Jak budować dobrą szkołę i społeczeństwo? Wywiad z Justyną Suchecką

Źródło:
tvn24.pl
Justyna Suchecka i Piotr Szostak laureatami Nagrody Radia ZET im. Andrzeja Woyciechowskiego
Justyna Suchecka i Piotr Szostak laureatami Nagrody Radia ZET im. Andrzeja WoyciechowskiegoZdjęcia organizatora
wideo 2/4
Justyna Suchecka i Piotr Szostak laureatami Nagrody Radia ZET im. Andrzeja WoyciechowskiegoZdjęcia organizatora

- Szkoła jest miejscem, gdzie jak w soczewce widać, jak jesteśmy nieufnym narodem. A zaufanie jest nam koniecznie potrzebne, żeby budować dobrą przyszłość naszego państwa - mówi Justyna Suchecka, dziennikarka tvn24.pl. Właśnie ukazała się jej najnowsza książka "Cała nadzieja w szkole".

Najlepsze wspomnienie ze szkoły?

Pierwsza klasa, zakończenie roku szkolnego. Stoimy ustawieni klasami wokół placu przed szkołą. W pewnym momencie wychowawczyni wyczytuje moje nazwisko, mam wyjść na środek. Nie bardzo jeszcze rozumiem dlaczego, dopiero później dowiem się, że to wyróżnienie za wyniki w nauce.

Najważniejsze jest jednak wtedy to, że w nagrodę dostaję książkę. To "Pięciopsiaczki" Wandy Chotomskiej, pierwsza książka, którą dostałam nie od rodziców. Byłam podekscytowana. Czytałam ją w czasie tamtych wakacji jakieś milion razy, choć wiadomo, nie ma tam aż tak wiele tekstu. To wspomnienie nawet po latach jest tak silne, że niemal czuję ten moment, gdy przejeżdżam dłonią po błyszczącej pierwszej stronie.

Szkoła sprawiła, że pokochałam czytanie i co nie aż tak częste - tej miłości nie zabiła.

A najgorsze wspomnienie?

Najgorszy moment był w gimnazjum. To musiała być druga klasa. Moja najlepsza przyjaciółka obraziła się na mnie, a za nią poszła większość klasy. Zupełnie nie pamiętam o co poszło, trwało to kilka dni, ale wtedy wydawało się wiecznością. Traktowali mnie jak powietrze, jakbym na pstryknięcie palcami stała się przezroczysta. I nie wiem, czy spotkało mnie w szkole coś bardziej bolesnego. Dorośli zdawali się tego nie dostrzegać, a może naprawdę nie widzieli, co się dzieje. Dopiero teraz dociera do mnie, że każde z nich widziało codziennie kilkaset takich osób jak ja.

Justyna Suchecka z książką "Cała nadzieja w szkole"fot. Wojtek Biały

Emocje związane z tamtą sytuacją wróciły do ciebie, kiedy pisałaś o przemocy i bullyingu w polskich szkołach? Rozdział na ten temat znajdziemy w twojej najnowszej książce.

Trafiłaś. Przypomniałam sobie to, jak się wtedy czułam, jakie to było dla mnie trudne. A przecież było to "tylko" ignorowanie, a nie na przykład bicie czy wielomiesięczne prześladowanie. Ale, jak się okazuje, według badań najbardziej dotkliwa i problematyczna jest dla dzieci i młodzieży tak zwana przemoc relacyjna, nazywana przemocą psychiczną.

Z tym rozdziałem wiąże się też coś, co mnie zaskoczyło. Jestem duszą towarzystwa, łatwo nawiązuję kontakty, dobrze się odnajduję wśród obcych. Tak było wtedy i to mi zostało. Dopiero rozmowa o przemocy i bullyingu uświadomiła mi, że dzieci trzeba uczyć zaprzyjaźniania się. Że tylko dla pewnej wąskiej grupy to naturalna umiejętność, a dla wielu prawdziwe wyzwanie. I skoro relacje są tak ważnym czynnikiem zapobiegającym bullyingowi, to zadaniem szkoły powinno być uczenie tego, jak się zaprzyjaźniać. Dopiero rozmowa z dr hab. Małgorzatą Wójcik z Uniwersytetu SWPS, która w pracy zajmuje się badaniem dynamiki grup rówieśniczych ze szczególnym uwzględnieniem powodów i przejawów bullyingu oraz przemocy szkolnej, uświadomiła mi, że są szkoły, które to robią. Tak jest na przykład w Szwecji.

