Film Ewy Ewart "Zdobyć miasto" (produkcji TVN24) otrzymał złoto w kategorii "Historia" na World Media Festival 2015 w Hamburgu. Na jednej z najważniejszych imprez w branży nagrodzono też film Małgorzaty Łupiny "Trzy na godzinę" (zrealizowany dla TVN Style). Zdobył złoto w kategorii "Relacje międzyludzkie i wartości". W maju spośród laureatów w poszczególnych kategoriach jury wyłoni zdobywcę Grand Prix.
92-letni pilot RAF Lawrence Toft nie kryje emocji, kiedy opowiada przed kamerą o locie, jaki wykonał w nocy z 14 na 15 sierpnia 1944 roku. Celem było dokonanie zrzutu dla walczącej Warszawy. To była misja niezwykle trudna i niebezpieczna. Przeżyli ją nieliczni. Larry to jeden z bohaterów filmu Ewy Ewart o Powstaniu Warszawskim, który powstał z okazji 70. rocznicy jego wybuchu.
Oprócz ocalałych brytyjskich lotników w "Zdobyć miasto" wystąpił też były żołnierz armii Berlinga, Felix Osiński. W połowie września 1944 przepłynął Wisłę i walczył na Powiślu oraz Przyczółku Czerniakowskim. Został aresztowany przez Niemców i zesłany do obozu. Po wojnie losy rzuciły go do Kanady, gdzie mieszka do dziś. Jego osobista historia wprowadza do filmu rzadko naświetlany i kontrowersyjny aspekt powstania, jakim był udział żołnierzy armii Berlinga.
Ewart: "Ten dokument nie ocenia"
Film pokazuje również, jak losy Powstania Warszawskiego były uwarunkowane ówczesną sytuacją międzynarodową, głównie postawą i zachowaniem zachodnich aliantów. Jak 63 dni walki, kapitulacja i powojenne, często dramatyczne losy byłych powstańców zmieniły tamte emocje? Jak upływ czasu i przemyślenia kształtowały oceny tych, którzy z przystąpili do walki?
O swoich przeżyciach opowiadają też warszawscy cywile. Cena, jaką przyszło im zapłacić za powstanie, jest dziś jednym z głównych wątków toczącego się sporu.
- Ten dokument nie ocenia i nie jest intelektualną debatą z udziałem ekspertów czy historyków. Nie zamierza również podgrzewać toczącego się sporu - mówiła przed premierą reżyserka i scenarzystka produkcji, Ewa Ewart.
Zdobyć miasto w ub.r. pokazano na antenie BBC, teraz dzieło Ewart nagrodzono na World Media Festival 2015 w Hamburgu. Dokument wygrał złoto w kategorii "historia".
Łupina: "Nie sprawię, że gwałciciele trafią za kratki"
W tym kraju w każdej godzinie gwałcone są trzy kobiety. Ofiarami są Hinduski i przybywające z różnych stron świata turystki. Gwałty są wyjątkowo brutalne, mimo to sprawcy nie ponoszą kary. Dokument to próba przyjrzenia się temu szokującemu problemowi i brakowi reakcji ze strony władz. Wyznania ofiar zestawione są z opiniami polityków, stróżów prawa i adwokatów, którzy broniąc oprawców obciążają winą ofiary.
- Najgorsze jest poczucie bezsilności - mówi Łupina. - Z każdym kolejnym spotkaniem, z każdą kolejną rozmową byłam coraz bardziej pewna, że nie jestem w stanie pomóc żadnej z naszych bohaterek. Nie zmienię hinduskiej mentalności. Nie przekonam tamtejszych prawodawców, że kobieta to pełnowartościowy człowiek. Nie sprawię, że gwałciciele trafią za kratki. Realizowałam "Trzy na godzinę" ze świadomością, że nie odmienię tragicznego losu ani jednej ze spotykanych kobiet. Mimo to byłam pewna, że każdy głos protestu ma w tym przypadku znaczenie. To przekonanie mobilizowało mnie do włączania kamer i rejestracji bardzo emocjonalnych wywiadów.
Ewart i Łupina statuetki dla nagrodzonych produkcji odbiorą 6 maja, podczas uroczystej gali w Hamburgu. Tego wieczoru jury festiwalu wyłoni dodatkowo spomiędzy laureatów w poszczególnych kategoriach zdobywcę nagrody głównej - Grand Prix.
Jedna z najlepszych imprez w branży
World Media Festival to jeden z najważniejszych festiwali w branży medialnej, koncentrujący się na mediach globalnych.
Ideą festiwalu jest wymiana doświadczeń i przedstawianie najlepszych rozwiązań m.in. w dziedzinie reklamy, animacji, filmu dokumentalnego, edukacji, rozrywki, komunikacji korporacyjnej i public relations. Jak piszą organizatorzy, impreza została stworzona też w celu, by inspirować się nowymi, twórczymi rozwiązaniami multimedialnymi.
Zwycięzców wybiera niezależne jury, złożone z przedstawicieli branży z całego świata. Co roku nadsyłanych na konkurs jest ponad 700 tytułów. Laureatów wybiera się w czternastu kategoriach.
Inicjatorem konkursu w 2000 roku była firma Intermedia.
Autor: am//rzw / Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN