40 lat temu FPFF w Gdyni nie odbył się z powodu stanu wojennego. Ten sam los spotkał kolejną edycję. Twórcy tegorocznej 47. już imprezy postanowili więc zorganizować Niebyły Festiwal Polskich Filmów Fabularnych, powołać jury i przyznać nagrodę symboliczną - cegłę, kojarzoną z "Człowiekiem z marmuru". W konkursie znalazło się osiem nakręconych wtedy filmów, które nigdy na festiwalu nie zaistniały. Wśród nich są takie perły jak "Dolina Issy" Tadeusza Konwickiego czy "Nieciekawa historia" Wojciecha Jerzego Hasa.
Jak informują organizatorzy tegorocznej, 47. już edycji FPFF w Gdyni, Niebyły Festiwal odbędzie się w ramach "odczyniania złych duchów stanu wojennego" i performatywnej zabawy.
Filmoznawca Miłosz Stelmach zaproponował listę ośmiu filmów, które powstały w tym okresie i nigdy na festiwalu się nie pojawiły. Obok głośnej "Doliny Issy" Tadeusza Konwickiego czy "Nieciekawej historii" Wojciecha Jerzego Hasa, znalazły się na niej m.in. "Wilczyca" Marka Piestraka czy "Gry i zabawy" Tadeusza Junaka – film, który nigdy nie trafił do dystrybucji, pozostając ostatnim tzw. półkownikiem PRL-u.
Dzięki współpracy z Wytwórnią Filmów Dokumentalnych i Fabularnych i serwisem streamingowym 35mm.online, zawierającym gigantyczne zbiory przejęte po likwidacji studiów filmowych, także widzowie spoza Gdyni będą mogli wziąć udział w poszerzonym przeglądzie obrazów tamtego okresu, liczącym w sumie aż 17 tytułów.
Obejrzą je na własnych komputerach, telefonach, tabletach i telewizorach.
Przywrócić filmom należne miejsce
"Niebyły FPFF to niepowtarzalna okazja odkrycia filmów, które z rozmaitych powodów zostały pominięte w historii polskiego kina. W symbolicznym geście chcemy przywrócić im należne miejsce w programie FPFF, którego pozbawiły ich okoliczności historyczne - mówi Miłosz Stelmach, kurator Niebyłego Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych.
Wypada wyjaśnić, że część filmów zrealizowanych podczas nieobecności gdyńskiej imprezy na mapie kulturalnej, wzięła udział w późniejszych festiwalach, a nawet sięgnęła po najwyższe laury. W 1984 roku festiwal wygrała "Austeria" Jerzego Kawalerowicza, z kolei w 1987 triumfowała '"Matka Królów'" Janusza Zaorskiego. W roku 1989, krótko po upadku komunizmu, na festiwalu pokazano kilku tzw. półkowników, w tym głośne "Przesłuchanie" Ryszarda Bugajskiego. Jednak wiele z nich nigdy na festiwalu się nie znalazło, choć na to zasługiwały.
Zdaniem Dyrektora Artystycznego Festiwalu, Tomasza Kolankiewicza najciekawsza tutaj "jest możliwość wejrzenia poprzez kino w duszę polskiego społeczeństwa tamtych lat" - Filmy nigdy nie powstają w próżni, wynikają z tego, co twórcy widzą za oknami, w jakim czasie i miejscu żyją. Oglądając te filmy, możemy przenieść się w czasie i zobaczyć, jakie tarcia i emocje towarzyszyły polskim twórcom i – szerzej – polskiemu społeczeństwu w tych najciemniejszych latach końca ubiegłego wieku – podkreśla Kolankiewicz.
Każdy film z ośmiu konkursowych filmów będzie posiadał merytoryczną obudowę w postaci spotkania z twórcami lub prelekcji, dzięki czemu będzie można lepiej poznać kontekst ich powstania i istnienia (lub nieistnienia) w realiach stanu wojennego.
Perły końca PRL-u
Spośród ośmiu zaprezentowanych filmów ten najlepszy wyłoni jury, w którym zasiądą trzy osoby urodzone dokładnie w tym czasie, czyli w latach 1982-1983: Dorota Masłowska, Kasper Bajon i Piotr Kurpiewski.
Ta trójka przyzna zwycięskiemu filmowi nagrodę, którą będzie wspomniana cegła - nagroda symboliczna, kojarzona przez kinomanów z "Człowiekiem z marmuru" Andrzeja Wajdy. Dlaczego cegła?
Kiedy w roku 1977 Andrzej Wajda zaprezentował (jeszcze w Gdańsku) "Człowieka z marmuru", to ówczesny szef kinematografii Janusz Wilhelmi wymusił na jury, by nie przyznawało nagrody Wajdzie, lecz (skądinąd także dobrej produkcji) '"Barwom ochronnym' Krzysztofa Zanussiego. Zgromadzeni na festiwalu dziennikarze filmowi postanowili wtedy przyznać Wajdzie nieregulaminową nagrodę - cegłę - najważniejszy rekwizyt filmu, w tym kontekście, symbol niezgody na działania władzy.
Lista filmów Niebyłego Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych: "DEBIUTANTKA", reżyseria: Barbara Sass "DOLINA ISSY", reżyseria: Tadeusz Konwicki "FORT XIII", reżyseria Grzegorz Królikiewicz "NIECIEKAWA HISTORIA", reżyseria: Wojciech Jerzy Has "ODWET", reżyseria: Tomasz Zygadło "PROGNOZA POGODY", reżyseria: Antoni Krauze WILCZYCA", reżyseria: Marek Piestrak "GRY I ZABAWY", reżyseria: Tadeusz Junak
47. Festiwal Polskich Filmów Fabularnych odbędzie się w dniach 12–17 września 2022 roku.
Źródło: FPFF, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Laura Pawela/FPFF