Nie wiedziałam o tym wcześniej i też nie widziałam takiej potrzeby. A po pracy nad książką uważam, że to jedna z najcenniejszych umiejętności, w które może wyposażać szkoła.

"Szkoła nie ma przygotowywać do życia, szkoła jest życiem". Co masz na myśli?

Czasem młodzi ludzie słyszą od nas: jak pójdziesz na studia, to zobaczysz, a jak będziesz pracować to dowiesz się, co to jest stres. O przyjaciołach też zresztą tak mówią: a jak już zmienisz szkołę, to na pewno sobie kogoś znajdziesz; teraz ucz się chemii, na przyjaciół czy szukanie miłości będzie jeszcze czas. I tak dalej.

A życia nie da się odłożyć na później. To, czego uczymy się w latach dziecięcych i nastoletnich, owszem, przyda nam się w dorosłości, ale to nie powinno być głównym celem edukacji. Jej celem musi być dobre życie już tu i już teraz. Zarówno w zakresie zdobywania wiedzy jak i budowania relacji, kształtowania się nawyków czy charakteru.

Ale to też opowieść o tym, żeby problemów czy wyzwań tych młodych ludzi nie lekceważyć, prawda? Bo "dopiero zobaczysz jakie jest życie" jest właśnie takim umniejszaniem tego, co już przeżywają.

Tak, zdecydowanie. Świata nie powinniśmy dzielić na szkolny i pozaszkolny. Dużo o tym myślałam, gdy jedna z bohaterek Judyta, anglistka z Warszawy, opowiedziała mi, że klasa poprosiła ją o wycieczkę do sklepu. Poszli do marketu i kupili ogórki małosolne, a potem grali w planszówki.

A dlaczego akurat ogórki?

Judyta trochę się śmiała, że to był pewnie pierwszy raz, kiedy te dzieciaki mogły coś wybrać same. No i wybrały właśnie tak. Nie wtrącała się.

Tego nie ma w podstawie programowej. Ale jak się okazuje, nie ma też w wielu domach. Nie ogórków oczywiście. Tylko budowania pewnej samodzielności, szans na dokonywanie wyborów.

Justyna Suchecka i Piotr Szostak o pracy nad nagrodzonym reportażem: świetnie się uzupełnialiśmy
Justyna Suchecka i Piotr Szostak o pracy nad nagrodzonym reportażem: świetnie się uzupełnialiśmy TVN24

Nauczycielek i nauczycieli jest w twojej książce sporo. To oni są nadzieją na zmianę?

Bez nich nie da się zbudować dobrej przyszłości. Więc tak, to w nich pokładam nadzieję. Równocześnie wiedząc, że jeśli zostawimy to tylko im, nic dobrego z tego nie będzie. Pisarka Anna Cieplak fajnie to ujęła w czasie naszej rozmowy, mówiąc, że budowanie lepszej przyszłości to zadanie szkół, ale też bibliotek, kuratorów, sąsiadów, świetlic... Jednym słowem - to zadanie dla nas wszystkich. Nie da się tego zrzucić na jedną grupę, chociaż czasem mamy taką pokusę.

W sytuacji nauczycieli chodzi jeszcze o pieniądze. Czy to nie one są największym problemem?

Nowy rząd zaczął od naprawdę wysokich podwyżek dla nauczycieli. Tylko… co z tego. Pensje początkujących nadal są niewiele wyższe niż minimalne wynagrodzenie w gospodarce, a średnie wynagrodzenia nawet tych doświadczonych stażem są dalekie od średnich pensji osób z wyższym wykształceniem. Problemem są nie tylko pieniądze, ale nasze - jako społeczeństwa, a politycy są jego odbiciem - podejście do nauczycieli.

