Bob Saget, amerykański aktor znany między innymi z serialu "Pełna chata", został znaleziony martwy w pokoju hotelowym w Orlando na Florydzie - przekazała jego rodzina oraz biuro szeryfa. Przyczyna śmierci nie jest na razie znana. "Jesteśmy zdruzgotani, przekazując informację, że nasz ukochany Bob dzisiaj odszedł" - poinformowali bliscy aktora w oświadczeniu przekazanym mediom.
Bob Saget, który światową popularność zdobył rolą w serialu "Pełna chata", zmarł w wieku 65 lat. Jak informują amerykańskie media, ciało aktora zostało znalezione w niedzielne popołudnie miejscowego czasu w jego pokoju hotelowym. Reuters, powołując się na informacje biura szeryfa hrabstwa Orange, donosi, że aktora znaleziono nieprzytomnego w jego pokoju i na miejscu stwierdzono jego zgon.
Przyczyna śmierci aktora nie jest znana. "The Hollywood Reporter" w swoim internetowym wydaniu pisze, że funkcjonariusze nie znaleźli na miejscu śladów napaści ani używania narkotyków.
"Nasz ukochany Bob dzisiaj odszedł"
"Jesteśmy zdruzgotani, przekazując informację, że nasz ukochany Bob dzisiaj odszedł. Był dla nas całym światem, chcemy Wam przekazać, że kochał swoich fanów, występować na żywo i śmiechem dawać ludziom odrobinę wytchnienia" - napisała rodzina Sageta w oświadczeniu przekazanym amerykańskim mediom.
Reuters przypomina, że Saget właśnie rozpoczął trasę z występami na żywo, a dzień wcześniej pojawił się w Jacksonville. W swoim ostatnim poście na Instagramie chwalił pozytywną atmosferę oraz publiczność, która przyszła go zobaczyć. "Nie mam pojęcia, jak udało mi się dzisiejszego wieczoru zrobić dwugodzinny występ. Wracam do komedii, jakbym znowu miał 26 lat. Myślę, że znalazłem swój nowy głos i kocham każdy jego moment" - napisał.
Bob Saget - jeden z najwybitniejszych amerykańskich komików
Robert Lane Saget urodził się 17 maja 1956 roku w Filadelfii. Jako komik debiutował w wieku 17 lat. W 1978 roku ukończył studia i przeprowadził się do Los Angeles. Przez następne kilka lat był tam gospodarzem w klubie Comedy Store, gdzie współpracował między innymi z Robinem Williamsem czy Davidem Lettermanem. "The Hollywood Reporter" przypomina, że Saget stał się jednym z najważniejszych przedstawicieli w historii amerykańskiego stand upu. Za swoją płytę "That's What I'm Talking About" został w 2014 roku nominowany do nagrody Grammy w kategorii najlepszy album komediowy.
W 1987 roku przez przypadek trafił do powstającej właśnie produkcji "Pełnej chaty", gdzie wcielił się w postać Danny'ego Tannera. Dwa lata później zadebiutował jako gospodarz programu telewizyjnego "America's Funniest Home Videos" i pracował w nim do 1997 roku. Innym ważnym tytułem w jego dorobku była rola narratora w serialu komediowym "Jak poznałem waszą matkę".
Źródło: Reuters, Hollywood Reporter, tvn24.pl