Rowerem z Polski do Maroka. 22-latek przejechał 4,5 tysiąca kilometrów

Źródło:
tvn24.pl
Patryk Zieliński pokonał na rowerze 4500 kilometrów spod Poznania do Maroka
Patryk Zieliński pokonał na rowerze 4500 kilometrów spod Poznania do Maroka
Patryk Zieliński
Patryk Zieliński pokonał na rowerze 4500 kilometrów spod Poznania do MarokaPatryk Zieliński

Patryk Zieliński z Zawał, małej wsi pod Toruniem, postawił sobie za cel przejechanie na rowerze trasy z Polski do Maroka. W sumie około 4500 kilometrów w niecałe dwa miesiące. Udało mu się, choć łatwo nie było. W rozmowie z tvn24.pl 22-latek opowiedział o przygotowaniach i przebiegu tej wyprawy.

- Gdzieś w internecie natrafiłem na osoby podróżujące rowerami po świecie. Swoboda przemieszczania się, spanie pod namiotem, jedzenie z turystycznej kuchenki, kontakt z naturą, spotkania z nowymi ludźmi i podglądanie ich życia codziennego - chciałem to wszystko poczuć na własnej skórze - mówi Patryk Zieliński.

Czytaj też: Odwiedził wszystkie państwa świata, nie używając samolotu. W podróży wziął ślub i przeżył malarię

Razem z dziewczyną zdecydował się na tydzień w południowej Szwecji. Na tyle mu się spodobało, że chciał więcej, dalej i dłużej.

- Chciałem też spróbować podróży samemu. Sprawdzić, jak sobie poradzę sam na takiej wyprawie i jakie emocje będą mi towarzyszyły. Pomyślałem wtedy o Hiszpanii. Może Barcelona, może dalej wschodnim wybrzeżem aż do Gibraltaru. Dosyć daleko, ale nadal w Europie. W trochę innym środowisku, ale jednak zbliżonym do tego, które już znam. Wydawało mi się to wtedy odpowiednim "pierwszym krokiem" do świata podróży w pojedynkę. Plan nie był jeszcze dość konkretny, dopiero się formował - podkreśla 22-latek.

Patryk Zieliński pokonał na rowerze 4500 kilometrówPatryk Zieliński

Kierunek Maroko

I dodaje: - Słuchałem podcastu podróżnika, którego obserwowałem od jakiegoś czas. Mówił o najciekawszych kierunkach dla początkujących entuzjastów egzotycznych wyjazdów. Jako kierunek dobry na start wskazał Maroko - kraj muzułmański z pustynią i wysokimi górami, będący stosunkowo bezpiecznym i łatwym do osiągnięcia komunikacyjnie. Nie zastanawiając się długo, wiedziałem, że moja rowerowa podróż nie skończy się w Europie. Wtedy wyklarował się ostateczny cel - Marrakesz, miasto w zachodnim Maroku.

Trasa nie była wyznaczona konkretnie. Patryk dawał sobie przestrzeń na jechanie zgodnie z tym, na co miał ochotę. Wiedział też, że chce spać głównie pod namiotem, gdzieś w lesie. Założył więc kilka celów, które z grubsza kształtowały jego trasę. Były nimi stolice państw, przez które miał jechać.

Patryk nocował w namiociePatryk Zieliński

- Skoro był już plan, pozostało tylko skompletować niezbędny sprzęt. Rower, jako najważniejszy element, oddałem do serwisu, żeby mieć co do niego pewność. Ponadto musiałem uzupełnić swoje zasoby o dodatkowe sakwy i torby rowerowe, śpiwór, sprzęt do gotowania, powerbanki i ładowarkę solarną. Część rzeczy, jak na przykład namiot czy materac, miałem już z poprzednich wypadów. Do tego wszystkiego dorzuciłem po trzy zestawy ubrań, proszek do prania, którym prałem je na stacjach benzynowych, kosmetyki, apteczkę, zapasowe dętki i podstawowe klucze do roweru. Bagaż ograniczony, jak myślałem, do minimum wypełnił dwie sakwy na tylnym bagażniku i dwie sakwy na bagażniku przednim. Dziś bym go jeszcze trochę odchudził - wspomina Patryk.

Wymagająca wyprawa

Spod Poznania wyruszył 30 kwietnia. Na pierwszym etapie towarzyszyła mu jego dziewczyna, która jechała z nim do Berlina w ramach wspólnej majówki. Stamtąd wróciła busem do domu, a on pojechał dalej w kierunku Amsterdamu.

- Niestety od samego początku mój rower jakby sprzeciwiał się całemu pomysłowi. W Niemczech pękły mi dwie szprychy w tylnym kole i potem jedna w Holandii. Każda z usterek skutkowała wizytą w serwisie. Słaby stan tylnego koła zmusił mnie do wymiany go we Francji, co niestety wiązało się to z niespodziewanymi kosztami. Na szczęście po wymianie, do samego końca nie było już większych problemów, a i wszystkie te stresujące sytuacje wspominam jako urozmaicenie całej przygody, wyzwania, którym trzeba było sprostać - przyznaje Patryk.

Podróż zakończył w MarokuPatryk Zieliński

Dziennie pokonywał średnio 80-90 kilometrów. Bywały też dni, kiedy licznik pokazywał 140 kilometrów. - Rozkładając to na przestrzeni całego dnia miałem wystarczająco czasu, żeby jechać spokojnym tempem i robić przerwy. Nie spieszyć się, tylko w spokoju delektować nowymi krajobrazami - dodaje.

Łącznie 47 razy spał pod namiotem i jak mówi, zawsze czuł się bezpiecznie. Starałem się dobrze i uważnie wybierać miejsce na rozbicie obozu, tak żeby być z dala od ludzi. Znałem już ten klimat z wcześniejszych wyjazdów, więc łamanie gałązek przez leśne zwierzęta czy ryki sarny nie robiły na mnie wrażenia. Miałem świadomość tego, jakie zwierzęta mogą chodzić wokół namiotu i jakie dźwięki, pośród tej ciszy, im towarzyszą. Dzięki temu mogłem spokojnie spać i być wypoczętym do dalszej drogi następnego dnia - mówi Zieliński.

Podróż Patryka trwała dwa miesiącePatryk Zieliński

Ostateczna trasa liczyła około 4500 kilometrów. Patryk jechał przez Niemcy, Holandię, Belgię, Francję, Hiszpanię i Maroko. Na trasie stykał się z różnymi warunkami pogodowymi. Od ulewnych deszczy po ponad 40-stopniowe upały.

- Do Francji pogoda była raczej stabilna, bezdeszczowa. We Francji było już kilka dni, podczas których padało przez co musiałem przeczekiwać opady gdzieś pod dachem albo nie mogłem wyjechać i do popołudnia słuchałem deszczu tłukącego o namiot. Najmocniejsze opady spotkały mnie na granicy francusko-hiszpańskiej. Towarzyszyły one dość stromym podjazdom pod górę, więc stworzyło to jeden z trudniejszych dni podczas całej podróży. Cały mokry mozolnie toczyłem się pod górę, nie widząc końca. Ciężej było chyba tylko, kiedy zbliżałem się do Andaluzji. Również strome podjazdy, ale tym razem ostre słońce i tak przez kilka dni. Skorzystałem wtedy z rady jednego ze spotkanych wcześniej Hiszpanów, żeby dzień zaczynać wcześnie rano, jak jest jeszcze przyjemnie i rześko. W trakcie dnia, gdy słońce jest najmocniejsze, robić sobie kilkugodzinną przerwę i kontynuować jazdę dopiero wieczorem, jak słońce powoli się obniża. Była to bardzo skuteczna taktyka i pomogła w walce z upałami. Część mojej trasy przebiegała wzdłuż oceanu i tam było zawsze kilka stopni mniej niż w głębi lądu, wiał przyjemny wiatr i sama woda oferowała możliwość schłodzenia się - wspomina Patryk.

Koszty wyprawy i podróżnicze marzenia

Na ile zorganizowanie takiej wyprawy jest kosztowne? - Taką wyprawę można zorganizować budżetowo, ale i też bardziej komfortowo, dysponując większymi funduszami. Moja wersja była mam wrażenie czymś pomiędzy. Dysponowałem dobrym sprzętem, ale zdecydowałem się na spanie na dziko, bez płacenia za hotel oraz przygotowywanie jedzenia samemu, bez odwiedzania restauracji. Dzienne wydatki w tym wypadku nie przekraczały 70 złotych w Europie i maksymalnie 50 złotych w Maroko - przyznaje podróżnik.