Aleksandra Pospieszalowska-Skuza, anglistka z Tarnowskich Gór jest gwiazdą TikToka, ma tam prawie pół miliona obserwujących i przeszło 36 milionów polubień filmów, które w większości odczarowują zawód nauczycielki. Internauci ją naprawdę lubią, często piszą, że marzą o takich nauczycielach. Ale jeden komentarz od fana zapadł mi w pamięć. Ktoś młody napisał jej - i naprawdę miał dobre intencje - "jak mi w życiu nie wyjdzie, to chciałbym być takim nauczycielem jak pani". To był bardzo bolesny "komplement".

Dla młodych nauczycielstwo to plan b, albo i c. Niewiele jest osób, dla których to praca marzeń. Mamy więc poważny problem i na to żadna podwyżka nie wystarczy. Tu trzeba czegoś więcej.

Po raz kolejny wraca do ciebie temat katastrofy klimatycznej. Czy to młodzież, która opowiadała ci o tym w poprzednich książkach, przekonała cię, że to ważny temat?

Z tą ekologią i klimatem to mój największy wyrzut sumienia. Rzeczywiście to temat, który pojawia się w każdej mojej książce i to młodzi uświadomili mi, że to temat dla nich ważny. Nie jakaś "moda", jak twierdzą niektórzy.

Ale prawda jest taka, że do mnie jego waga dotarła dopiero po katastrofie ekologicznej na Odrze. To rzeka, która płynie przez moje rodzinne strony. Oglądanie tysięcy śniętych ryb, tragedie ludzi mieszkających nad rzeką. Dopiero to otworzyło mi oczy na fakt, że katastrofa klimatyczna to naprawdę też mój problem. Późno, ale od tego momentu staram się zarówno w swoich indywidualnych wyborach jak i w tekstach brać to pod uwagę najmocniej jak się da. Tym razem o rozmowę poprosiłam dr Magdalenę Ochwat z Instytutu Polonistyki UŚ.

Która przekonuje, że "Pan Tadeusz" to idealna lektura do nauki o bioróżnorodności.

A czytając "W pustyni i w puszczy" możemy porozmawiać o podejściu bohaterów do przyrody. Dr Ochwat udowadnia, że ekokształcenie to też sprawa humanistów. I mam nadzieję, że uda się jej poruszyć kolejne osoby.

No i nie ukrywam. Odkąd zostałam matką, też bardziej boję się o przyszłość świata. Bo to już jest przyszłość mojej córki. Bardzo konkretnej osoby, dla której chcę dobrego życia.

Najnowsza książka Justyny Sucheckiej

Powiedziałaś, że chciałabyś kiedyś swoją córkę posłać do publicznej szkoły jak najbliżej domu.

Skoro szkoła ma być jej drugim domem - w końcu będzie tu codziennie spędzała po kilka godzin, a i chciałabym, żeby była miejscem bezpiecznym, przyjaznym. A "blisko domu" to część mojego wyobrażenia o tym bezpieczeństwie. Bo ja bym chciała, żeby ona mogła do niej iść sama, a po lekcjach spędzać czas z sąsiadami. Żeby nie traciła na dojazdy czasu, którego potrzeba na pasje i przyjaźnie.

A dlaczego szkoła publiczna? Wierzę, że obowiązkiem państwa jest zapewnienie dobrej, sprawiedliwej edukacji. Mamy prawo się jej domagać dla wszystkich dzieci, nie tylko tych, których rodziców na to stać. W stawianej za edukacyjny wzór Finlandii tylko 1 procent szkół to te niepubliczne, zresztą zwykle anglojęzyczne - dla osób z doświadczeniem migracji. Finowie oczekują, że każda szkoła będzie równie dobra i to coś, co jest mi bliskie. W tej sprawie zdania nie zmieniłam od lat, a więc walczę o to nie tylko dla własnej córki. Edukacja musi wyrównywać szanse dzieci. Polacy powinni tego oczekiwać. Nawet jeśli sami nie będą z tych szkół korzystać. Chodzi o większe dobro, o coś dla nas wszystkich.

Czy ta książka jest podsumowaniem twojej pracy na rzecz edukacji? Może planujesz teraz zająć się czymś innym?

