Piotr Byjoś, listonosz z Rzeszowa (woj. podkarpackie), uratował życie jednej z klientek. Miał doręczyć przesyłkę seniorce. Kiedy podjechał pod jej dom, usłyszał dobiegające z wewnątrz budynku wołanie o pomoc. Nie wahał się ani chwili i ruszył na ratunek.
Piotr Byjoś jest listonoszem, w zawodzie pracuje od blisko 20 lat. Jest zatrudniony w Urzędzie Pocztowym Rzeszów 6, obsługuje m.in. miejscowość Zgłobień.
Kilka dni temu, podczas obsługi rejonu, miał doręczyć przesyłkę starszej, mieszkającej samotnie kobiecie. Gdy przyjechał na miejsce, drzwi do domu adresatki były zamknięte i - mimo pukania - nikt ich nie otwierał. Listonosz próbował też dzwonić do kobiety, ale bez skutku, telefon nie odpowiadał. Zaniepokojony sytuacją kilkukrotnie obszedł dom dookoła, zaglądając przez okna do środka, ale - jak relacjonuje - firanki były zasłonięte.
- Zapukałem do drzwi, zadzwoniłem dzwonkiem kilka razy - cisza. W pewnym momencie usłyszałem wołanie "pomocy, ratunku" - relacjonuje Piotr Byjoś.
O zdarzeniu powiadomił najbliższą rodzinę seniorki, która przyjechała na miejsce. Razem weszli do domu. - Pani była w swoim pokoju. Okazało się, że upadła i zablokowała ciałem drzwi - opowiada listonosz.
Na miejsce wezwana została straż pożarna, która wyważyła drzwi. W międzyczasie na miejsce przyjechało pogotowie, które zaopiekowało się seniorką.
- Bohaterem się nie czuję. Zależało mi, aby doręczyć jej tę paczkę. Skoro mnie to zaniepokoiło, że nie otwiera, więc tak postąpiłem - komentuje listonosz.
"Gdyby nie troska Pana Piotra, na pewno nie udałoby się pomóc klientce"
Listonosz, wiedząc, że zostawia klientkę w dobrych rękach, wrócił do swoich zadań. "Jak ocenili ratownicy, właściwie zidentyfikował zagrożenie i w efekcie uratował życie starszej pani. Rodzina jest mu bardzo wdzięczna. Gdyby nie troska Pana Piotra, na pewno nie udałoby się pomóc klientce" - przekazała Poczta Polska, która poinformowała o bohaterskim listonoszu.
Czytaj też Strażnicy miejscy uratowali nieprzytomnego mężczyznę. Wybili szybę i wyciągnęli go z auta
A to - jak podkreślają przedstawiciele spółki - niejedyna historia, w której pocztowcy wykazują się bohaterską postawą i troską o klientów. "Pracownicy Poczty Polskiej wielokrotnie ratowali chorych, niepełnosprawnych, osoby z płonących domów, czy ofiary oszust i wyłudzeń" - czytamy w komunikacie spółki.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Poczta Polska