Po ostatnich zamachach terrorystycznych we Francji organizatorzy festiwalu filmowego w Cannes i władze miasta starają się za wszelką cenę zapewnić gościom z całego świata poczucie bezpieczeństwa.
Tegoroczna edycja Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Cannes będzie pierwszą po krwawym zamachu, do jakiego doszło 14 lipca 2016 roku w pobliskiej Nicei, kiedy w tłum oglądający pokaz sztucznych ogni wjechał rozpędzoną ciężarówką islamski terrorysta. Zabił wówczas 85 osób.
"Najgęstsza sieć kamer we Francji"
Burmistrz Cannes, David Lisnard zapowiedział, że przedsięwzięte zostaną środki, które zabezpieczą słynne Croisette (promenadę nadmorską, gdzie odbywają się główne wydarzenia festiwalowe) przed ewentualnym atakiem podobnym do tego z Nicei. Wzdłuż promenady postawiono już bariery - wielkie betonowe donice. Szczególnie dużo jest ich w okolicach Palais, centrum festiwalowego. To tu rozwinięty zostanie czerwony dywan, na którym pojawią się między innymi Pedro Almodovar, Jessica Chastain, Fan Bingbing, Agnes Jaoui, Park Chan-wook, Paolo Sorrentino, Maren Ade, Uma Thurman i wiele innych światowych sław kina.
Szef miejscowej policji Yves Darros zapowiedział, że miasto wyda 6 milionów dolarów na automatycznie chowane w jezdniach pachołki, które zainstalowane zostaną na każdym wjeździe do Cannes.
Jeszcze po zamachu w Paryżu z listopada 2015 roku burmistrz Cannes zaangażował Nitzana Nuriela - izraelskiego eksperta do walki z terroryzmem. Po zapoznaniu się z raportem Nuriela miasto zwiększyło nadzór nad zatoką Cannes i portem. Dzięki temu stało się jednym z najlepiej strzeżonych we Francji.
Monitoring uliczny został wyposażony w większą liczbę kamer już w 2015 roku, kiedy tuż przed festiwalem miał miejsce zuchwały napad na butik Cartirer, skąd skradziono biżuterię wartą 19 milionów dolarów. W ciągu dwóch lat liczba kamer w miejscach odwiedzanych przez turystów i gości festiwalu wzrosła z 400 do 550.
- To najgęstsza sieć we Francji. W Cannes mamy jedną kamerę na 140 mieszkańców - wyjaśnił szef miejscowej policji w rozmowie z agencją Reutera.
Znacznie większe wydatki niż kiedykolwiek wcześniej
Władze miasta stworzyły również sieć 500 lokalnych wolontariuszy oraz 80 tak zwanych "czujnych sąsiadów", którzy są odpowiedzialni za patrolowanie miasta i zgłaszanie władzom "podejrzanych aktywności".
Francuska policja nie ma informacji o konkretnym zagrożeniu, ale poza festiwalem w Cannes nie odbywa się wiele wydarzeń o wyższym prestiżu niż coroczne święto kina.
Departament Stanu USA opublikował notę, w której ostrzega obywateli przed podróżą do Francji, wskazując na realne zagrożenie terrorystyczne. Zalecił między innymi, by unikali imprez masowych. Amerykański krytyk filmowy Stanley Scott Roxborough powiedział, że chociaż ludzie zdają sobie sprawę z ewentualnego zagrożenia, nie boją się przyjechać na Lazurowe Wybrzeże.
Szef lokalnej policji przyznał, że choć cięcia budżetowe miały wpływ na wydatki publiczne w całym kraju, to bezpieczeństwo było jednym z obszarów, w którym nie oszczędzano.
- W tym roku państwo wydało [na bezpieczeństwo - przyp. red.] znacznie więcej niż kiedykolwiek wcześniej - zaznaczył Daros.
70. edycja Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Cannes potrwa od 17 do 28 maja.
Autor: tmw//now / Źródło: Variety, Reuters