To trudne pytanie. Z jednej strony nie wyobrażam sobie, że miałabym pisać o czymś innym, ale kilka lat temu nie myślałam też zupełnie o zdrowiu psychicznym jako o temacie dla siebie, a jednak napisałam "Nie powiem ci, że wszystko będzie dobrze". I nadal żyję tymi kwestiami.

Na pewno ta książka jest podsumowaniem kilkunastu lat mojej pracy, doświadczeń, obserwacji, rozmów. Tematów szkolnych do opisania nigdy nie brakuje, więc to na pewno nie moje ostatnie słowo. Ale nie wiem, czy nie zacznę też mówić o czymś jeszcze, czymś innym. Kto wie, co odkryje przede mną macierzyństwo, ale i powrót do etatowej pracy, który już za chwilę? Sama jestem ciekawa.

Tak czy siak: szkołom nie odpuszczę. Tego jestem pewna.

Autorka/Autor:Natalia Szostak

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

- Jestem w niektórych obszarach sceptyczny, jeśli chodzi o drugą kadencję prezydenta Donalda Trumpa, jego zapowiedzi, ale też nie panikowałbym i nie histeryzowałbym - mówił w "Rozmowie Piaseckiego" były ambasador Polski w USA i Izraelu Marek Magierowski. Dodał, że jego sceptycyzm dotyczy podejścia Trumpa do wojny na Ukrainie oraz sojuszy, w których są Stany Zjednoczone, jak chociażby NATO.

Magierowski o Trumpie w Białym Domu: nie panikowałbym i nie histeryzowałbym

Magierowski o Trumpie w Białym Domu: nie panikowałbym i nie histeryzowałbym

Źródło:
TVN24

Prezydent USA Donald Trump podpisał osiem rozporządzeń i dyrektyw wykonawczych – wśród nich znalazło się wycofanie USA z porozumienia paryskiego. Stało się to podczas prezydenckiej parady na oczach tysięcy widzów.

Trump podpisał osiem rozporządzeń i dyrektyw wykonawczych

Trump podpisał osiem rozporządzeń i dyrektyw wykonawczych

Źródło:
PAP

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump podpisał w Białym Domu kilkanaście rozporządzeń i dokumentów, między innymi ogłaszając stan wyjątkowy na granicy z Meksykiem, znosząc prawo ziemi, wstrzymując egzekwowanie ustawy o TikToku i ułaskawiając osoby skazane za szturm na Kapitol w 2021 roku.

Pierwsze podpisy w Białym Domu. Ułaskawił uczestników szturmu na Kapitol, wprowadził stan wyjątkowy

Pierwsze podpisy w Białym Domu. Ułaskawił uczestników szturmu na Kapitol, wprowadził stan wyjątkowy

Źródło:
PAP

Miliarder Elon Musk podczas jednego z wydarzeń, które towarzyszyło inauguracji prezydentury Donalda Trumpa, powiedział do zebranych, że dzięki nim przyszłość cywilizacji jest zapewniona. Podczas krótkiego przemówienia wykonał gest przypominający salut rzymski.

Musk powiedział o "przyszłości cywilizacji" i wykonał "dziwny" gest

Musk powiedział o "przyszłości cywilizacji" i wykonał "dziwny" gest

Źródło:
PAP

Dwie godziny po zaprzysiężeniu Donalda Trumpa w Pentagonie zdjęto portret Marka Milleya. Do byłego dowódcy sił zbrojnych USA Trump jest tak wrogo usposobiony, że jego poprzednik Joe Biden wydał prewencyjny akt łaski chroniący generała przed zemstą nowego prezydenta.

Portret byłego dowódcy tradycyjnie zawisł w Pentagonie. Zniknął tuż po inauguracji Trumpa

Portret byłego dowódcy tradycyjnie zawisł w Pentagonie. Zniknął tuż po inauguracji Trumpa

Źródło:
PAP

Donald Trump zapowiedział, że spotka się z Władimirem Putinem. Powtórzył, że zamierza zakończyć wojnę w Ukrainie jak najszybciej. Tuż po wystąpieniu prezydenta USA o przyszłości Ukrainy z kongresmanami z Partii Republikańskiej rozmawiał korespondent "Faktów" TVN Marcin Wrona.