Patryk Zieliński pokonał na rowerze 4500 kilometrówPatryk Zieliński

Jakie kolejne podróżnicze wyzwania teraz przed nim? - Przyglądam się mapie i szeroko uśmiecha się do mnie Azja. Chętnie zostałbym przy dwóch kółkach, ale może tym razem w bardziej zmotoryzowanej wersji. Od zawsze też marzy mi się podróż autostopem. W mojej głowie przez długi czas była to chyba poniekąd definicja podróżowania. Nie wiem, dokąd się udam dokładnie, ale wiem na pewno, że nigdy nie zrezygnuję z podróży po swoje marzenia. 

Autorka/Autor:mm

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Patryk Zieliński

Pozostałe wiadomości

Dwoje dzieci zginęło, a dziewięcioro innych jest rannych po ataku nożownika w Southport w północno-zachodniej Anglii. Aż sześcioro z dziewięciorga dzieci walczy o życie. Lekarze starają się też uratować dwoje dorosłych opiekunów, którzy zostali zaatakowani w czasie zabawy w domu kultury. Napastnika zatrzymano. To 17-latek. Premier Wielkiej Brytanii, król Karol III i królowa Kamila w osobnych oświadczeniach napisali, że są "głęboko wstrząśnięci" zbrodnią. Książę William i księżna Kate napisali, że jako rodzice nie potrafią sobie wyobrazić tej tragedii.

Atak nożownika w Southport na Wyspach. Dwoje dzieci nie żyje, sześcioro w stanie krytycznym

Atak nożownika w Southport na Wyspach. Dwoje dzieci nie żyje, sześcioro w stanie krytycznym

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP, BBC, tvn24.pl

- Viktora Orbana boli to, że Polska współdecyduje o polityce całej Europy - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec, odnosząc się do słów węgierskiego premiera, który skrytykował polski rząd. Jak mówił Grabiec, "to jest takie tupanie nogą, trochę przypominające dziecko, które się zdenerwowało". - Węgry zostały same. Nie ma już rządu PiS-u, który wspierałby Orbana - stwierdził.

Szef kancelarii Tuska: Orban tupie nogą jak dziecko. Nie będzie cukierka. Węgry zostały same

Szef kancelarii Tuska: Orban tupie nogą jak dziecko. Nie będzie cukierka. Węgry zostały same

Źródło:
TVN24

Barbara Nowak zastąpiła na stanowisku pełnomocnika PiS w Krakowie Michała Drewnickiego - poinformował w poniedziałek odwołany z tej funkcji polityk. "To nie może być prawda. Ktoś musiałby stracić kontakt z rzeczywistością, żeby dymisjonować Michała Drewnickiego" - skomentowała zmianę Beata Szydło.

Barbara Nowak nową pełnomocniczką PiS w Krakowie. Beata Szydło: to nie może być prawda

Barbara Nowak nową pełnomocniczką PiS w Krakowie. Beata Szydło: to nie może być prawda

Źródło:
tvn24.pl

"Wierzymy, że Amerykanie chcą prawdziwej wolności i bezpieczeństwa, które oferuje wiceprezydentka Harris, a nie fałszywych, zmanipulowanych kłamstw Elona Muska i Donalda Trumpa" - tak rzeczniczka kampanii Kamali Harris skomentowała spreparowane nagranie opublikowane przez Elona Muska na platformie X. Wideo stworzone przez sztuczną inteligencję mogło wprowadzać odbiorców w błąd - tłumaczą eksperci. Do godziny 17 w poniedziałek wideo zyskało ponad 120 milionów odsłon i pod wpisem Muska wciąż nie dołączono do niego tak zwanej notki społeczności, która przestrzega przed fejkiem.

Elon Musk zamieścił fejkowe wideo ze zmanipulowanym głosem Kamali Harris. Jest reakcja jej sztabu

Elon Musk zamieścił fejkowe wideo ze zmanipulowanym głosem Kamali Harris. Jest reakcja jej sztabu

Źródło:
PAP

Japońska agencja meteorologiczna wydała w poniedziałek dla 38 prefektur ostrzeżenie przed zagrażającą życiu falą upałów. Tego dnia w południe na wielu obszarach na wschodzie Honsiu - głównej wyspy Japonii - odnotowano temperatury sięgające 40 stopni Celsjusza.

Ponad 40 stopni. Wydano ostrzeżenia przed udarem cieplnym

Ponad 40 stopni. Wydano ostrzeżenia przed udarem cieplnym

Źródło:
PAP, 3.nhk.or.jp

- Obowiązkiem Państwowej Komisji Wyborczej jest wnikliwe zbadanie sprawozdania komitetu wyborczego. Sama PKW określiła przed wyborami parlamentarnymi, co jest, a co nie jest naruszeniem Kodeksu wyborczego - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 szef kancelarii premiera Jan Grabiec. Dodał, że "dokładnie ten układ" ma pismo KPRM do członków PKW. - Wytyczna PKW, przepisy prawa i dziesiątki przykładów naruszeń tego sformułowania - przekazał.

"Dziesiątki przykładów naruszeń". Grabiec o tym, jak skonstruowane jest pismo do PKW

"Dziesiątki przykładów naruszeń". Grabiec o tym, jak skonstruowane jest pismo do PKW

Źródło:
TVN24

- Procedura jest nieco skomplikowana i ona może jeszcze ewokować różnymi zakrętami w ramach tego postępowania - mówił w "Faktach po Faktach" profesor Marek Safjan, były sędzia TSUE, były prezes TK. Komentował wnioski o uchylenie immunitetów europosłów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, jakie dziś zostały skierowane przez prokuratora generalnego Adam Bodnara do przewodniczącej Parlamentu Europejskiego Roberty Metsoli.

Co z immunitetami Wąsika i Kamińskiego? Profesor Safjan: mogą pojawić się zakręty

Co z immunitetami Wąsika i Kamińskiego? Profesor Safjan: mogą pojawić się zakręty

Źródło:
TVN24

W sześciu departamentach we Francji doszło do celowego uszkodzenia infrastruktury telekomunikacyjnej - podały w poniedziałek media. Służby poszukują sprawców.

Najpierw kolej, teraz światłowody. Uszkodzenia w kilku francuskich departamentach

Najpierw kolej, teraz światłowody. Uszkodzenia w kilku francuskich departamentach

Źródło:
PAP

Polacy w minionym roku spędzili ponad 26 milionów dni na zwolnieniach lekarskich od psychiatrów. W 2020 roku liczba ta wynosiła jeszcze 23,8 miliona dni. Zaburzenia psychiczne, między innymi depresja, znajdują się w czołówce przyczyn L4 w naszym kraju. Paweł Żebrowski z ZUS w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl wyjaśnia, jakie prawa i obowiązki wynikają z tytułu przebywania na L4 właśnie od psychiatry i czy różnią się one od tych wystawionych przez pozostałych lekarzy.

Czy na zwolnieniu od psychiatry można wyjechać na wakacje?

Czy na zwolnieniu od psychiatry można wyjechać na wakacje?

Źródło:
tvn24.pl

Wydarzenia upamiętniające powstańczy zryw w 80. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego oznaczają zmiany w ruchu, parkowaniu i funkcjonowaniu komunikacji miejskiej. Ratusz publikuje program wydarzeń zaplanowanych nie tylko na 1 sierpnia, ale także na kolejne dni.

Sześć dni obchodów rocznicy powstania. Zakazy parkowania i zamknięte ulice

Sześć dni obchodów rocznicy powstania. Zakazy parkowania i zamknięte ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W masowej wyobraźni Powstanie Warszawskie jest czarno-białe, bo takie są zdjęcia z tamtego okresu. Ale przecież niebo było niebieskie, drzewa zielone, pył po bombardowaniu szary, a krew czerwona. Z okazji 80. rocznicy zrywu ukazał się album zawierający 100 fotografii z 1944 roku, które zostały pokolorowane. Trafią też na plenerową wystawę na ogrodzeniu Łazienek Królewskich.

Zobaczyć powstanie w kolorze. 100 zdjęć walczącej Warszawy

Zobaczyć powstanie w kolorze. 100 zdjęć walczącej Warszawy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Piękni są", "tak trzeba reagować", "walcz Francjo, najstarsza córo kościoła" - chwalą internauci mieszkańców Paryża, którzy rzekomo "wyszli na ulice" w proteście przeciwko ceremonii otwarcia igrzysk olimpijskich. Fragment inscenizacji przypominający obraz "Ostatnia wieczerza" wzbudził bowiem oburzenie w wielu krajach. Lecz rozsyłane teraz nagranie nie ma nic wspólnego z igrzyskami.

Po ceremonii otwarcia igrzysk "na ulice Paryża wyszli chrześcijanie"? Wyjaśniamy

Po ceremonii otwarcia igrzysk "na ulice Paryża wyszli chrześcijanie"? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Nawet dożywocie grozi 48-latkowi, który włamał się do jednego z domów w Środzie Wielkopolskiej i ranił młotkiem 84-latkę oraz jej syna. Kobieta zmarła w szpitalu, a jej syn, wikariusz z parafii w Dąbrówce, wciąż jest hospitalizowany. Podejrzany przyznał się do zarzucanych mu czynów. Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i zastosował 3-miesięczny tymczasowy areszt wobec mężczyzny.

Matka księdza nie żyje, za duchownego modlą się parafianie. 48-latek przyznał się do winy

Matka księdza nie żyje, za duchownego modlą się parafianie. 48-latek przyznał się do winy

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Przyczyną zatrucia prawie 30 osób kąpiących się w ostatnim czasie nad jeziorem Zagłębocze (Lubelskie) były noworowirusy, wywołujące tak zwaną jelitówkę - poinformował w poniedziałek sanepid. Zaapelował jednocześnie o przestrzeganie zasad higieny osobistej.

Kąpali się w jeziorze, prawie 30 osób się zatruło. Sanepid o przyczynie

Kąpali się w jeziorze, prawie 30 osób się zatruło. Sanepid o przyczynie

Źródło:
PAP

Silna nawałnica przetoczyła się w niedzielę przez Mazury i Warmię. Była porównywalna z tak zwanym białym szkwałem, który przeszedł przez mazurskie jeziora w 2007 roku. Na jeziorze Niegocin zginęły co najmniej dwie osoby. Trwają poszukiwania zaginionego mężczyzny, który pływał z jedną z ofiar na łodzi.

Dwie osoby utonęły na Mazurach. Trwają poszukiwania zaginionego mężczyzny     

Dwie osoby utonęły na Mazurach. Trwają poszukiwania zaginionego mężczyzny     

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, IMGW, tvnmeteo.pl, TVN24

Kim Dzong Un osobiście nadzorował ewakuację około pięciu tysięcy mieszkańców miejscowości dotkniętych powodzią - przekazano w reżimowych północnokoreańskich mediach. Opublikowano w nich też propagandowe zdjęcia, na których widać dyktatora patrzącego na powódź z okien swojego luksusowego samochodu.

Luksusowy SUV Kim Dzong Una w wodzie. Dyktator miał tak nadzorować ewakuację

Luksusowy SUV Kim Dzong Una w wodzie. Dyktator miał tak nadzorować ewakuację

Źródło:
PAP

W nocy z wtorku na środę na polskim niebie po raz kolejny mogą się pojawić zorze. Prognozy pogody kosmicznej wskazują na wystąpienie burzy magnetycznej, która może wywołać świetlny spektakl.

"Tańczące światła" mogą zalśnić na naszym niebie. Kiedy się ich spodziewać

"Tańczące światła" mogą zalśnić na naszym niebie. Kiedy się ich spodziewać

Źródło:
PAP, CBK PAN, "Z głową w gwiazdach"

Prokurator generalny Adam Bodnar przekazał dziś do przewodniczącej Parlamentu Europejskiego Roberty Metsoli wnioski o wyrażenie zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej europosłów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika.

Bodnar wystąpił z wnioskami o uchylenie immunitetów Mariuszowi Kamińskiemu i Maciejowi Wąsikowi

Bodnar wystąpił z wnioskami o uchylenie immunitetów Mariuszowi Kamińskiemu i Maciejowi Wąsikowi

Źródło:
tvn24.pl, TVN24

Resort rozwoju i technologii zawiadamia prokuraturę w sprawie przeznaczenia w 2023 roku niemal sześciu milionów złotych na promocję programów mieszkaniowych - przekazał w poniedziałek minister Krzysztof Paszyk. Resort powołał się na NIK, według której te pieniądze miały być wydane "niegospodarnie".

"Minister w sposób niecelowy i niegospodarny wydatkował 5,269 miliona złotych na realizację kampanii"

"Minister w sposób niecelowy i niegospodarny wydatkował 5,269 miliona złotych na realizację kampanii"

Źródło:
PAP

"Petycja 'Stop okaleczaniu dzieci' jest atakiem na ogół społeczności osób transpłciowych oraz poważnym podważeniem zasady samostanowienia i autonomii cielesnej człowieka. Przemycane w niej zapisy de facto prowadziłyby do wykluczenia tranzycji większości dorosłych osób trans" - piszą organizacje zajmujące się tematem. Projekt autorstwa Ordo Iuris został skierowany do dalszych prac w Sejmie.

Projekt zakazu tranzycji u nieletnich skierowany do dalszych prac w Sejmie. Atak "podważający autonomię cielesną" człowieka

Projekt zakazu tranzycji u nieletnich skierowany do dalszych prac w Sejmie. Atak "podważający autonomię cielesną" człowieka

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Ksiądz Adam Boniecki dostał na swoje 90. urodziny wyjątkowy prezent - symbolizujący długowieczność cedr, który został posadzony na krakowskich Plantach. - To jest dar dla mnie i od razu powiedzieli, że go tu trzeba zasadzić i się szalenie cieszę. Nie będzie nas, będzie las - mówił ks. Boniecki.

"Kraków potrzebuje tego, co uosabia ksiądz Boniecki". Wyjątkowe drzewo na 90. urodziny

"Kraków potrzebuje tego, co uosabia ksiądz Boniecki". Wyjątkowe drzewo na 90. urodziny

Źródło:
PAP, TVN24

1 sierpnia mija 80 lat od dnia wybuchu Powstania Warszawskiego. Z tej okazji dodatek do "Gazety Wyborczej" "Ale Historia" wydrukował rozmowę byłego wiceszefa gazety Jarosława Kurskiego ze Zbigniewem Gluzą, szefem Ośrodka Karta. Rozmowa dotyczy sensu Powstania, a jej tytuł "Kto jest winien godziny W" wskazuje, że będą to głosy w toczącym się od lat sporze o sens najtragiczniejszego wydarzenia naszej współczesnej historii.  

Rocznica

Rocznica

Źródło:
tvn24.pl

1 sierpnia byłem jeszcze dzieckiem, miałem niecałe 12 lat - mówi Jan Witkowski, pseudonim "Jaś". Wspomina, że dla niego i wielu mieszkańców miasta powstanie było zaskoczeniem, które zamieniło się w radość.

Powstanie Warszawskie oczami Powstańca, który miał wówczas 12 lat. "Była wielka radość, że się zaczęło"

Powstanie Warszawskie oczami Powstańca, który miał wówczas 12 lat. "Była wielka radość, że się zaczęło"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

"Trudno tu odnieść sukces uczciwie" - mówi w oficjalnym zwiastunie "Pingwina" tytułowy bohater grany przez Colina Farrella. Nowy, ośmioodcinkowy serial z miasta Gotham to spin-off hitowego "Batmana" z 2022 roku. HBO właśnie ujawniło, kiedy odbędzie się jego premiera i gdzie będzie można go zobaczyć.

Nowy hit z uniwersum Batmana. Wiadomo, kiedy premiera "Pingwina"

Nowy hit z uniwersum Batmana. Wiadomo, kiedy premiera "Pingwina"

Źródło:
tvn24.pl

Piękny Kazimierz Dolny i festiwal filmowy BNP Paribas Dwa Brzegi, gdzie już po raz 18. na fanów kina z całej Polski oprócz pokazów filmowych czekają liczne spotkania z twórcami, koncerty i wystawy. Na miejscu jest nasze reporterka filmowa Ewelina Witenberg, która rozmawiała z aktorem Maciejem Radelem, gwiazdą serialu "Lady Love", który powstaje dla platformy streamingowej Max.

W Kazimierzu Dolnym trwa festiwal BNP Paribas Dwa Brzegi. Maciej Radel: pluję sobie w brodę, że jestem tu tak późno

W Kazimierzu Dolnym trwa festiwal BNP Paribas Dwa Brzegi. Maciej Radel: pluję sobie w brodę, że jestem tu tak późno

Źródło:
Fakty po Południu TVN24