzmi: czy producenci będą wysyłać im scenariusze tak chętnie, jak obserwatorzy wysyłali tweety?

Zagrożona przyszłość filmowej franczyzy

Sedno pozwów Heard i Deppa opiera się na twierdzeniu, że ich kariery - a konkretnie ich przyszłość w poszczególnych franczyzach filmowych - zostały naruszone lub wręcz zniszczone. W ciągu ostatnich kilku tygodni zeznań zespół Deppa próbował udowodnić, że aktor, który wcielił się w postać Jacka Sparrowa w pięciu filmach, został usunięty z potencjalnego szóstego filmu z serii "Piraci z Karaibów" z powodu komentarza i oskarżenia Heard.

Jerry Bruckheimer, który wyprodukował "Piratów z Karaibów", powiedział gazecie "The Times", że "przyszłość nie jest jeszcze przesądzona", jeśli chodzi o udział Deppa w kolejnej części filmu. Producent powiedział, że zespół twórców "pracuje nad dwoma scenariuszami 'Piratów'" - jednym, w którym główną rolę mogłaby zagrać Margot Robbie, i "jednym bez" niej. Ostatni film z tej serii to "Piraci z Karaibów: Zemsta Salazara" z 2017 roku.

W zeznaniu odtworzonym dla sądu były agent Deppa Christian Carino, który zaczął reprezentować go w październiku 2016 roku i nawet reprezentował aktora oraz Heard w tym samym czasie, zeznał, że wierzy, że oskarżenia o przemoc domową wniesione przez aktorkę przeciwko Deppowi kosztowały go umowę, która byłaby warta dziesiątki milionów dolarów.

Kiedy adwokat Heard zapytał Carino o inne problemy, jakie Depp mógł mieć podczas pracy nad poprzednimi filmami z serii "Piratów", Carino zaprzeczył, by takie miały miejsce. - Wiem, że się spóźniał, ale on spóźniał się ze wszystkim przez całe swoje życie - powiedział Carino. - Myślę, że jest to kłopotliwe dla wszystkich, ale każdy nauczył się, jak produkować film (z Deppem - red.), żeby sobie z tym radzić - dodał.

Inni zeznający świadkowie uważali jego zachowanie za bardziej szkodliwe. Tracey Jacobs, która reprezentowała Deppa przez 30 lat, zanim rozwiązano z nią umowę, powiedziała, że była szczera z Deppem, że ciągłe spóźnianie się na plany filmowe i jego zachowanie, w tym zażywanie narkotyków i nadużywanie alkoholu, szkodzi jego karierze.

- Jego gwiazda przygasła, ponieważ coraz trudniej było mu dostać pracę, zważywszy na reputację, jaką zyskał z powodu spóźnień i innych rzeczy - zeznawała Jacobs. - Ludzie mówili o tym i zaczęto się zastanawiać nad jego zachowaniem - dodała.

Hollywoodzki reżyser, który nie pracował z Deppem, ale miał okazję go poznać, powiedział CNN, że nie sądzi, aby Depp kiedykolwiek więcej stał się twarzą innej dużej franczyzy. - Wierzę, że Johnny Depp będzie mógł być obsadzany w różnych niezależnych filmach, ponieważ wciąż ma znaczącą wartość i swoją publiczność, ale jednak wytwórnie będą bardziej ostrożne ze względów ubezpieczeniowych, a także będą bardziej zaniepokojone reakcją opinii publicznej niż mniejsze, niezależne firmy - powiedział.

Jeśli chodzi o Heard, reżyser uważa, że uwaga poświęcona procesowi sądowemu nie pomogła jej wizerunkowi. Istnieje petycja, aby aktorka została usunięta z nadchodzącego sequela "Aquamana", który został już nakręcony i jest w postprodukcji. Aktorka powiedziała, że w związku z wytoczonym jej przez Deppa procesem jej rola w filmie zmalała, bo początkowo w scenariuszu miała znacznie więcej scen niż w późniejszym procesie twórczym.

Walter Hamada, szef DC Films, które wyprodukowało "Aquamana" podkreślił jednak w czasie procesu, że scenariusz wygląda tak jak wygląda (nie mógł zdradzić szczegółów filmu), bo ekipa zorientowała, że między Amber Heard i Jasonem Momoą nie ma "chemii".

