Zarzuty molestowania własnej pasierbicy usłyszał 44-letni Tomasz P. Mężczyzna wpadł przez pirackie płyty z oprogramowaniem. Grozi mu 12 lat więzienia.
Według ustaleń policji 44-latek sam sfilmował scenę molestowania dziewczynki. To właśnie dzięki nagraniu udało się postawić mężczyźnie zarzuty molestowania.
Sprawdzali "piraty"
Na nagranie policjanci trafili przypadkiem, przy prowadzeniu śledztwa w sprawie naruszenia praw autorskich. – Zatrzymaliśmy płyty należące do tego mężczyzny i śledczy sprawdzał ich zawartość, żeby potwierdzić, że są to tzw. „piraty”. Wtedy właśnie zobaczył nagranie, na którym Tomasz P. molestuje dziecko. Jak się potem okazało, jest to jego własna pasierbica – mówi TVN24 podinsp. Mariusz Ciarka rzecznik małopolskiej policji.
Funkcjonariusz zapewnia, że policja sprawdza, czy ofiarą mężczyzny nie padły również inne dzieci oraz czy Tomasz P. molestował swoją pasierbicę więcej niż raz.
Za wykorzystywanie nieletniej 44-latkowi grozi do 12 lat więzienia.
Autor: koko/par / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock