40-letni kierowca został ranny i przewieziony do szpitala w wypadku, do którego doszło w miejscowości Zabrnie na Podkarpaciu. Z ustaleń policji wynika, że mężczyzna wpadł w poślizg, wypadł z drogi, uderzył w przydrożne drzewo i dachował.
Do wypadku doszło w niedzielę (8 stycznia) po godzinie 7 rano. - Z ustaleń policjantów wynika, że 40-letni mieszkaniec powiatu rzeszowskiego jadący bmw drogą w kierunku miejscowości Zabrnie, na prostym odcinku drogi wpadł w poślizg, stracił panowanie nad samochodem, wypadł z drogi i uderzył w drzewo - powiedziała nam podinspektor Beata Jędrzejewska-Wrona, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Tarnobrzegu.
Mężczyzna w wypadku doznał urazu ręki, został przewieziony do szpitala, skąd - jak relacjonuje policjantka, po zaopatrzeniu medycznym, został zwolniony do domu.
Na miejscu w działaniach ratowniczych uczestniczyło kilka jednostek straży pożarnej. - Strażacy po zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i przewróceniu auta z powrotem na koła, odłączyli akumulator i upewnili się, że nie ma innych osób poszkodowanych. Na czas prowadzenia działań ruch na drodze odbywał się wahadłowo - informuje portal Tarnobrzeg112.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Tarnobrzeg112