Huragan Erin sunie przez Atlantyk. Amerykańskie Narodowe Centrum ds. Huraganów (NHC) ostrzega przed możliwymi powodziami, osuwiskami i lawinami błotnymi. Prognozowane są też groźne prądy wsteczne.
Erin jest huraganem drugiej kategorii w pięciostopniowej skali Saffira-Simpsona. Towarzyszący żywiołowi wiatr osiąga w porywach prędkość 175 kilometrów na godzinę. Przemieszcza się na północ z prędkością 20 km/h. Huragan znajduje się obecnie 540 kilometrów na południowy wschód od przylądka Hatteras położonego w Karolinie Północnej. Zdaniem ekspertów z amerykańskiego Narodowego Centrum ds. Huraganów (NHC), Erin może przybrać na sile i ponownie stać się huraganem trzeciej kategorii.
Stan wyjątkowy w Karolinie Północnej
Choć huragan prawdopodobnie nie uderzy bezpośrednio w Stany Zjednoczone, może zaznaczyć tam swoją obecność. W związku z prognozowaną ekstremalną pogodą - wysokimi falami, silnym wiatrem - władze hrabstw Dare i Hyde położonych w Karolinie Północnej wprowadziły stan wyjątkowy. Nakazały obowiązkową ewakuację mieszkańcom wysp Hatteras i Ocracoke.
- Wiem, że wielu mieszkańców wyspy uważa, że przetrwa burzę, ale huragan Erin jest inny - powiedział Drew Pearson, dyrektor ds. zarządzania kryzysowego hrabstwa Dare. - Proszę, nie ryzykujcie, ewakuujcie się teraz, póki jest to jeszcze bezpieczne - dodał.
Josh Stein, gubernator Karoliny Północnej powiedział w środę na konferencji, aby nie wchodzić do wody z uwagi na niebezpieczne prądy wsteczne. - Nikt nie powinien wchodzić do oceanu w najbliższych dniach - mówił.
Z prognoz NHC wynika, że fale mogą sięgać siedmiu metrów. Najbardziej narażone na nie będzie pas wysp Outer Banks. NHC ostrzegło też przed możliwymi powodziami, osuwiskami i lawinami błotnymi na Portoryko i Wyspach Dziewiczych, a także przed falami i prądami wstecznymi na Bahamach, Bermudach oraz atlantyckim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych i Kanady.
Źródło: Reuters, CNN, BBC
Źródło zdjęcia głównego: Reuters