Jason Momoa i Amber Heard w filmie "Aquaman"Materiały promocyjne

Jaka przyszłość czeka Heard i Deppa?

Niezależnie od decyzji ławy przysięgłych Juda Engelmayer, założyciel Herald PR, który reprezentował między innymi skazanego producenta Harveya Weinsteina, powiedziała CNN, że czas spędzony przez Deppa w sądzie - który obejmował dziwaczne, nadające się do memów momenty z rysowaniem bazgrołów i jedzeniem żelek - wzmocnił jego wizerunek.

- Jego zeznania, niezależnie od tego, czy były prawdziwe, czy zmyślone, spowodowały ponowne objawienie się fanów, którzy za nim tęsknili - powiedział. - Ze względu na jego reputację i karierę, studia widzą, że nadal ma rzeszę wielbicieli - dodał.

Johnny Depp i Amber Heard w 2015 rokuAndrea Raffin/Shutterstock

O ocenę tego, jak potoczy się kariera Heard, jeszcze trudniej, bo - jak wskazują rozmówcy CNN - nim aktorka pojawiła się u boku Deppa i zajęła stałe miejsce w mediach w kolejnych latach naznaczonych sądowymi bojami i oskarżeniami płynącymi z obu stron po zakończonym związku - jej miejsce w Hollywood nie było ugruntowane.

Autorka/Autor:pp/adso

Źródło: CNN

Źródło zdjęcia głównego: BAKOUNINE/Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Szef MSZ Francji Jean-Noel Barrot potwierdził, że w poniedziałek w Paryżu odbędzie się szczyt z udziałem partnerów europejskich poświęcony bezpieczeństwu europejskiemu. Barrot nazwał to "spotkaniem roboczym". Nie wymienił krajów, które wezmą w nim udział.

Szef MSZ Francji potwierdza. "Główne kraje europejskie" zaproszone do Paryża

Szef MSZ Francji potwierdza. "Główne kraje europejskie" zaproszone do Paryża

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

W latach 60. w Ozieranach Małych (Podlaskie) mieszkało 200 osób, teraz zostało dwóch rolników i muzyk. Sołtys Leszek Skrodzki marzy o tym, żeby ponownie zaludnić wieś i proponuje, że wydzierżawi swoje działki oraz będzie pośredniczył w znalezieniu spadkobierców pustych domów we wsi.

Są puste domy, rośnie topinambur, spotkać można Wyrdasa i Ąpija. Sołtys chce odrodzić opustoszałą wieś 

Są puste domy, rośnie topinambur, spotkać można Wyrdasa i Ąpija. Sołtys chce odrodzić opustoszałą wieś 

Źródło:
tvn24.pl

Z tego spotkania będą wyciągnięte wnioski dla polityki europejskiej. Po pierwsze, mam nadzieję, takie, że Europa wreszcie zacznie wydawać więcej na obronność - mówił o konkluzjach Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa Radosław Sikorski. - Są powody zarówno do nadziei, jak i do niepokoju - mówił o zapowiedzi rozmów pokojowych w sprawie Ukrainy. Premier Donald Tusk skomentował z kolei, że Wołodymyr Zełenski rozumie, że jak nie będzie Brukseli, to przyjdzie Moskwa. "PiS i Konfederacja nie" - ocenił na portalu X.

"Ukraiński prezydent to rozumie, a PiS i Konfederacja nie"

"Ukraiński prezydent to rozumie, a PiS i Konfederacja nie"

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

Dwie osoby zostały ranne, a jedna zginęła – to tragiczny bilans wypadku, do którego doszło w nocy z soboty na niedzielę pod Kutnem. Poszkodowani to obywatele Kolumbii. 

Uderzyli w drzewo, mężczyzna zmarł w szpitalu

Uderzyli w drzewo, mężczyzna zmarł w szpitalu

Źródło:
tvn24.pl

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed silnym mrozem. Żółte alarmy wydano na terenie 12 województw. Lokalnie temperatura minimalna może spaść nawet do -19 stopni Celsjusza. Sprawdź szczegóły. 

