Zarzuty bezprawnego pozbawienia wolności usłyszeli dwaj byli funkcjonariusze SB. 3 maja 1986 roku zatrzymali 34 opozycjonistów, by uniemożliwić im udział w niepodległościowej manifestacji oraz mszy świętej na Wawelu.
W śledztwie jest już łącznie dziesięciu podejrzanych, prawdopodobnie będzie jeszcze kilku. Obecnie zarzuty usłyszeli byli funkcjonariusze SB w Krakowie Jerzy N. i Sławomir P.
- Dopuścili się oni zbrodni komunistycznej, będącej jednocześnie zbrodnią przeciwko ludzkości, biorąc udział w bezprawnym pozbawieniu wolności 34 opozycjonistów za głoszone przez nich poglądy polityczne oraz działalność w organizacjach niepodległościowych – informuje Instytut Pamięci Narodowej.
Naruszenie prawa do wolności osobistej
Działanie ówczesnych funkcjonariuszy było także zbiorowym naruszeniem praw człowieka, w tym prawa do wolności osobistej. Zdaniem IPN ich zachowanie było poważnym prześladowaniem z powodu przynależności do określonej grupy politycznej.
Podejrzani nie przyznali się do winy - 60-letni Jerzy P. wyjaśnił, że 3 maja 1986 roku wykonywał inne czynności służbowe, a 56-letni Sławomir P. skorzystał z prawa do odmowy wyjaśnień.
Byłym funkcjonariuszom grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Autor: mmg//ec / Źródło: TVN 24 Kraków/PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24 | TVN24