"Ameryka musi pokazać prawdziwe przywództwo". Będzie spotkanie z Putinem

"Ameryka musi pokazać prawdziwe przywództwo". Będzie spotkanie z Putinem

Źródło:
TVN24, PAP
Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Dwóch 14-latków umówiło się na kupno butów i ubrania. Płacić jednak nie zamierzali. Są podejrzani o rozbój, trafili do schroniska dla nieletnich.

Chciał sprzedać buty i odzież. Dwóch 14-latków przyszło do niego z "pistoletem"

Chciał sprzedać buty i odzież. Dwóch 14-latków przyszło do niego z "pistoletem"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kanał Panamski jest i nadal będzie należeć do Panamy - podkreślił prezydent Panamy Jose Raul Mulino. Odniósł się w ten sposób do słów Donalda Trumpa wygłoszonych w trakcie zaprzysiężenia.

Prezydent Panamy reaguje na słowa Trumpa

Prezydent Panamy reaguje na słowa Trumpa

Źródło:
PAP, Reuters

Prezydent Kuby Miguel Diaz-Canel skrytykował decyzję prezydenta USA Donalda Trumpa o przywróceniu tego karaibskiego kraju na listę państw sponsorujących terroryzm. "Jego celem jest dalsze zaostrzanie okrutnej wojny gospodarczej przeciwko Kubie w celu zdobycia dominacji" - napisał na platformie X.

"To jest akt arogancji". Prezydent Kuby krytykuje decyzję Trumpa

"To jest akt arogancji". Prezydent Kuby krytykuje decyzję Trumpa

Źródło:
PAP

Nominacja republikańskiego senatora Marca Rubio na stanowisko sekretarza stanu USA w administracji zaprzysiężonego w poniedziałek prezydenta USA Donalda Trumpa została jednogłośnie zatwierdzona przez Senat. Za jego kandydaturą było 99 głosów, nikt nie głosował przeciw. Rubio jest pierwszą osobą pochodzenia latynoskiego, która pełni funkcję najwyższego dyplomaty USA.

Pierwszy nominat Trumpa zatwierdzony. Jest nowy szef amerykańskiej dyplomacji

Pierwszy nominat Trumpa zatwierdzony. Jest nowy szef amerykańskiej dyplomacji

Źródło:
PAP

Donald Trump został zaprzysiężony na 47. prezydenta Stanów Zjednoczonych. Podpisał szereg rozporządzeń i dyrektyw wykonawczych. Z kolei Joe Biden, na chwilę przed opuszczeniem urzędu, prewencyjnie ułaskawił pięcioro członków swojej rodziny. W europarlamencie wszczęto procedurę odebrania immunitetu Danielowi Obajtkowi. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć we wtorek 21 stycznia.

Trump zaprzysiężony, prewencyjne ułaskawienia Bidena, w europarlamencie o immunitecie Obajtka

Trump zaprzysiężony, prewencyjne ułaskawienia Bidena, w europarlamencie o immunitecie Obajtka

Źródło:
PAP

Donald Trump został w poniedziałek zaprzysiężony na 47. prezydenta Stanów Zjednoczonych podczas ceremonii w Kapitolu - złożenie przysięgi formalnie rozpoczęło jego prezydenturę. Oto zdjęcia z najważniejszych i najciekawszych momentów inauguracji.

Tak przebiegała inauguracja. Najciekawsze fotografie

Tak przebiegała inauguracja. Najciekawsze fotografie

Źródło:
TVN24, PAP

Policjanci z podwarszawskiego Piaseczna zatrzymali mężczyznę, który włamywał się do mieszkań, sklepów i aut. Kajdanki na ręce założyli mu, kiedy był w pracy. - Kradłem dla adrenaliny - przyznał policjantom. Usłyszał 11 zarzutów.

Włamania do mieszkań, sklepów i samochodów. Kradł "dla adrenaliny"

Włamania do mieszkań, sklepów i samochodów. Kradł "dla adrenaliny"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Podczas prezydenckiej inauguracji Donalda Trumpa na Kapitolu piosenkarka Carrie Underwood zaśpiewała patriotyczną pieśń "America the Beautiful". Nie obyło się jednak bez problemów technicznych. Po zaledwie kilku sekundach muzyka urwała się, zapadła krępująca cisza, po czym Underwood wykonała utwór a cappella.