Potężny spadek temperatury. Ostrzeżenia IMGW w 12 województwach

Potężny spadek temperatury. Ostrzeżenia IMGW w 12 województwach

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

39-latek usłyszał zarzuty usiłowania zabójstwa dwóch osób w kryzysie bezdomności w Malborku (Pomorskie). Jak ustalili śledczy, oblał kobietę i mężczyznę benzyną, kiedy spali koło schodów jednego ze sklepów.

"Spali przy schodach sklepu, oblał ich benzyną i podpalił"

"Spali przy schodach sklepu, oblał ich benzyną i podpalił"

Aktualizacja:
Źródło:
KPP Malbork, PO Gdańsk

Dzieci rosną szybko w stosunku do dorosłych i tak samo nowotwory dziecięce. Dynamika nowotworów dziecięcych potrafi być zaskakująca nawet dla lekarzy. Są takie nowotwory dziecięce, które w ciągu jednej doby potrafią podwoić swoją objętość. To znaczy, że coś, co trzy dni temu w ogóle nie istniało, dzisiaj może być stanem zagrożenia życia - wskazywał w TVN24 profesor Jan Styczyński, konsultant krajowy w dziedzinie onkologii i hematologii dziecięcej. W sobotę obchodziliśmy Międzynarodowy Dzień Onkologii Dziecięcej.

"Jeżeli występuje więcej niż jeden z tych objawów, może być to wczesna oznaka nowotworu"

"Jeżeli występuje więcej niż jeden z tych objawów, może być to wczesna oznaka nowotworu"

Źródło:
TVN24

Banki powinny wypełniać obowiązek informacyjny, czyli dokładnie tłumaczyć, z jakimi kosztami w momencie pozyskiwania kredytu i na przyszłość, muszą liczyć się klienci, a nie zawsze robią to w pełni - zauważyła na antenie TVN24 ekonomistka Joanna Hołub-Iwan. Jej zdaniem ostatni wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w tej sprawie wydaje się jednak zbyt surowy.

Ważny wyrok w sprawie kredytów. "Kara wydaje mi się niewspółmierna"

Ważny wyrok w sprawie kredytów. "Kara wydaje mi się niewspółmierna"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W sobotę zostało uwolnionych trzech kolejnych izraelskich zakładników. Dwóch z nich przebywało w niewoli Hamasu, a jeden - Islamskiego Dżihadu. Lokalne media informują, co spotkało ich, kiedy byli przetrzymywani w Gazie.

Niemal 500 dni w niewoli. Zakładnicy Hamasu opowiedzieli, co ich spotkało

Niemal 500 dni w niewoli. Zakładnicy Hamasu opowiedzieli, co ich spotkało

Źródło:
PAP, Times of Israel

Wspierani przez Rwandę rebelianci M23 zajęli w niedzielę Bukavu, drugie największe miasto na wschodzie Demokratycznej Republiki Konga - podał Reuters, powołując się na relacje świadków i komunikat M23.

Rebelianci zajęli stolicę kolejnej prowincji 

Rebelianci zajęli stolicę kolejnej prowincji 

Źródło:
PAP

Albo to jest zaplanowany chaos, albo Amerykanie naprawdę nie mają pomysłu - powiedział w "Kawie na ławę" europoseł Lewicy Krzysztof Śmiszek, odnosząc się do kwestii negocjacji pokojowych w sprawie zakończenia wojny w Ukrainie. Mówił, że jest zwolennikiem tego, żeby "nie oglądać się na Trumpa", tylko "integrować się w ramach Unii Europejskiej". Posłanka KO Agnieszka Pomaska mówiła, że jeżeli mówimy o polskim bezpieczeństwie, to ono ma "trzy wymiary". Poseł PiS Marcin Horała ocenił, że Polska nie powinna ulegać pokusie tego, żeby "być takim prymusikiem wobec tych elit europejskich, które chcą wbijać klin w porozumienie transatlantyckie".

"Trzy wymiary" bezpieczeństwa Polski 

"Trzy wymiary" bezpieczeństwa Polski 

Źródło:
TVN24

Prokuratura trzykrotnie umarzała śledztwo w sprawie bloku komunalnego na Piaskowej. Biegłym nie udało się jednoznacznie ocenić, czy uszkodzenia ścian i konstrukcji mogły doprowadzić do katastrofy budowlanej. Dotychczas nie wskazano odpowiedzialnych za to, że budynek niszczeje. Według urzędników powodem są błędy projektowe.

