Ostatni dzień finału Konkursu Chopinowskiego. Zagra troje pianistów, potem jury ogłosi wyniki

Shiori Kuwahara
Finaliści Konkursu Chopinowskiego
Źródło: TVN24
Poniedziałek to ostatni dzień finału XIX Konkursu Chopinowskiego, którego wyniki poznamy w nocy z poniedziałku na wtorek. W niedzielę wystąpił jedyny Polak w finale - Piotr Alexewicz.
Kluczowe fakty:
  • W finale XIX Konkursu Chopinowskiego występuje 11 pianistów i pianistek z siedmiu krajów. Zostali oni wyłonieni z grona 84 osób.
  • Finałowe koncerty trwają od soboty do poniedziałku. To czwarty i ostatni etap rywalizacji.
  • W poniedziałek wystąpią Kanadyjczyk Kevin Chen, reprezentant Gruzji David Khrikuli oraz Japonka Shiori Kuwahara.
  • Wyniki konkursu poznamy w nocy z poniedziałku na wtorek. Sześciorgu najwyżej ocenionym uczestnikom finału zostaną przyznane nagrody główne oraz tytuł laureata.

Koncerty finałowe odbywają się od soboty do poniedziałku w Filharmonii Narodowej. Pianiści i pianistki występują wyłącznie w sesjach wieczornych od godziny 18.

Obowiązkowo wykonują Poloneza-fantazję As-dur op. 61 oraz - do wyboru - jeden z koncertów fortepianowych Fryderyka Chopina: e-moll lub f-moll. Towarzyszy im Orkiestra Filharmonii Narodowej pod batutą Andrzeja Boreyki.

W niedzielę wystąpili Japonka Miyu Shindo, Chinka Zitong Wang, Amerykanin William Yang oraz Polak Piotr Alexewicz.

Trzech ostatnich finalistów zaprezentuje się w poniedziałek 20 października. Kanadyjczyk Kevin Chen rozpocznie swój popis o godzinie 18. Usłyszymy w jego wykonaniu poloneza i Koncert e-moll. Następnie reprezentant Gruzji David Khrikuli zagra Koncert f-moll, a ostania uczestniczka finału konkursu - Japonka Shiori Kuwahara - wykona Koncert e-moll. Tego wieczoru wszyscy pianiści zasiądą przy fortepianie Steinway & Sons.

"To było trudniejsze niż początkowo myślałam"

Niedzielny finał otworzyła Miyu Shindo z Japonii. Po swoim występie pianistka wyznała dziennikarzom, że jest bardzo zmęczona. - Oczywiście przede wszystkim fizycznie, ale także psychicznie. Było to duże wyzwanie, aby zachować pełną koncentrację aż do teraz. Jestem bardzo szczęśliwa, że mogę już teraz poczuć ulgę - powiedziała.

Miyu Shindo
Miyu Shindo
Źródło: PAP/Rafał Guz

Zaznaczyła, że bardzo się cieszy, że mogła wystąpić z orkiestrą Filharmonii Narodowej. - Orkiestra dała mi bardzo dużo energii oraz radość z grania muzyki. Bardzo wspierający okazał się również maestro Andrzej Boreyko. W czasie próby zapytał się mnie o to, jak chciałabym zagrać ten koncert. A dziś zagrałam go tak, jak chciałam i jak miałam nadzieję, że zagram - podkreśliła, dodając, że czas na estradzie był magiczny.

Pianistka zwróciła uwagę, że wybrany przez nią Koncert fortepianowy e-moll op. 11 zawiera wiele kolorów. - Jego pierwsza część jest bardzo melancholijna, a dwie pozostałe są już kompletnie inne w swoim charakterze. Ten kontrast to coś, co kocham - powiedziała.

Dopytywana, czy z dużym obciążeniem, wiąże się podczas jednego występu wykonanie utworu solo, jakim jest Polonez-Fantazja op. 61, a następnie koncertu z orkiestrą, Miyu Shindo powiedziała, że czuje zmęczenie. - To było trudniejsze niż początkowo myślałam, że będzie. Jednak nadal się cieszę, że mogłam dziś wystąpić z tym programem - zaznaczyła.