Krępująca cisza i występ a cappella

Krępująca cisza i występ a cappella

Źródło:
TVN24, PAP

Joe Biden prewencyjnie ułaskawił pięcioro członków swojej rodziny. Były już prezydent zrobił to w ostatnich godzinach urzędowania. Swoją decyzję uzasadnił wcześniejszymi "atakami i groźbami" na rodzinę. Polityk zaznaczył też, że jego ruch nie powinien być postrzegany jako dowód na popełnienie przez objętych prawem łaski jakichkolwiek występków.  

Biden ułaskawił prewencyjnie pięcioro członków swojej rodziny. Wskazał powód

Biden ułaskawił prewencyjnie pięcioro członków swojej rodziny. Wskazał powód

Źródło:
PAP, Reuters

Ustępujący ze stanowiska prezydent USA Joe Biden w ostatnich godzinach swojego urzędowania ułaskawił prewencyjnie Anthony’ego Fauciego, generała Marka Milleya oraz członków komisji badającej atak na Kapitol z 6 stycznia 2021 roku. Decyzja ma ochronić ich przed potencjalnym odwetem ze strony administracji Donalda Trumpa. Sam Trump ocenił ruch Bidena jako "haniebny".

Bezprecedensowy ruch Bidena. Trump: haniebny

Bezprecedensowy ruch Bidena. Trump: haniebny

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Donald i Melania Trumpowie są już w Białym Domu. Media przyglądają się założonej przez małżonkę 47. prezydenta USA kreacji i zwracają uwagę na jej znaczenie. To, podobnie jak w przypadku poprzednich pierwszych dam, nie jest przypadkowe. Co kryje się za strojem Melanii?

Wymowny strój Melanii Trump. Co pierwsza dama włożyła na zaprzysiężenie

Wymowny strój Melanii Trump. Co pierwsza dama włożyła na zaprzysiężenie

Źródło:
Vogue, CNN, Women's Wear Daily, tvn24.pl

Co najmniej 27 osób odniosło rany w wyniku trzęsienia ziemi na Tajwanie, do którego doszło we wtorek po północy lokalnego czasu. Wstrząsy o magnitudzie 6,4 były odczuwalne w wielu miejscowościach. Moment zdarzenia został uchwycony przez kamerę bezpieczeństwa w jednym z pubów w położonym blisko epicentrum mieście Tainan.

Siedzieli w barze, nagle wszystko zaczęło się trząść

Siedzieli w barze, nagle wszystko zaczęło się trząść

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters

1062 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Ukraińskie Państwowe Biuro Śledcze poinformowało o zatrzymaniu trzech byłych dowódców, których oskarżono o to, że z powodu ich niewłaściwych decyzji armia rosyjska zdołała zająć część obwodu charkowskiego. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Trzej ukraińscy dowódcy zatrzymani. Za niewłaściwe decyzje

Trzej ukraińscy dowódcy zatrzymani. Za niewłaściwe decyzje

Źródło:
PAP

Były premier Mateusz Morawiecki rzekomo nie został wpuszczony na inaugurację prezydentury Donalda Trumpa. "Nie został wpuszczony z powodu braku dokumentów, próbował potwierdzić swoją tożsamość na Wikipedii ze swojego telefonu" - komentowali internauci. Wyjaśniamy, co widać na popularnym nagraniu.

"Morawiecki pojechał na inaugurację Trumpa z Wikipedią". Co widać na nagraniu

"Morawiecki pojechał na inaugurację Trumpa z Wikipedią". Co widać na nagraniu

Źródło:
Konkret24

Przed sądem stanęła matka Leona Karolina W. oraz jej partner Damian G. Oboje są oskarżeni o zabójstwo 4-letniego chłopca. Zdaniem śledczych, w sierpniu 2022 roku dziecko wpadło do wrzątku, a jego opiekunowie nie wezwali pomocy. Leon umierał przez tydzień, potem jego ciało zakopano w lesie. Przed sądem zeznawali biegli. - Głównym czynnikiem, który doprowadził do tej tragedii był lęk - wynika z ich ustaleń.