Blok nie miał nawet kilku lat, gdy zaczęły pękać ściany i uginać się stropy. Winnych brak

Blok nie miał nawet kilku lat, gdy zaczęły pękać ściany i uginać się stropy. Winnych brak

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na większe ocieplenie poczekamy do przełomu lutego i marca. Sprawdź długoterminową, 16-dniową prognozę temperatury, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: mróz jeszcze trochę potrzyma

Pogoda na 16 dni: mróz jeszcze trochę potrzyma

Źródło:
tvnmeteo.pl

Stołeczne pogotowie poinformowało o tragicznych wydarzeniach w Rembertowie. Przed jednym z bloków znaleziono kobietę z ranami postrzałowymi. Poszkodowana 27-latka trafiła do szpitala, gdzie trwa walka o jej życie. W mieszkaniu z kolei znaleziono ciało 30-letniego mężczyzny.

Kobieta z ranami postrzałowymi przed budynkiem, ciało mężczyzny w mieszkaniu

Kobieta z ranami postrzałowymi przed budynkiem, ciało mężczyzny w mieszkaniu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Często start-upy tworzą ludzie, którzy nie mają pojęcia o programowaniu. Wymyślają rewelacyjne, ale tylko teoretycznie pomysły - twierdzi Artur Majtczak, programista, twórca popularnych Super Kulek i ALLPlayera. - Znam takie, które zdobyły i po dwadzieścia milionów złotych od inwestorów, ale wiem, że nie zbudują rozwiązania - dodaje w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl.

"Wiele start-upów się w tym miejscu wykłada"

"Wiele start-upów się w tym miejscu wykłada"

Źródło:
tvn24.pl

Technologiczny gigant Google, na prośbę rządów między innymi Rosji i Chin, usuwał treści, które mogą być niewygodne dla tamtejszych władz. Sprawę opisuje brytyjski Guardian, przywołując ustalenia dziennikarskiego śledztwa tygodnika "Observer".

"Zabawa w Boga". Jak gigant usuwa treści

"Zabawa w Boga". Jak gigant usuwa treści

Źródło:
Guardian, Observer

Policja, pod nadzorem prokuratury, bada przyczyny tragedii w Gozdowie w województwie lubelskim. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 49-latka przyjechała do jednego z domów, żeby rozpalić w piecu. Doszło do wybuchu. Kobieta nie żyje.

Rozpalała w piecu, doszło do wybuchu, zginęła na miejscu

Rozpalała w piecu, doszło do wybuchu, zginęła na miejscu

Źródło:
tvn24.pl

39-latka z powiatu białostockiego dostała na komunikatorze internetowym wiadomość od osoby, która podawała się za znanego polskiego wokalistę. W zamian za wpłaty miała dostać między innymi kartę VIP, uprawniającą do wchodzenia na wszystkie koncerty i eventy. Straciła w sumie 21 tysięcy złotych.

Napisał do niej "znany wokalista" z ofertą karty VIP. Zrobiła 10 przelewów

Napisał do niej "znany wokalista" z ofertą karty VIP. Zrobiła 10 przelewów

Źródło:
tvn24.pl

Mam ciekawe informacje na temat tego, co dzieje się wokół walki o prezesurę NIK dla Mariana Banasia - powiedział dziennikarz TVN24 Konrad Piasecki, zapowiadając program "W kuluarach". - Mam wrażenie, że i to wejście do gry prezydenckiej i kontrole mają być jakimś argumentem, nie tyle w sporze o prezydenturę, ile w zabiegach Mariana Banasia o drugą kadencję - mówił.

"Marian Banaś zaczął wielką grę"

"Marian Banaś zaczął wielką grę"

Źródło:
TVN24

Policjanci drogówki dwukrotnie w ciągu godziny zatrzymali w Tomicach (Mazowieckie) tego samego kierowcę. Mężczyzna przekroczył dozwoloną prędkość i został ukarany dwoma mandatami oraz punktami karnymi.

