W czerwcu prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Piotrowi R. Śledczy zarzucają mu popełnienie 102 przestępstw w okresie od 1 października 2014 do 2 listopada 2023 roku.
Według śledczych, Piotr R. miał wypracowany schemat, według którego działał. Stworzył postaci kilkudziesięciu bezdomnych, a swoim przełożonym, którzy byli odpowiedzialni za przyznawanie zasiłków takim osobom, przedkładał sfałszowane dokumenty. Jak podaje Prokuratura Okręgowa w Toruniu, chodzi o kilkadziesiąt takich przypadków.
- Pracownik MOPR w Toruniu odpowiedzialny za przygotowanie dokumentacji związanej z przyznaniem świadczeń osobom w kryzysie bezdomności wprowadził w błąd osoby odpowiedzialne z MOPR za wydanie decyzji dotyczącej wsparcia finansowego dla nich, przekraczając uprawnienia poprzez przedłożenie nieprawdziwych w zakresie danych osobowych kilkudziesięciu świadczeniobiorców dokumentów zawierających m.in. podrobione podpisy. Piotr R. doprowadził do przyznania świadczeń fikcyjnym osobom i zasilania środkami finansowymi karty przedpałacowej przyznanej osobom bezdomnym, które to środki wykorzystał, wypłacając dla siebie - mówi prokurator Izabela Oliver, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Toruniu.
"Żałuje tego, co zrobił"
Piotr R. został przesłuchany w charakterze podejrzanego i przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów. - Złożył również wyjaśnienia zgodne z ustalonym w sprawie stanem faktycznym. Jak dodał, żałuje tego, co zrobił - dodaje prokurator Oliver.
Prokurator złożył wniosek o zobowiązanie Piotra R. do naprawienia szkody w całości.
Grozi mu do 15 lat pozbawienia wolności.
Mężczyzna został tymczasowo aresztowany. Na początku października przed Sądem Okręgowym w Toruniu ruszył proces w jego sprawie.
Autorka/Autor: Michał Malinowski
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: tvn24.pl