Wpadł do wrzątku, umierał przez tydzień. Dlaczego opiekunowie nie pomogli 4-latkowi

Wpadł do wrzątku, umierał przez tydzień. Dlaczego opiekunowie nie pomogli 4-latkowi

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zmarł Klemens Haselsteiner, szef firmy Strabag - poinformowała spółka w komunikacie. Według informacji przekazanych przez austriackie media przyczyną śmierci 44-letniego miliardera miał być tętniak mózgu.

Nie żyje szef firmy Strabag. "Zmarł nagle i niespodziewanie"

Nie żyje szef firmy Strabag. "Zmarł nagle i niespodziewanie"

Źródło:
strabag.pl, "Kleine Zeitung"

Trwa dogaszanie pożaru szkoły w Szkotowie w powiecie nidzickim (woj. warmińsko-mazurskie). Ogień pojawił się wieczorem na poddaszu i rozwinął w dwóch miejscach. W akcji brało udział 75 strażaków. Nie ma informacji o osobach poszkodowanych. Służby podały, że od wtorku dzieci zostaną skierowane do szkoły w Rogóżu.

Pożar szkoły. Kilkudziesięciu strażaków w akcji

Pożar szkoły. Kilkudziesięciu strażaków w akcji

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Właściciel wypożyczalni quadów i skuterów śnieżnych usłyszał zarzuty spowodowania uszczerbku na ciele i kierowania gróźb karalnych, po tym jak zaatakował nożem zakopiańskich rolników, którzy przyszli porozmawiać o działalności niszczącej ich uprawy. Nagranie z ataku trafiło do internetu. - Celował w klatkę piersiową, na szczęście zasłoniłem się ręką. Przeciął mi palec i przedramię - powiedział nam pan Tomasz. Przedsiębiorca, który go napadł, został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty.

Bójka z nożem o skutery śnieżne na polach górali. Zarzuty dla właściciela wypożyczalni quadów

Bójka z nożem o skutery śnieżne na polach górali. Zarzuty dla właściciela wypożyczalni quadów

Źródło:
TVN24, PAP

Nagranie, które w niedzielę po południu na swoim profilu opublikował poseł Nowej Lewicy Łukasz Litewka, przedstawia księdza, który kopie w ogrodzenie, za którym znajduje się pies, zamachuje się na niego torbą, a następnie wymierza przedmiotem podniesionym z ziemi. Do zdarzenia doszło na terenie parafii św. Marcina w Tolkowcu (woj. warmińsko-mazurskie). Jest reakcja Archidiecezji Warmińskiej.

Ksiądz kopał psa przez ogrodzenie. Jest reakcja kurii

Ksiądz kopał psa przez ogrodzenie. Jest reakcja kurii

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24
Trzaskowski może przegrać, jeśli popełni błędy Kamali Harris

Trzaskowski może przegrać, jeśli popełni błędy Kamali Harris

Źródło:
tvn24.pl
Premium

- Są słuszne obawy, ale z drugiej strony pierwsze sygnały, dotyczące szczególnie wojny przeciwko Ukrainie, są raczej pozytywne - komentuje powrót Donalda Trumpa do Białego Domu Daniel Fried. Były ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce w rozmowie z korespondentem "Faktów" TVN w USA Marcinem Wroną ocenił również, że "załoga Trumpa patrzy na Polskę jak na dobrego Europejczyka".

"Załoga Trumpa patrzy na Polskę jak na dobrego Europejczyka"

"Załoga Trumpa patrzy na Polskę jak na dobrego Europejczyka"

Źródło:
TVN24, PAP
Wiedza o zdrowiu i seksie tylko dla chętnych? Już możemy zgadywać, jak to się skończy

Wiedza o zdrowiu i seksie tylko dla chętnych? Już możemy zgadywać, jak to się skończy

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Zaprzysiężenie Donalda Trumpa na żywo ogląda kilkaset osób. Wśród gości ze świata są między innymi prezydent Argentyny Javier Milei i wiceprezydent Chin Han Zheng. Jedyną przywódczynią z Unii Europejskiej była Giorgia Meloni.

Kto przybył na zaprzysiężenie Donalda Trumpa

Kto przybył na zaprzysiężenie Donalda Trumpa

Źródło:
tvn24.pl