"Ten sam patrol, to samo miejsce i ten sam kierowca". Dwa mandaty w godzinę

"Ten sam patrol, to samo miejsce i ten sam kierowca". Dwa mandaty w godzinę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Postępowanie dowodowe będzie w większym stopniu koncentrowało się na osobie pokrzywdzonej, a nie na tym, czy sprawca miał świadomość podjęcia aktywności seksualnej bez zgody drugiej osoby - mówiła w TVN24 doktor Dominika Czerniak, prawniczka z Katedry Postępowania Karnego Uniwersytetu Wrocławskiego. Komentowała zmiany w przepisach dotyczących definicji gwałtu. Jej zdaniem hasło "tylko tak oznacza zgodę" nie zostało de facto wprowadzone.

"'Tylko tak oznacza zgodę' nie zostało w pełni implementowane do naszego porządku prawnego"

"'Tylko tak oznacza zgodę' nie zostało w pełni implementowane do naszego porządku prawnego"

Źródło:
TVN24

Odebrał paczki, w domu je otworzył i od razu powiadomił policję. Zaniepokoiła go ich zawartość. Dopiero wtedy zauważył też, że nie należały do niego. Właściwy odbiorca został zatrzymany, gdy tylko pojawił się w punkcie kurierskim. Grozi mu nawet 20 lat więzienia. Paczki nadane zostały w Hiszpanii.

Otworzył odebrane paczki i od razu wezwał policję

Otworzył odebrane paczki i od razu wezwał policję

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W akwarium ogrodu zoologicznego w Sao Paulo w Brazylii na świat przyszła pierwsza samica niedźwiedzia polarnego w Ameryce Łacińskiej. Młode o imieniu Nur jest dzieckiem pary niedźwiedzi sprowadzonych 10 lat temu ze wschodniej Europy.

Narodziny, które przeszły do historii

Narodziny, które przeszły do historii

Źródło:
BBC, Agencia Brasil

Zagubiony pies wszedł do tramwaju linii nr 20 we Wrocławiu. Zwierzę zauważył motorniczy MPK Wrocław. "Piesek tak dobrze się poczuł, że zjadł nawet z panem śniadanie" - podaje biuro prasowe UM Wrocławia.

Pies, który jeździ tramwajem. Śniadanie zjadł z motorniczym

Pies, który jeździ tramwajem. Śniadanie zjadł z motorniczym

Źródło:
tvn24.pl

Reporter TVN24 Artur Molęda został nagrodzony na dziesiątej gali finałowego plebiscytu lotniczego "Cumulusy" na Stadionie Narodowym. Statuetkę w kategorii film otrzymał za reportaż "Strażnicy nieba". Można go zobaczyć w TVN24 GO. Jak mówił nasz dziennikarz, najtrudniejszym zadaniem w pracy nad reportażem było przekonanie wojska, że warto go zrealizować.

Reporter TVN24 Artur Molęda nagrodzony. "Najtrudniej było przekonać wojsko"

Reporter TVN24 Artur Molęda nagrodzony. "Najtrudniej było przekonać wojsko"

Źródło:
TVN24
"Codziennie dźgano kogoś nożem". Polski podróżnik o "piekle" w kongijskim więzieniu

"Codziennie dźgano kogoś nożem". Polski podróżnik o "piekle" w kongijskim więzieniu

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Zagrożenia są na coraz większą skalę i potrafią być znacznie bardziej groźne i dotkliwe. To już nie jednostki, ale prawdziwa zorganizowana przestępczość - mówi w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl Derek Manky, Global VP Threat Intelligence w firmie Fortinet zajmującej się cyberbezpieczeństwem.

Działają "jak zorganizowana przestępczość", "zarabiają miliardy". Ekspert ostrzega

Działają "jak zorganizowana przestępczość", "zarabiają miliardy". Ekspert ostrzega

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o najnowszym filmie o Bridget Jones, Harrisonie Fordzie w filmie Marvela, rozdaniu Orłów, Berlinale oraz nowym festiwalu Dawida Podsiadło.

Kolejny film o Bridget Jones w kinach, nowy festiwal, nominacje do Orłów

Kolejny film o Bridget Jones w kinach, nowy festiwal, nominacje do Orłów

Źródło:
tvn24.pl