"Staram się pamiętać tylko dobre chwile"

W niedzielę melomani mogli posłuchać też gry Williama Yanga ze Stanów Zjednoczonych. Pianista powiedział dziennikarzom, że po swoim występie w finale Konkursu Chopinowskiego czuje się tak samo, jak po każdym innym występie. - To zawsze jest rodzajem ulgi. Staram się pamiętać tylko dobre chwile, a zapomnieć szybko o tym, co mogło pójść lepiej - zaznaczył.

William Yang
William Yang
Źródło: PAP/Rafał Guz

Zapytany, dlaczego zdecydował się wybrać Koncert fortepianowy f-moll op. 21, pianista przypomniał, że finały Konkursów Chopinowskich były zdominowane przez Koncert fortepianowy e-moll op. 11.

- Nie wiem, dlaczego tak się dzieje. Koncert f-moll także ma wyzwania dla pianisty oraz jest tak samo piękny, jak każdy inny utwór Fryderyka Chopina. Jest może w bardziej lirycznym i poetyckim stylu - wyjaśnił, dodając, że tym koncertem chciał wyrazić swoją osobowość.

"Recital to rozmowa z samym sobą"

Niedzielny finał zamknął reprezentujący Polskę Piotr Alexewicz. Pianista powiedział dziennikarzom, że po każdym swoim występie czuje takie same emocje. - Człowiek zastanawia się nad nutą, którą zagrał. To jest refleksja po wykonaniu - powiedział.

Piotr Alexewicz
Piotr Alexewicz
Źródło: PAP/Rafał Guz

Zapytany, czym różni się recital od gry z orkiestrą, zaznaczył, że granie z orkiestrą to muzyka kameralna, ale na większą skalę. - To jak rozmowa z drugim człowiekiem. A recital to rozmowa z samym sobą i szukanie w sobie pokładów, które chce się przekazać publiczności - wyjaśnił.

Odnosząc się do wykonanych przez siebie w niedzielę utworów, artysta wskazał, że w Polonezie-Fantazji op. 61 stara się znaleźć do niego klucz oraz formę, która jest zawiła. - Ale jak człowiek ją przeanalizuje, to ten utwór nabiera większego sensu - dodał.

Zapytany, dlaczego zdecydował się wybrać Koncert fortepianowy f-moll op. 21, Alexewicz powiedział, że kocha oba koncerty Fryderyka Chopina. - Koncert f-moll jest bardziej młodzieńczy i bardziej emocjonalny niż Koncert fortepianowy e-moll op. 11. Myślę, że w jakimś sensie jest też bardziej szczery - powiedział. Jak również zaznaczył, wybrany przez siebie koncert powstał "w wielkim napływie uczuć i emocji Chopina, a Koncert e-moll jest wynikiem formalnych refleksji".

11 finalistów i finalistek

W trwającym od soboty do poniedziałku finale XIX Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. Fryderyka Chopina występuje 11 pianistów z siedmiu krajów. W tym gronie znalazł się reprezentujący Polskę Piotr Alexewicz, a także Kevin Chen (Kanada), David Khrikuli (Gruzja), Shiori Kuwahara (Japonia), Tianyou Li (Chiny) oraz Eric Lu (Stany Zjednoczone), Tianyao Lyu (Chiny), Vincent Ong (Malezja), Miyu Shindo (Japonia), Zitong Wang (Chiny) i William Yang (Stany Zjednoczone).

Sześciorgu najwyżej ocenionym uczestnikom finału zostaną przyznane nagrody główne oraz tytuł laureata. Zdobywca I nagrody otrzyma 60 tys. euro i złoty medal, II nagrody - 40 tys. euro i srebrny medal, III nagrody - 35 tys. euro i brązowy medal. Laureaci IV, V i VI nagrody otrzymają kolejno 30 tys., 25 tys. i 20 tys. euro. Pozostałym finalistom zostaną przyznane równorzędne wyróżnienia w wysokości 8 tys. euro.

XIX edycja Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. Fryderyka Chopina trwa od 2 do 23 października. Jego organizatorem jest Narodowy Instytut Fryderyka Chopina.

OGLĄDAJ: TVN24 HD
pc

TVN24 HD
NA ŻYWO

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: