Podawał się za seksuologa, wykorzystywał młodych mężczyzn i chłopców. Ksiądz skazany

Ksiądz podawał się za seksuologa i pod pozorem terapii doprowadzał swoje ofiary do poddania się tak zwanym innym czynnościom seksualnym. Chłopców i młodych mężczyzn zwabiał do swojego domu przy parafii, gdzie sprawował posługę. Wykorzystywał zaufanie, jakim ofiary obdarzały duchownego i rzekomego terapeutę. Dorastający chłopcy często zwierzali się księdzu ze swoich rozterek związanych z okresem dojrzewania. 

Prokuratura ustaliła, że duchowny skrzywdził 10 osób i domagała się dla niego kary 12 lat więzienia oraz dożywotniego zakazu sprawowania funkcji katechety i wszelkiej działalności związanej z młodzieżą. Ksiądz nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień. Jego obrońca wnosił o uniewinnienie.  

Sąd Rejonowy w Bydgoszczy K. skazał K. na dziesięć i pół roku pozbawienia wolności. Ksiądz został objęty także 10-letnim zakazem sprawowania funkcji katechety i wszelkiej działalności związanej z młodzieżą. Przez osiem lat nie może kontaktować się z pokrzywdzonymi ani zbliżać na odległość mniejszą niż 50 metrów.

Wyrok nie jest prawomocny

Czytaj też: "Dotykanie po genitaliach, w okolicach krocza". Byli ministranci chcą 12 milionów złotych odszkodowania od kurii.